Złapał leśniczy kłusownika i pyta
Złapał leśniczy kłusownika i pyta:
- Co Pan tu robi?
- Kłusuję! - odpowiedział kłusownik, po czym pokłusował w głąb lasu.
- Co Pan tu robi?
- Kłusuję! - odpowiedział kłusownik, po czym pokłusował w głąb lasu.
529
Dowcip #24864. Złapał leśniczy kłusownika i pyta w kategorii: Śmieszne dowcipy bezsensowne, Śmieszne dowcipy o leśniczych.
Znacie dylemat zomowca w ubikacji?
- Lać, walić, czy puszczać gazy?
- Lać, walić, czy puszczać gazy?
08
Dowcip #24865. Znacie dylemat zomowca w ubikacji? w kategorii: Śmieszne żarty zagadki, Żarty o Zomowcach.
Znany psychiatra został zaproszony na konferencję organizowaną przez Narodową Ligę Kobiet. Po prelekcji jedna z organizatorek podeszła i zapytała:
- Proszę mi powiedzieć doktorze, w jaki sposób rozpoznaje pan chorobę psychiczną u osoby zachowującej się normalnie?
- Nic prostszego. Zadaje się łatwe pytanie, na które każdy powinien odpowiedzieć. Jeśli nie odpowie, należy taką osobę natychmiast odizolować.
- Jakie to pytanie?
- Kapitan Cook odbył trzy wyprawy wokół ziemi i umarł w trakcie jednej z nich. Która to była?
Kobieta zamarła i zaczęła się śmiać zażenowana:
- Wie pan co doktorze? Nie mógłby pan zadać mi innego pytania? Musze się przyznać, iż nigdy nie byłam zbyt dobra z historii.
- Proszę mi powiedzieć doktorze, w jaki sposób rozpoznaje pan chorobę psychiczną u osoby zachowującej się normalnie?
- Nic prostszego. Zadaje się łatwe pytanie, na które każdy powinien odpowiedzieć. Jeśli nie odpowie, należy taką osobę natychmiast odizolować.
- Jakie to pytanie?
- Kapitan Cook odbył trzy wyprawy wokół ziemi i umarł w trakcie jednej z nich. Która to była?
Kobieta zamarła i zaczęła się śmiać zażenowana:
- Wie pan co doktorze? Nie mógłby pan zadać mi innego pytania? Musze się przyznać, iż nigdy nie byłam zbyt dobra z historii.
634
Dowcip #24866. Znany psychiatra został zaproszony na konferencję organizowaną przez w kategorii: Śmieszny humor o psychiatrze.
Żebrak do przechodnia:
- Może rzuci pan złotówkę?
- Nie mam pieniędzy ...
- To weź się do roboty, łachudro!
- Może rzuci pan złotówkę?
- Nie mam pieniędzy ...
- To weź się do roboty, łachudro!
15
Dowcip #24867. Żebrak do przechodnia w kategorii: Żarty o pieniądzach, Kawały o żebraku.
Żeby było inaczej to raz Stara Baba złapała złotą rybkę i już chce ją dać swojemu kotu, ale rybka prosi ją o darowanie życia, za co ona spełni trzy życzenia starej Baby. Więc Baba po namyśle mówi:
- Po pierwsze chcę być piękną księżniczką!
Stało się ...
- Po drugie chcę mieć wspaniały pałac!
Stało się ...
- A po trzecie chciałabym, żeby ten mój ukochany kotek zamienił się w pięknego księcia!
Stało się ...
Baba/Księżniczka puściła złotą rybkę i zaczyna tańczyć ze szczęścia, we wspaniałym pałacu i z pięknym Księciem ... Ale widzi, że Książę płacze jak bóbr ...
Zdziwiona Baba pyta:
- Czemu ryczysz głupi, przecież teraz nic nam już do szczęścia nie brakuje?
A na to Książę odpowiada łkając:
- A musiałaś, mnie głupia babo, przed rokiem wykastrować?
- Po pierwsze chcę być piękną księżniczką!
Stało się ...
- Po drugie chcę mieć wspaniały pałac!
Stało się ...
- A po trzecie chciałabym, żeby ten mój ukochany kotek zamienił się w pięknego księcia!
Stało się ...
