Siedzi sobie w restauracji pijak i ma wbite w oczy widelce
Siedzi sobie w restauracji pijak i ma wbite w oczy widelce, którymi zawzięcie kręci. Podchodzi do niego drugi pijak:
- Ty, co robisz?
- Oglądam telewizję.
Drugi pijak też wbija sobie w oczy widelce.
- Nic nie widzę!
- Bo musisz wyregulować ostrość!
- Ty, co robisz?
- Oglądam telewizję.
Drugi pijak też wbija sobie w oczy widelce.
- Nic nie widzę!
- Bo musisz wyregulować ostrość!
26
Dowcip #17308. Siedzi sobie w restauracji pijak i ma wbite w oczy widelce w kategorii: Śmieszne kawały abstrakcyjne, Humor o pijakach.
Przychodzi baba do piekarni:
- Poproszę 999 bułek.
- To może od razu podać 1000?
- Żartuje pani, kto by tyle zjadł?
- Poproszę 999 bułek.
- To może od razu podać 1000?
- Żartuje pani, kto by tyle zjadł?
910
Dowcip #17309. Przychodzi baba do piekarni w kategorii: Śmieszne dowcipy o babie, Śmieszne żarty o zakupach.
Siedzą dwa pampersy w więzieniu i jeden mówi:
- Spokojnie i tak nic z nas nie wycisną!
- Spokojnie i tak nic z nas nie wycisną!
812
Dowcip #17310. Siedzą dwa pampersy w więzieniu i jeden mówi w kategorii: Humor abstrakcyjny, Śmieszne żarty o więźniach, Dowcipy o więzieniu.
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze niech mi pan przepisze coś na swędzenie. Tylko coś taniego, bo lekarstwa tyle teraz kosztują.
- Niech się pani drapie.
- Panie doktorze niech mi pan przepisze coś na swędzenie. Tylko coś taniego, bo lekarstwa tyle teraz kosztują.
- Niech się pani drapie.
05
Dowcip #17311. Przychodzi baba do lekarza. w kategorii: Śmieszne żarty o babie, Humor o lekarzach, Dowcipy przychodzi baba do lekarza, Śmieszne kawały o lekach.
Przychodzi baba do lekarza z kulą w głowie.
- Co pani do łba strzeliło?!
- Co pani do łba strzeliło?!
820
Dowcip #17312. Przychodzi baba do lekarza z kulą w głowie. w kategorii: Śmieszne żarty o babie, Dowcipy o lekarzach, Kawały przychodzi baba do lekarza.
Na pokładzie samolotu do Sztokholmu starsza pani mówi do siedzącego obok niej wysokiego, białowłosego, niebieskookiego Skandynawa:
- Przepraszam pana bardzo. Czy pan jest może Żydem?
- Nie, łaskawa pani. Nie jestem Żydem.
Po chwili:
- Przepraszam pana. Czy na pewno nie jest pan Żydem?
- Nie. Absolutnie nie jestem Żydem.
Znów po jakimś czasie:
- Ale czy na pewno nie jest pan Żydem?
- Więc dobrze! Jestem Żydem.
- No właśnie! A wie pan, w ogóle pan nie wygląda.
- Przepraszam pana bardzo. Czy pan jest może Żydem?
- Nie, łaskawa pani. Nie jestem Żydem.
Po chwili:
- Przepraszam pana. Czy na pewno nie jest pan Żydem?
- Nie. Absolutnie nie jestem Żydem.
Znów po jakimś czasie:
- Ale czy na pewno nie jest pan Żydem?
- Więc dobrze! Jestem Żydem.
- No właśnie! A wie pan, w ogóle pan nie wygląda.
114
Dowcip #17313. Na pokładzie samolotu do Sztokholmu starsza pani mówi do siedzącego w kategorii: Humor o babie, Dowcipy o staruszkach, Śmieszne kawały o Żydach, Dowcipy o podróżowaniu, Śmieszne dowcipy o samolotach.
Babcia z dziadkiem wyjechali nad morze. Po przyjeździe dziadek spostrzegł, że nie ma kąpielówek i poprosił babcię, a żeby ta mu je uszyła. Zapobiegawcza babcia wzięła ze sobą kilka śliniaczków i uszyła z nich slipki. Po wyjściu na plażę dziadek zorientował się,że wszyscy go obserwują. Popatrzył na swoje nowe slipki, a tam napis ”Rośnij duży dla mamusi”.
05
Dowcip #17314. Babcia z dziadkiem wyjechali nad morze. w kategorii: Dowcipy o babie, Kawały o dziadku, Śmieszny humor o wakacjach.
Przychodzi baba do lekarza z rzęsami sklejonymi masłem.
- Co pani dolega?
- Wie pan ja wszystko pożeram wzrokiem.
- Co pani dolega?
- Wie pan ja wszystko pożeram wzrokiem.
48
Dowcip #17315. Przychodzi baba do lekarza z rzęsami sklejonymi masłem. w kategorii: Dowcipy o babie, Śmieszne kawały przychodzi baba do lekarza.
Przychodzi baba do lekarza i pyta:
- W jakich porach pan przyjmuje?
- W dżinsach.
- W jakich porach pan przyjmuje?
- W dżinsach.
30
Dowcip #17316. Przychodzi baba do lekarza i pyta w kategorii: Kawały o babie, Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne humor przychodzi baba do lekarza, Śmieszne dowcipy o ubiorze.
Przychodzi baba do lekarza. Ten ją zbadał, a że był to lekarz prywatny, to przyszło w końcu do płacenia. Baba zaczyna się rozbierać i powiada:
- Nie mam przy sobie pieniędzy, więc zapłacę panu w naturze.
Lekarz podrapał się po głowie i pomyślał: ”No cóż, skoro nie mogę dostać pieniędzy, dobre i to”. Przed przystąpieniem do pobrania opłaty, jednakże, spojrzał na babę i zapytał:
- Zaraz, zaraz. Czemu ma pani taki czarny brzuch?
A baba na to:
- Aaa, przed chwilą płaciłam za węgiel.
- Nie mam przy sobie pieniędzy, więc zapłacę panu w naturze.
Lekarz podrapał się po głowie i pomyślał: ”No cóż, skoro nie mogę dostać pieniędzy, dobre i to”. Przed przystąpieniem do pobrania opłaty, jednakże, spojrzał na babę i zapytał:
- Zaraz, zaraz. Czemu ma pani taki czarny brzuch?
A baba na to:
- Aaa, przed chwilą płaciłam za węgiel.
618