- Dlaczego - pyta żona swego męża - mówi się o kotach
- Dlaczego - pyta żona swego męża - mówi się o kotach, że są okrutne i fałszywe?
- Ponieważ to jest prawda, mój kotku - odpowiada mąż.
- Ponieważ to jest prawda, mój kotku - odpowiada mąż.
17
Dowcip #18810. - Dlaczego - pyta żona swego męża - mówi się o kotach w kategorii: Śmieszny humor o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Kawały o żonie, Śmieszne żarty o kotach.
DOBRZE - ŹLE - BARDZO ŹLE
Dobrze: Twój syn dużo czasu spędza w swoim pokoju.
Źle: W jego pokoju znalazłeś filmy porno.
Bardzo źle: W niektórych filmach grasz główną rolę.
Dobrze: Twój mąż stwierdził - ”Dość dzieci!”
Źle: Nie możesz znaleźć tabletek antykoncepcyjnych.
Bardzo źle: Ma je twoja córka.
Dobrze: Twój mąż zna się na modzie.
Źle: Odkrywasz, że on potajemnie nakłada twoje rzeczy.
Bardzo źle: On lepiej wygląda w nich niż ty.
Dobrze: Twój syn dużo czasu spędza w swoim pokoju.
Źle: W jego pokoju znalazłeś filmy porno.
Bardzo źle: W niektórych filmach grasz główną rolę.
Dobrze: Twój mąż stwierdził - ”Dość dzieci!”
Źle: Nie możesz znaleźć tabletek antykoncepcyjnych.
Bardzo źle: Ma je twoja córka.
Dobrze: Twój mąż zna się na modzie.
Źle: Odkrywasz, że on potajemnie nakłada twoje rzeczy.
Bardzo źle: On lepiej wygląda w nich niż ty.
48
Dowcip #18811. DOBRZE - ŹLE - BARDZO w kategorii: Kawały o mężu, Śmieszny humor o córkach, Dowcipy o synu.
Spotykają się dwie blondynki.
- Wiesz, mój mąż za sponsorował budowę filharmonii. Wczoraj był na jej otwarciu i przyniósł skrzypce, które otrzymał od melomanów w podzięce.
- Naprawdę? Mój mąż za sponsorował budowę konserwatorium ale po otwarciu nie przyniósł do domu żadnej konserwy.
- Wiesz, mój mąż za sponsorował budowę filharmonii. Wczoraj był na jej otwarciu i przyniósł skrzypce, które otrzymał od melomanów w podzięce.
- Naprawdę? Mój mąż za sponsorował budowę konserwatorium ale po otwarciu nie przyniósł do domu żadnej konserwy.
31
Dowcip #18812. Spotykają się dwie blondynki. w kategorii: Śmieszne dowcipy o blondynkach, Kawały o mężu i żonie.
Kobieta w średnim wieku wchodzi do salonu sukien ślubnych, zatrzymuje się przy pięknych, białych sukniach i wyraźnie ma ochotę którąś przymierzyć.
Podbiega do niej sprzedawca i oferuje pomoc.
- Zapraszamy serdecznie, na pewno będzie pani w niej zachwycająco wyglądała w tym szczególnym dniu. Pierwsze wesele jest takim wyjątkowym wydarzeniem.
- Dziękuję, ale to będzie moje czwarte wesele.
- Pani wybaczy, ale białe suknie symbolizują czystość, niewinność i dziewictwo, tradycyjnie noszone są na pierwszych weselach. Może...
- Wiem, wiem... I pomimo, że to moje czwarte wesele, wciąż jestem czysta i niewinna, i zamierzam wybrać jedną z tych białych sukien.
- Najmocniej przepraszam, ale mam uwierzyć, że po trzech małżeństwach wciąż jest pani dziewicą?
- Tak, to bardzo proste. Mój pierwszy mąż był psychologiem i lubił tylko o tym rozmawiać. Mój drugi mąż był ginekologiem i chciał tylko na to patrzyć. A mój trzeci mąż był filatelistą... o Boże, jak ja za nim tęsknię!
Podbiega do niej sprzedawca i oferuje pomoc.