Baba/Księżniczka puściła złotą rybkę i zaczyna tańczyć ze szczęścia, we wspaniałym pałacu i z pięknym Księciem ... Ale widzi, że Książę płacze jak bóbr ...
Zdziwiona Baba pyta:
- Czemu ryczysz głupi, przecież teraz nic nam już do szczęścia nie brakuje?
A na to Książę odpowiada łkając:
- A musiałaś, mnie głupia babo, przed rokiem wykastrować?
111
Dowcip #24868. Żeby było inaczej to raz Stara Baba złapała złotą rybkę i już chce ją w kategorii: Śmieszny humor o babie, Śmieszny humor o złotej rybce, Śmieszne żarty o kotach.
Żona chędoży z kochankiem, gdy nagle wraca jej mąż.
- Schowaj się do szafy. - mówi.
Do sypialni wchodzi mąż.
- Czemu ty jesteś naga?
- Bo nie mam w co się ubrać, tak mało rzeczy mi kupujesz ... - narzeka kobieta.
- Przesadzasz. - mówi mąż i otwiera szafę.
- Jedna bluzka, dwie bluzki, trzy bluzki ... Siedem bluzek, siema Józek, osiem bluzek, dziewięć ...
- Schowaj się do szafy. - mówi.
Do sypialni wchodzi mąż.
- Czemu ty jesteś naga?
- Bo nie mam w co się ubrać, tak mało rzeczy mi kupujesz ... - narzeka kobieta.
- Przesadzasz. - mówi mąż i otwiera szafę.
- Jedna bluzka, dwie bluzki, trzy bluzki ... Siedem bluzek, siema Józek, osiem bluzek, dziewięć ...
315
Dowcip #24869. Żona chędoży z kochankiem, gdy nagle wraca jej mąż. w kategorii: Kawały o kochankach, Śmieszne żarty o mężu i żonie, Humor o mężu, Żarty o żonie, Żarty o ubiorze, Śmieszny humor o szafie.
Żona do męża:
- Kochanie, włóż od tyłu.
Mąż:
- Żółw.
- Kochanie, włóż od tyłu.
Mąż:
- Żółw.
313
Dowcip #24870. Żona do męża w kategorii: Żarty erotyczne, Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszne żarty o mężu, Śmieszne żarty o żonie.
Żona do męża:
- Mam dla Ciebie dwie wiadomości. Dobrą i złą.
- No słucham.
- Odchodzę od Ciebie.
- No, a ta zła?
- Mam dla Ciebie dwie wiadomości. Dobrą i złą.
- No słucham.
- Odchodzę od Ciebie.
- No, a ta zła?
19
Dowcip #24871. Żona do męża w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Humor o mężu, Żarty o żonie.
Żona do męża:
- Dlaczego wróciłeś do domu o piątej rano?!
- A dokąd jeszcze w tym mieście można pójść o piątej rano?!
- Dlaczego wróciłeś do domu o piątej rano?!
- A dokąd jeszcze w tym mieście można pójść o piątej rano?!
219
Dowcip #24872. Żona do męża w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszne żarty o mężu, Śmieszne żarty o żonie.
Żona do męża:
- Idź kupić bułki.
- Ile mam kupić?
- No nie wiem, tyle kup, żeby starczyło na kolację i śniadanie.
Mąż zirytowanym głosem:
- Jak kupię za mało albo za dużo, to znów będzie awantura. Powiedz, ile mam kupić?
Żona z zalotnym spojrzeniem:
- Kup tyle bułek, ile razy się wczoraj kochaliśmy.
Mąż poszedł do sklepu. Staje przed ekspedientką i mówi:
- Poproszę siedem bułek. Albo nie, pięć bułek, loda i kakao.
- Idź kupić bułki.
- Ile mam kupić?
- No nie wiem, tyle kup, żeby starczyło na kolację i śniadanie.
Mąż zirytowanym głosem:
- Jak kupię za mało albo za dużo, to znów będzie awantura. Powiedz, ile mam kupić?
Żona z zalotnym spojrzeniem:
- Kup tyle bułek, ile razy się wczoraj kochaliśmy.
Mąż poszedł do sklepu. Staje przed ekspedientką i mówi:
- Poproszę siedem bułek. Albo nie, pięć bułek, loda i kakao.
1418