Klęczy babka w kościele i żarliwie się modli.
Klęczy babka w kościele i żarliwie się modli. Podchodzi do niej ksiądz i pyta:
- Co się tak babko żarliwie modlicie?
- Bo na zadośćuczynienie dostała odmówić sto zdrowasiek do św. Józefa.
- Ale to jest św. Antoni ...
[Tu babka wstaje i z wyrzutem na odchodnym:
- No i osiemdziesiąt zdrowasiek psu w dupę!
- Co się tak babko żarliwie modlicie?
- Bo na zadośćuczynienie dostała odmówić sto zdrowasiek do św. Józefa.
- Ale to jest św. Antoni ...
[Tu babka wstaje i z wyrzutem na odchodnym:
- No i osiemdziesiąt zdrowasiek psu w dupę!
720
Dowcip #23021. Klęczy babka w kościele i żarliwie się modli. w kategorii: Kawały o duchownych, Śmieszne dowcipy o staruszkach, Humor o modlitwie.
Pewien upośledzony umysłowo facet chciał być ogrodnikiem w ogrodach Watykanu. Musiał jednak zdać egzamin z religii. Przyszedł na egzamin i pytają go:
- Imię matki Jezusa?
- Maria.
- Imię ojca Jezusa?
- Józef.
Facet zdał ten egzamin, ale odpowiedzi tak na wszelki wypadek zanotował sobie na kosiarce. Łazi po ogrodach i kosi trawę, a tu papież się przechadza, zagaduje i postanawia sprawdzić, czy ogrodnik zdał ten egzamin, czy naprawdę zna odpowiedzi na pytania. Pyta więc:
- Imię matki Jezusa?
Facet spojrzał na kosiarkę, przeczytał Maria i mówi:
- Maria.
- Imię ojca Jezusa?
Facet spojrzał na kosiarkę, przeczytał Józef i mówi:
- Józef.
A na to papież:
- Ale wiesz synu, że to nie był prawdziwy ojciec. Wiesz kto jest prawdziwym ojcem Jezusa?
Facet patrzy znów na kosiarkę i niepewnym głosem:
- Black and decker?
- Imię matki Jezusa?
- Maria.
- Imię ojca Jezusa?
- Józef.
Facet zdał ten egzamin, ale odpowiedzi tak na wszelki wypadek zanotował sobie na kosiarce. Łazi po ogrodach i kosi trawę, a tu papież się przechadza, zagaduje i postanawia sprawdzić, czy ogrodnik zdał ten egzamin, czy naprawdę zna odpowiedzi na pytania. Pyta więc:
- Imię matki Jezusa?
Facet spojrzał na kosiarkę, przeczytał Maria i mówi:
- Maria.
- Imię ojca Jezusa?
Facet spojrzał na kosiarkę, przeczytał Józef i mówi:
- Józef.
A na to papież:
- Ale wiesz synu, że to nie był prawdziwy ojciec. Wiesz kto jest prawdziwym ojcem Jezusa?
Facet patrzy znów na kosiarkę i niepewnym głosem:
- Black and decker?
315
Dowcip #23022. Pewien upośledzony umysłowo facet chciał być ogrodnikiem w ogrodach w kategorii: Śmieszne kawały religijne, Śmieszne dowcipy o ogrodniku, Humor o egzaminach, Śmieszny humor o papieżu.
Rozmowa księdza z chasydem:
- Wy, Żydzi, to dziwny naród. Nie wierzycie w zmartwychwstanie Chrystusa, a wierzycie, że wasz rabin, cudotwórca przepłynął staw na chusteczce do nosa.
- No, tak, ale to jest prawda!
- Wy, Żydzi, to dziwny naród. Nie wierzycie w zmartwychwstanie Chrystusa, a wierzycie, że wasz rabin, cudotwórca przepłynął staw na chusteczce do nosa.
- No, tak, ale to jest prawda!
927
Dowcip #23023. Rozmowa księdza z chasydem w kategorii: Śmieszne dowcipy o duchownych, Humor o Żydach.
Jest msza w kościele, odbywa się spowiedź. Nagle do kościoła wpada pijany mężczyzna i się drze:
- Ludzie! Zapraszam Was wszystkich na imprezę!
Z konfesjonału wychyla się zdziwiony ksiądz. Facet na niego patrzy i się drze:
- A Ty jak się wysrasz, też przyjdź!
- Ludzie! Zapraszam Was wszystkich na imprezę!
Z konfesjonału wychyla się zdziwiony ksiądz. Facet na niego patrzy i się drze:
- A Ty jak się wysrasz, też przyjdź!