- Zapraszamy serdecznie, na pewno będzie pani w niej zachwycająco wyglądała w tym szczególnym dniu. Pierwsze wesele jest takim wyjątkowym wydarzeniem.
- Dziękuję, ale to będzie moje czwarte wesele.
- Pani wybaczy, ale białe suknie symbolizują czystość, niewinność i dziewictwo, tradycyjnie noszone są na pierwszych weselach. Może...
- Wiem, wiem... I pomimo, że to moje czwarte wesele, wciąż jestem czysta i niewinna, i zamierzam wybrać jedną z tych białych sukien.
- Najmocniej przepraszam, ale mam uwierzyć, że po trzech małżeństwach wciąż jest pani dziewicą?
- Tak, to bardzo proste. Mój pierwszy mąż był psychologiem i lubił tylko o tym rozmawiać. Mój drugi mąż był ginekologiem i chciał tylko na to patrzyć. A mój trzeci mąż był filatelistą... o Boże, jak ja za nim tęsknię!
510
Dowcip #18813. Kobieta w średnim wieku wchodzi do salonu sukien ślubnych w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Śmieszny humor o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o dziewicach, Śmieszne kawały o ślubie.
- Moja droga - mówi mąż do żony - nie wyobrażam sobie, abyś mogła pójść do teatru w tej samej sukni co ostatnio...
- Och kochany, cieszę się, że tak myślisz - wzrusza się żona.
- Dlatego właśnie kupiłem bilet tylko dla siebie.
- Och kochany, cieszę się, że tak myślisz - wzrusza się żona.
- Dlatego właśnie kupiłem bilet tylko dla siebie.
26
Dowcip #18814. - Moja droga - mówi mąż do żony - nie wyobrażam sobie w kategorii: Kawały o mężu i żonie, Śmieszne żarty o mężu, Śmieszne kawały o ubiorze, Śmieszne dowcipy o teatrze.
Niewierna żona pogrążona z kochankiem w miłosnym uniesieniu pyta w pewnym momencie partnera:
- Najdroższy, a gdyby wszedł teraz nagle do sypialni mój mąż i zastał nas razem w łóżku, co byś zrobił?
- Widzisz jaki jestem silny? Kochanek napręża bicepsy. Złapałbym go za kark i wycisnął jak cytrynę!
- A ... gówno. - Odzywa się niespodziewanie drżący głos w przedpokoju. - Ja jeszcze w ogóle nie wróciłem z delegacji.
- Najdroższy, a gdyby wszedł teraz nagle do sypialni mój mąż i zastał nas razem w łóżku, co byś zrobił?
- Widzisz jaki jestem silny? Kochanek napręża bicepsy. Złapałbym go za kark i wycisnął jak cytrynę!
- A ... gówno. - Odzywa się niespodziewanie drżący głos w przedpokoju. - Ja jeszcze w ogóle nie wróciłem z delegacji.
02
Dowcip #18815. Niewierna żona pogrążona z kochankiem w miłosnym uniesieniu pyta w w kategorii: Śmieszny humor o kochankach, Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Śmieszne dowcipy o żonie.
Wraca pijany jak bela facet do swojego domku jednorodzinnego. Już jest przed domem i nagle wyrżnął twarzą w gałąź. Zezłościł się strasznie i postanowił, że ją zetnie - ma przecież w domu piłę. Wchodzi do domu i od progu woła do żony:
- Gdzie piła?
Żona wychodzi z kuchni z deka przestraszona i mówi:
- Ja nie piła, ja nie piła...
- Pytam się, gdzie piła! - groźnie syczy mąż.
- U sąsiada... - żona piszczy.
- A czemu dała?
- Bo piła.
- Gdzie piła?
Żona wychodzi z kuchni z deka przestraszona i mówi:
- Ja nie piła, ja nie piła...
- Pytam się, gdzie piła! - groźnie syczy mąż.
- U sąsiada... - żona piszczy.
- A czemu dała?
- Bo piła.
1019
Dowcip #18816. Wraca pijany jak bela facet do swojego domku jednorodzinnego. w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Śmieszne dowcipy o pijakach, Żarty o żonie, Dowcipy o zdradzie.
