Stirlitz przechodząc korytarzem
Stirlitz przechodząc korytarzem, jakby od niechcenia pchnął drzwi gabinetu Bormanna. Drzwi ani drgnęły. Stirlitz zatrzymał się, rozejrzał i pchnął mocniej.
Bez skutku.
- Pewnie zamknięte - pomyślał Stirlitz.
Bez skutku.
- Pewnie zamknięte - pomyślał Stirlitz.
213
Dowcip #6225. Stirlitz przechodząc korytarzem w kategorii: Śmieszne dowcipy o Stirlitzu, Śmieszne kawały o postaciach z filmów, Śmieszne dowcipy o Martinie Bormannie.
Do gabinetu Bormanna wchodzi nieznajomy. Patrząc prosto w oczy Bormanna wykonuje jakieś dziwne gesty. W końcu mówi:
- Słonie idą na północ, a wołki zbożowe podążają ich śladem.
Bormann spojrzał na przybysza z wyraźnym niesmakiem:
- Gabinet Stirlitza jest piętro wyżej - odpowiada.
- Słonie idą na północ, a wołki zbożowe podążają ich śladem.
Bormann spojrzał na przybysza z wyraźnym niesmakiem:
- Gabinet Stirlitza jest piętro wyżej - odpowiada.
211
Dowcip #6226. Do gabinetu Bormanna wchodzi nieznajomy. w kategorii: Żarty o Stirlitzu, Śmieszne dowcipy o postaciach z filmów, Humor o Martinie Bormannie.
Stirlitz, spacerując latem nad rzeka, zauważył nad brzegu człowieka z wędką.
- Jak biorą? - zagadnął.
- Dobrze - odpowiedział człowiek.
”Wędkarz” - pomyślał Stirlitz.
- Jak biorą? - zagadnął.
- Dobrze - odpowiedział człowiek.
”Wędkarz” - pomyślał Stirlitz.
412
Dowcip #6227. Stirlitz, spacerując latem nad rzeka w kategorii: Śmieszne kawały o Stirlitzu, Śmieszne dowcipy o wędkarzach, Żarty o postaciach z filmów.
Doniczka spadła z okna tajnego lokalu i rozbiła się prosto na głowie Stirlitza.
To był znak, że jego żona właśnie powiła mu syna. Stirlitz otarł łzę. Nie było go przecież w domu już od siedmiu lat.
To był znak, że jego żona właśnie powiła mu syna. Stirlitz otarł łzę. Nie było go przecież w domu już od siedmiu lat.
212
Dowcip #6228. Doniczka spadła z okna tajnego lokalu i rozbiła się prosto na głowie w kategorii: Śmieszne dowcipy o Stirlitzu, Humor o żonie, Żarty o zdradzie, Śmieszne dowcipy o synach, Kawały o postaciach z filmów.
Muller sprężystym krokiem wkroczył do gabinetu Stirlitza. Od razu rzuciła mu się w oczy masa pustych butelek po mocnych alkoholach. Na łożu w towarzystwie trzech śpiących kobiet, leżał pijany Stirlitz. Muller podszedł do stołu. Tam w kałużach rozlanej wódki zmieszanej z popiołem od papierosów, leżała depesza w języku rosyjskim: ”Zadanie wykonane! Spocznij!”
Spóźniłem się - pomyślał Muller.
Spóźniłem się - pomyślał Muller.
18
Dowcip #6229. Muller sprężystym krokiem wkroczył do gabinetu Stirlitza. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Stirlitzu, Żarty o alkoholu, Śmieszne kawały o postaciach z filmów, Śmieszny humor o Mullerze.
Stirlitz jesteście Żydem! - stwierdził nagle Muller, gdy standartenfurer opuszczał jego gabinet.
- Nieprawda jestem uczciwym Rosjaninem - dumnie odparł Stirlitz.
- Nieprawda jestem uczciwym Rosjaninem - dumnie odparł Stirlitz.
