- Co słychać u twojej żony?
- Co słychać u twojej żony?
- Uczę ją chodzić.
- A cóż jej się stało?
- Odkąd sprzedałem samochód stwierdziłem, że zapomniała, biedaczka, jak się chodzi.
- Uczę ją chodzić.
- A cóż jej się stało?
- Odkąd sprzedałem samochód stwierdziłem, że zapomniała, biedaczka, jak się chodzi.
46
Dowcip #8375. - Co słychać u twojej żony? w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Śmieszny humor o żonie, Śmieszny humor o samochodach.
Na wczasach zwierza się wczasowiczka do wczasowiczki:
- Powiedziałam mężowi, że jeśli nie będę otrzymywała listów od niego, natychmiast wracam do domu.
- No i co, pisze?
- Dwa razy dziennie.
- Powiedziałam mężowi, że jeśli nie będę otrzymywała listów od niego, natychmiast wracam do domu.
- No i co, pisze?
- Dwa razy dziennie.
213
Dowcip #8376. Na wczasach zwierza się wczasowiczka do wczasowiczki w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Kawały o mężu, Śmieszne żarty o żonie, Śmieszne kawały o wakacjach.
Rozmowa dwóch kumpli:
- Powiedz Karol, kto cię poznał z twoją żoną?
- To był przypadek, nawet nie ma kogo winić.
- Powiedz Karol, kto cię poznał z twoją żoną?
- To był przypadek, nawet nie ma kogo winić.
211
Dowcip #8377. Rozmowa dwóch kumpli w kategorii: Śmieszny humor o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Śmieszne kawały o kolegach.
Spotyka się dwóch kumpli z wojska, którzy już od bardzo dawna się nie widzieli.
- A co tam u ciebie?
- Ożeniłem się.
- I co, dobrze ci, nie narzekasz?
- Nie narzekam.
- A to limo pod okiem to skąd?
- A to jak narzekałem.
- A co tam u ciebie?
- Ożeniłem się.
- I co, dobrze ci, nie narzekasz?
- Nie narzekam.
- A to limo pod okiem to skąd?
- A to jak narzekałem.
211
Dowcip #8378. Spotyka się dwóch kumpli z wojska w kategorii: Kawały o żonie, Śmieszne żarty o kolegach, Śmieszne kawały o małżeństwie.
Żona do męża:
- Zobaczysz, przyczepię kartkę nad naszym łóżkiem, że jesteś idiota. Niech całe miasto się dowie.
- Zobaczysz, przyczepię kartkę nad naszym łóżkiem, że jesteś idiota. Niech całe miasto się dowie.
212
Dowcip #8379. Żona do męża w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Śmieszne dowcipy o zdradzie.
Przed szpital położniczy z piskiem opon zajeżdża samochód. Wyskakuje z niego zdenerwowany mężczyzna, podbiega do tylnych drzwi, otwiera je i przerażony krzyczy:
- O Matko Boska! Zapomniałem żony!
- O Matko Boska! Zapomniałem żony!
47
Dowcip #8380. Przed szpital położniczy z piskiem opon zajeżdża samochód. w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Humor o szpitalu, Śmieszne dowcipy o porodach.
Mąż do żony:
- Wiesz, wydaje mi się, że najmłodszy syn nie jest mój.
- Co ty opowiadasz? Właśnie on jest twój!
- Wiesz, wydaje mi się, że najmłodszy syn nie jest mój.
- Co ty opowiadasz? Właśnie on jest twój!
28
Dowcip #8381. Mąż do żony w kategorii: Śmieszne kawały o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Śmieszne dowcipy o zdradzie, Śmieszne kawały o synach.
Żona Kowalskiego obchodzi w jednym dniu urodziny i imieniny. Kowalski ma kłopot: brakuje mu pieniędzy, a chciałby małżonce sprawić jakąś niespodziankę.
- Kochanie! Nie zapomniałem o dzisiejszych uroczystościach! Mam dla ciebie podwójny, urodzinowy i imieninowy prezent!
- Tak? A co to może być?
- Dwie bawełniane rękawiczki!
- Kochanie! Nie zapomniałem o dzisiejszych uroczystościach! Mam dla ciebie podwójny, urodzinowy i imieninowy prezent!
- Tak? A co to może być?
- Dwie bawełniane rękawiczki!
37
Dowcip #8382. Żona Kowalskiego obchodzi w jednym dniu urodziny i imieniny. w kategorii: Śmieszne kawały o Kowalskim, Humor o prezentach.
Mąż wraca późno do domu. Żona już leży w łóżku, więc mąż szybko się rozbiera i przytula się do niej. Żona:
- Nie zaczynaj . Boli mnie głowa.
- Zmówiłyście się dzisiaj czy co, do jasnej cholery?!
- Nie zaczynaj . Boli mnie głowa.
- Zmówiłyście się dzisiaj czy co, do jasnej cholery?!
215
Dowcip #8383. Mąż wraca późno do domu. w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Śmieszne dowcipy o kochankach, Dowcipy o mężu i żonie, Humor o mężu, Kawały o żonie, Śmieszne kawały o bólu i cierpieniu.
Przychodzi pijany mąż do domu. Żona wita go z wałkiem do ciasta i pyta:
- Gdzie byłeś?!
- Na kartach!
- To czemu śmierdzisz wódką?!
- A czym mam śmierdzieć, kartami?
- Gdzie byłeś?!
- Na kartach!
- To czemu śmierdzisz wódką?!
- A czym mam śmierdzieć, kartami?
39