Na przystanku tramwajowym jakiś facet całuje wszystkie tramwaje. Przyjeżdża policja:
- Czemu pan całuje wszystkie tramwaje?
- Bo któryś z nich przejechał moją teściową i nie wiem który.
- Czemu pan całuje wszystkie tramwaje?
- Bo któryś z nich przejechał moją teściową i nie wiem który.
35
Dowcip #18817. Na przystanku tramwajowym jakiś facet całuje wszystkie tramwaje. w kategorii: Śmieszne dowcipy o policjantach, Śmieszne kawały o teściowej, Śmieszne dowcipy o tramwaju.
Słownik polsko - polityczny, czyli jak rozumieć słowa polityków:
Negocjacje - bądź moją dziwką, a dostaniesz stołek.
Korupcja- a nam działki nie odpalili.
Układ- wszyscy poza nami.
Sprawiedliwość każemy prokuratorowi was zgnoić.
Elity - ludzie na widoku, którzy nie pracują dla nas.
Uczciwy- jeszcze nie ma prawomocnego wyroku.
Demokracja- nasze rządy.
Upadek państwa- koniec naszych rządów.
Poniósł konsekwencje- powiedzieliśmy mu, że był głupi bo dał się złapać.
Profesjonalne kadry- kumple i kumple naszych kumpli.
Spisek- tego nie przewidziałem.
W odpowiednim czasie- jak już zapomnicie.
Nie mogę tego ujawnić- zaraz wam wyśle sms z ”przeciekiem”.
Atak o zabarwieniu politycznym-już nawet adwokat próbował się zastrzelić przy tej sprawie.
Stworzymy nowe miejsca pracy- dla siebie i naszych znajomych.
Winni poniosą konsekwencja- chyba, że są z naszej partii.
To pomówienie!- dowody dokładnie zniszczyliśmy.
Musi się tym zająć specjalna komisja- odwleczemy sprawę aż wszyscy o niej zapomną.
Sumienie- brak informacji w słowniku... w naturalnym środowisku polityka nie występuje.
Negocjacje - bądź moją dziwką, a dostaniesz stołek.
Korupcja- a nam działki nie odpalili.
Układ- wszyscy poza nami.
Sprawiedliwość każemy prokuratorowi was zgnoić.
Elity - ludzie na widoku, którzy nie pracują dla nas.
Uczciwy- jeszcze nie ma prawomocnego wyroku.
Demokracja- nasze rządy.
Upadek państwa- koniec naszych rządów.
Poniósł konsekwencje- powiedzieliśmy mu, że był głupi bo dał się złapać.
Profesjonalne kadry- kumple i kumple naszych kumpli.
Spisek- tego nie przewidziałem.
W odpowiednim czasie- jak już zapomnicie.
Nie mogę tego ujawnić- zaraz wam wyśle sms z ”przeciekiem”.
Atak o zabarwieniu politycznym-już nawet adwokat próbował się zastrzelić przy tej sprawie.
Stworzymy nowe miejsca pracy- dla siebie i naszych znajomych.
Winni poniosą konsekwencja- chyba, że są z naszej partii.
To pomówienie!- dowody dokładnie zniszczyliśmy.
Musi się tym zająć specjalna komisja- odwleczemy sprawę aż wszyscy o niej zapomną.
Sumienie- brak informacji w słowniku... w naturalnym środowisku polityka nie występuje.
13
Dowcip #18818. Słownik polsko - polityczny, czyli jak rozumieć słowa polityków w kategorii: Śmieszne kawały polityczne, Śmieszne dowcipy o Polakach.
Uroczysta kolacja w pałacu królowej. W pewnym momencie ktoś wznosi toast za zdrowie królowej. Wszyscy wstają, tylko Kaczyński nie. Ktoś go szturcha, szepcąc:
- Panie Lechu, trzeba wstać gdy jest toast za zdrowie królowej.
Na co Kaczyński:
- No, przecież już od pół godziny stoję!
- Panie Lechu, trzeba wstać gdy jest toast za zdrowie królowej.
Na co Kaczyński:
- No, przecież już od pół godziny stoję!
213