Czym się różni mąż od dyrektora?
Czym się różni mąż od dyrektora?
- Tym, że dyrektor wie, że ma zastępce, a mąż nie.
- Tym, że dyrektor wie, że ma zastępce, a mąż nie.
19
Dowcip #17496. Czym się różni mąż od dyrektora? w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Humor o mężu, Śmieszne dowcipy zagadki, Humor o dyrektorze.
O której godzinie idzie do łóżka porządna dziewczyna?
- O szesnastej, bo o dwudziestej drugiej musi być w domu.
- O szesnastej, bo o dwudziestej drugiej musi być w domu.
012
Dowcip #17497. O której godzinie idzie do łóżka porządna dziewczyna? w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Śmieszne żarty o kobietach, Śmieszne dowcipy zagadki.
Jaka jest różnica między dawnym, a współczesnym Kopciuszkiem?
- Współczesny Kopciuszek prędzej zgubi majtki niż pantofelek.
- Współczesny Kopciuszek prędzej zgubi majtki niż pantofelek.
710
Dowcip #17498. Jaka jest różnica między dawnym, a współczesnym Kopciuszkiem? w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Śmieszny humor o postaciach z bajek, Śmieszne pytania zagadki.
Rozwódki pod sklepem wymieniają uwagi o swoich eksmałżonkach.
- Mój tak się uganiał za spódniczkami, że teraz jak widzę jakieś dzieci na ulicy, to zastanawiam się czy to nie jego.
- Mój tak rzadko sypiał w domu, że zastanawiam się, czy to on jest ojcem moich dzieci!
Przysłuchująca się temu trzecia rozwódka, wtrąca nieśmiało:
- Eh, ja to dopiero mam problem. Mój tyle razy mnie oszukał, że ja nie jestem pewna, czy naprawdę jestem matką moich dzieci.
- Mój tak się uganiał za spódniczkami, że teraz jak widzę jakieś dzieci na ulicy, to zastanawiam się czy to nie jego.
- Mój tak rzadko sypiał w domu, że zastanawiam się, czy to on jest ojcem moich dzieci!
Przysłuchująca się temu trzecia rozwódka, wtrąca nieśmiało:
- Eh, ja to dopiero mam problem. Mój tyle razy mnie oszukał, że ja nie jestem pewna, czy naprawdę jestem matką moich dzieci.
06
Dowcip #17499. Rozwódki pod sklepem wymieniają uwagi o swoich eksmałżonkach. w kategorii: Dowcipy erotyczne, Humor o mężu, Śmieszne kawały o żonie, Śmieszne kawały o zdradzie, Kawały o spódniczkach.
Idzie facet przez las i widzi zziębniętą sierotkę. Pyta:
- Zimno ci?
- Tak.
- A może głodna jesteś?
- No tak.
- To może chcesz na pączka?
- A jak to jest na pączka?
- Zimno ci?
- Tak.
- A może głodna jesteś?
- No tak.
- To może chcesz na pączka?
- A jak to jest na pączka?
98
Dowcip #17500. Idzie facet przez las i widzi zziębniętą sierotkę. w kategorii: Kawały erotyczne, Humor o dziewczynkach, Humor o lesie.
Mężczyzna z kobietą zostawiają w restauracyjnej szatni ubrania. Szatniarz odbierając od nich rzeczy pyta:
- Na jeden numerek?
- Nie, na jedną kawę.
- Na jeden numerek?
- Nie, na jedną kawę.
18
Dowcip #17501. Mężczyzna z kobietą zostawiają w restauracyjnej szatni ubrania. w kategorii: Śmieszny humor erotyczny.
Facet podrywa w barze dziewczynę:
- Czy chciałabyś się pobawić w czarodzieja?
- A na czym ta zabawa miałaby polegać? - Pyta dziewczyna.
- Pójdziemy do mnie do domu. Będziemy kochać się całą noc, a ty rano znikniesz.
- Czy chciałabyś się pobawić w czarodzieja?
- A na czym ta zabawa miałaby polegać? - Pyta dziewczyna.
- Pójdziemy do mnie do domu. Będziemy kochać się całą noc, a ty rano znikniesz.
06
Dowcip #17502. Facet podrywa w barze dziewczynę w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Humor o mężczyznach, Humor o grach i zabawach.
Wraca mąż z polowania, a tu żona z kochankiem w łóżku.
- Wyłaź z łóżka! - krzyczy mąż do kochanka.
Kochanek wyskakuje i zasłania dłońmi swoje klejnociki. Mąż ze spokojem celuje z dwururki w te klejnociki. Kochanek krzyczy:
- Nie wygłupiaj się, daj szansę!
Na to mąż do kochanka:
- No dobra, rozbujaj!
- Wyłaź z łóżka! - krzyczy mąż do kochanka.
Kochanek wyskakuje i zasłania dłońmi swoje klejnociki. Mąż ze spokojem celuje z dwururki w te klejnociki. Kochanek krzyczy:
- Nie wygłupiaj się, daj szansę!
Na to mąż do kochanka:
- No dobra, rozbujaj!
06
Dowcip #17503. Wraca mąż z polowania, a tu żona z kochankiem w łóżku. w kategorii: Kawały erotyczne, Śmieszne kawały o kochankach, Kawały o polowaniu, Śmieszne kawały o żonie, Humor o męskim przyrodzeniu, Żarty o broni palnej.
Trzech policjantów, w tym jeden pijany, poszli do domu publicznego. Dwaj policjanci zamówili sobie normalne, a pijany gumową. Po nocy wszyscy trzej rozmawiają o przebytej nocy. Pierwszy mówi:
- Ja miałem taką z wielkimi cyckami!
- A ja miałem z długimi nogami - chwali się drugi.
- A ja, gdy ją ugryzłem w pipkę to zaczęła latać po pokoju! - mówi pijany.
- Ja miałem taką z wielkimi cyckami!
- A ja miałem z długimi nogami - chwali się drugi.
- A ja, gdy ją ugryzłem w pipkę to zaczęła latać po pokoju! - mówi pijany.
011
Dowcip #17504. Trzech policjantów, w tym jeden pijany, poszli do domu publicznego. w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Humor o pijakach, Humor o policjantach, Śmieszne dowcipy o agencji towarzyskiej.
- Jak ci się udała randka z tym nowym chłopakiem? - pyta się Marysia Zosi.
- Wiesz, on jest jakiś dziwny! - odpowiada Zosia. - Jak mu zaproponowałam żeby się ze mną przespał, to odpowiedział, że nie jest śpiący.
- Wiesz, on jest jakiś dziwny! - odpowiada Zosia. - Jak mu zaproponowałam żeby się ze mną przespał, to odpowiedział, że nie jest śpiący.
07