Synek pyta ojca informatyka
Synek pyta ojca informatyka:
- Tato, tato, skąd się biorą dzieci?
- Czy ty nie widzisz, że jestem zajęty? Wejdź na www.google.com i się zapytaj.
- Tato, tato, skąd się biorą dzieci?
- Czy ty nie widzisz, że jestem zajęty? Wejdź na www.google.com i się zapytaj.
1320
Dowcip #17213. Synek pyta ojca informatyka w kategorii: Śmieszny humor komputerowy, Śmieszne żarty o informatykach, Śmieszny humor o synach, Żarty o tacie.
Wchodzi mężczyzna do kawiarenki internetowej i pyta:
- Czy są wolne komputery?
- Nie - mamy same szybkie.
- Czy są wolne komputery?
- Nie - mamy same szybkie.
411
Dowcip #17214. Wchodzi mężczyzna do kawiarenki internetowej i pyta w kategorii: Śmieszne kawały komputerowe, Żarty o mężczyznach, Dowcipy o komputerach.
Co to jest, jak się błyska na dworze?
- Aktualizują Google Maps.
- Aktualizują Google Maps.
46
Dowcip #17215. Co to jest, jak się błyska na dworze? w kategorii: Śmieszne żarty komputerowe, Śmieszne zagadki.
Sysadmin uważał się za boga sieci. Potem przyszedł do pracy elektryk.
135
Dowcip #17216. Sysadmin uważał się za boga sieci. Potem przyszedł do pracy elektryk. w kategorii: Kawały komputerowe, Dowcipy o elektrykach.
Jak zająć programistę?
- Przeczytaj zdanie poniżej.
- Przeczytaj zdanie powyżej.
- Przeczytaj zdanie poniżej.
- Przeczytaj zdanie powyżej.
1014
Dowcip #17217. Jak zająć programistę? w kategorii: Dowcipy komputerowe, Śmieszne zagadki, Śmieszne żarty o programistach.
Nałogowcowi komputerowemu spadła na ulicy na głowę cegła.
- Tetris..- pomyślał.
- Tetris..- pomyślał.
1823
Dowcip #17218. Nałogowcowi komputerowemu spadła na ulicy na głowę cegła. w kategorii: Dowcipy komputerowe.
Czarne dziury powstały tam, gdzie Pan Bóg podzielił przez zero.
410
Dowcip #17219. Czarne dziury powstały tam, gdzie Pan Bóg podzielił przez zero. w kategorii: Śmieszne kawały komputerowe, Śmieszne żarty o Bogu.
Ogłoszenie w prasie:
Duża firma informatyczna oferuje pracę dla doświadczonych hackerów. CV oraz List Motywacyjny prosimy umieszczać na stronie www.microsoft.com
Duża firma informatyczna oferuje pracę dla doświadczonych hackerów. CV oraz List Motywacyjny prosimy umieszczać na stronie www.microsoft.com
106
Dowcip #17220. Ogłoszenie w prasie w kategorii: Śmieszne żarty komputerowe, Śmieszny humor o hakerach, Śmieszne dowcipy o Microsofcie.
Pacjent opowiada psychiatrze o swoich kłopotach.
- Co noc prześladuje mnie ten sam koszmarny sen. Śni mi się, że po całym mieszkaniu goni mnie teściowa z krokodylem na smyczy. Widzę wyraźnie te okropne żółte oczy, chropowate czoło, ostre zębiska.
- To rzeczywiście brzmi groźnie ... - przyznaje psychiatra.
- Tak, a krokodyl wygląda jeszcze gorzej.
- Co noc prześladuje mnie ten sam koszmarny sen. Śni mi się, że po całym mieszkaniu goni mnie teściowa z krokodylem na smyczy. Widzę wyraźnie te okropne żółte oczy, chropowate czoło, ostre zębiska.
- To rzeczywiście brzmi groźnie ... - przyznaje psychiatra.
- Tak, a krokodyl wygląda jeszcze gorzej.
1437
Dowcip #17221. Pacjent opowiada psychiatrze o swoich kłopotach. w kategorii: Śmieszne żarty o lekarzach, Śmieszny humor o teściowej, Żarty o krokodylach, Kawały o snach, Kawały o pacjentach, Dowcipy o psychiatryku.
Przychodzi baba do lekarz i mówi:
- Panie doktorze, chłopa nie ma w domu, a ja zaszłam w ciąże jak to jest możliwe?
Więc doktor mówi:
- Niech pani siada.
Baba patrzy, a lekarz wyjmuje watę i mówi do baby:
- Niech pani je.
A baba do doktora;
- Panie doktorze a po co ma ja jeść?
Lekarz:
- Niech pani ją je i się pani nie pyta.
Wiec baba je tą watę i je, i mówi:
- Panie doktorze ja już nie mogę.
To lekarz do niej:
- Niech pani wstanie.
Baba wstała i lekarz daje jej wielgachną szklankę wody i mówi:
- Niech pani pije.
Baba wypiła jedna szklankę, druga szklankę, trzecią szklankę i mówi do doktora:
- Panie doktorze już nie mogę, a po co to wszystko?
A lekarz odpowiada:
- Jak cholery nie udusimy to utopimy.
- Panie doktorze, chłopa nie ma w domu, a ja zaszłam w ciąże jak to jest możliwe?
Więc doktor mówi:
- Niech pani siada.
Baba patrzy, a lekarz wyjmuje watę i mówi do baby:
- Niech pani je.
A baba do doktora;
- Panie doktorze a po co ma ja jeść?
Lekarz:
- Niech pani ją je i się pani nie pyta.
Wiec baba je tą watę i je, i mówi:
- Panie doktorze ja już nie mogę.
To lekarz do niej:
- Niech pani wstanie.
Baba wstała i lekarz daje jej wielgachną szklankę wody i mówi:
- Niech pani pije.
Baba wypiła jedna szklankę, druga szklankę, trzecią szklankę i mówi do doktora:
- Panie doktorze już nie mogę, a po co to wszystko?
A lekarz odpowiada:
- Jak cholery nie udusimy to utopimy.
126