2620
Dowcip #23024. Jest msza w kościele, odbywa się spowiedź. w kategorii: Śmieszne dowcipy o pijakach, Humor o spowiedzi, Śmieszny humor o kościele.
Wiecie jak się nazywa Ruski ksiądz?
- Pop.
A wiecie jak się nazywa Ruski organista?
- Pop music.
- Pop.
A wiecie jak się nazywa Ruski organista?
- Pop music.
716
Dowcip #23025. Wiecie jak się nazywa Ruski ksiądz? w kategorii: Humor o Rosjanach, Żarty o duchownych, Kawały religijne, Śmieszne dowcipy zagadki, Śmieszne dowcipy o organiście.
W czasie jednej z pierwszych wizyt papieża w Polsce jeden ksiądz pyta drugiego:
- Skąd ja księdza znam?
- Jak to skąd, przecież pracujemy razem w drugim komisariacie.
- Skąd ja księdza znam?
- Jak to skąd, przecież pracujemy razem w drugim komisariacie.
513
Dowcip #23026. W czasie jednej z pierwszych wizyt papieża w Polsce jeden ksiądz pyta w kategorii: Humor o duchownych.
Na wycieczce szkolnej przewodnik mówi do klasy.
- To bardzo niezwykłe łoże, spali na nim Zygmunt Stary, Zygmunt August i Tadeusz Kościuszko ...
- Ale musiało być im ciasno. - odzywa się jedna z uczennic.
- To bardzo niezwykłe łoże, spali na nim Zygmunt Stary, Zygmunt August i Tadeusz Kościuszko ...
- Ale musiało być im ciasno. - odzywa się jedna z uczennic.
47
Dowcip #23027. Na wycieczce szkolnej przewodnik mówi do klasy. w kategorii: Żarty o uczniach, Kawały historyczne, Śmieszne żarty o wycieczce.
Nauczycielka do Jasia:
- Jak jest klasówka, to ciebie nigdy nie ma w szkole z powodu choroby babci!
- Proszę pani, ja też podejrzewam, że babcia symuluje!
- Jak jest klasówka, to ciebie nigdy nie ma w szkole z powodu choroby babci!
- Proszę pani, ja też podejrzewam, że babcia symuluje!
122
Dowcip #23028. Nauczycielka do Jasia w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Kawały o babci, Dowcipy o egzaminach.
Pani w szkole kazała napisać wypracowanie na temat ptaków. Wszystkie dzieci wzięły się do pacy, tylko biedny Jasio nie wiedział co robić. Nagle wpadł na pomysł i zaczął pisać: cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip... aż mu się wszystkie długopisy wypisały. Nadeszła chwila kiedy pani poprosiła o przeczytanie swojego wypracowania Jasia. Więc zaczął czytać.
- Cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip ...
Na co pani odpowiedziała:
- Źle Jasiu! Zmaż to!
- Ale ja nie mam gumki. - żalił się Jasio.
- To korektorem!
- Ale ja nie mam korektora!
- No to zliż!
Tak więc Jasio pełen zapału zaczął lizać. Wrócił do domu z wywieszonym językiem. Ojciec zobaczywszy go w drzwiach zapytał:
- Synku co ty robiłeś? Jak ty wyglądasz?!
- Jak byś się tyle cip nalizał to też byś tak wyglądał!
- Cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip, cip ...
Na co pani odpowiedziała:
- Źle Jasiu! Zmaż to!
- Ale ja nie mam gumki. - żalił się Jasio.
- To korektorem!
- Ale ja nie mam korektora!
- No to zliż!
Tak więc Jasio pełen zapału zaczął lizać. Wrócił do domu z wywieszonym językiem. Ojciec zobaczywszy go w drzwiach zapytał:
- Synku co ty robiłeś? Jak ty wyglądasz?!
- Jak byś się tyle cip nalizał to też byś tak wyglądał!
38
Dowcip #23029. Pani w szkole kazała napisać wypracowanie na temat ptaków. w kategorii: Kawały o Jasiu, Śmieszne dowcipy o ojcu, Śmieszne dowcipy o nauczycielce, Śmieszne dowcipy o wypracowaniach.
Zmęczony Jasiu biegnie na stację i mówi:
- Benzyny! Szybko!
Sprzedawca spokojnie daje Jasiowi benzynę i mówi:
- A czemu szybko?!?! Pali się czy co?!?!
Jasiu odpowiada:
- Tak szkoła, ale właśnie przygasła!
- Benzyny! Szybko!
Sprzedawca spokojnie daje Jasiowi benzynę i mówi:
- A czemu szybko?!?! Pali się czy co?!?!
Jasiu odpowiada:
- Tak szkoła, ale właśnie przygasła!
06