36
Dowcip #6230. Stirlitz jesteście Żydem! w kategorii: Humor o Rosjanach, Żarty o Stirlitzu, Śmieszne dowcipy o Żydach, Kawały o postaciach z filmów, Śmieszne żarty o Mullerze.
Stirlitz z trudem otworzył oczy i pomyślał:
- Jeżeli jestem u nich to się nazywam Standartenfurer Stirlitz, a jeżeli u nas to pułkownik Isajew.
Rozmyślania przerwał mu pochodzący jakby z niebytu głos:
- Ale się wczoraj napiliście towarzyszu Tichonow*
(*Aktor grający Stirlitza)
- Jeżeli jestem u nich to się nazywam Standartenfurer Stirlitz, a jeżeli u nas to pułkownik Isajew.
Rozmyślania przerwał mu pochodzący jakby z niebytu głos:
- Ale się wczoraj napiliście towarzyszu Tichonow*
(*Aktor grający Stirlitza)
19
Dowcip #6231. Stirlitz z trudem otworzył oczy i pomyślał w kategorii: Żarty o Stirlitzu, Śmieszne kawały o alkoholu, Śmieszny humor o postaciach z filmów.
Stirlitz siedział w swoim gabinecie, gdy rozległo się pukanie.
Bormann - pomyślał Stirlitz.
Ja - pomyślał Bormann.
Bormann - pomyślał Stirlitz.
Ja - pomyślał Bormann.
27
Dowcip #6232. Stirlitz siedział w swoim gabinecie, gdy rozległo się pukanie. w kategorii: Żarty o Stirlitzu, Śmieszne dowcipy o postaciach z filmów, Kawały o Martinie Bormannie.
Idzie sobie Stirlitz poboczem drogi. Nagle minął go samochód Bormanna. Idzie Stirlitz dalej. Po pewnym czasie znowu minął go samochód Bormanna. Stirlitz idzie dalej przed siebie. Znów minął go samochód Bormanna.
”Rondo” - pomyślał Stirlitz...
”Rondo” - pomyślał Stirlitz...
26
Dowcip #6233. Idzie sobie Stirlitz poboczem drogi. Nagle minął go samochód Bormanna. w kategorii: Śmieszne kawały o Stirlitzu, Dowcipy o autach, Śmieszny humor o postaciach z filmów, Kawały o Martinie Bormannie.
Zimny ranek. Stirlitz budzi się z ciężką głową na łóżku w celi więziennej i absolutnie nie może sobie przypomnieć, w jakim kraju aktualnie się znajduje:
- Poczekam, aż ktoś się zjawi - myśli. - Jak będzie w czarnym, to jest esesmanem, a to oznacza, że jestem wśród hitlerowców, jeżeli zaś w zielonym - to jest NKWD - zista, więc jestem nareszcie u swoich.
Drzwi się otwierają i wchodzi facet w szarym mundurku:
- Ale żeście się wczoraj urżnęli, towarzyszu Tichonow! W drobny mak! I nie wstyd wam? A jeszcze aktor!
(Konieczne wytłumaczenie:
szary - kolor radzieckich milicjantów,
Tichonow - nazwisko aktora, który grał Stirlitza,
cela - to niewątpliwie izba wytrzeźwień).
- Poczekam, aż ktoś się zjawi - myśli. - Jak będzie w czarnym, to jest esesmanem, a to oznacza, że jestem wśród hitlerowców, jeżeli zaś w zielonym - to jest NKWD - zista, więc jestem nareszcie u swoich.
Drzwi się otwierają i wchodzi facet w szarym mundurku:
- Ale żeście się wczoraj urżnęli, towarzyszu Tichonow! W drobny mak! I nie wstyd wam? A jeszcze aktor!
(Konieczne wytłumaczenie:
szary - kolor radzieckich milicjantów,
Tichonow - nazwisko aktora, który grał Stirlitza,
cela - to niewątpliwie izba wytrzeźwień).
214