Przychodzi baba do lekarza.
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze niech mi pan przepisze coś na swędzenie. Tylko coś taniego, bo lekarstwa tyle teraz kosztują.
- Niech się pani drapie.
- Panie doktorze niech mi pan przepisze coś na swędzenie. Tylko coś taniego, bo lekarstwa tyle teraz kosztują.
- Niech się pani drapie.
05
Dowcip #17311. Przychodzi baba do lekarza. w kategorii: Śmieszne żarty o babie, Humor o lekarzach, Dowcipy przychodzi baba do lekarza, Śmieszne kawały o lekach.
Przychodzi baba do lekarza z kulą w głowie.
- Co pani do łba strzeliło?!
- Co pani do łba strzeliło?!
820
Dowcip #17312. Przychodzi baba do lekarza z kulą w głowie. w kategorii: Śmieszne żarty o babie, Dowcipy o lekarzach, Kawały przychodzi baba do lekarza.
Na pokładzie samolotu do Sztokholmu starsza pani mówi do siedzącego obok niej wysokiego, białowłosego, niebieskookiego Skandynawa:
- Przepraszam pana bardzo. Czy pan jest może Żydem?
- Nie, łaskawa pani. Nie jestem Żydem.
Po chwili:
- Przepraszam pana. Czy na pewno nie jest pan Żydem?
- Nie. Absolutnie nie jestem Żydem.
Znów po jakimś czasie:
- Ale czy na pewno nie jest pan Żydem?
- Więc dobrze! Jestem Żydem.
- No właśnie! A wie pan, w ogóle pan nie wygląda.
- Przepraszam pana bardzo. Czy pan jest może Żydem?
- Nie, łaskawa pani. Nie jestem Żydem.
Po chwili:
- Przepraszam pana. Czy na pewno nie jest pan Żydem?
- Nie. Absolutnie nie jestem Żydem.
Znów po jakimś czasie:
- Ale czy na pewno nie jest pan Żydem?
- Więc dobrze! Jestem Żydem.
- No właśnie! A wie pan, w ogóle pan nie wygląda.
114
Dowcip #17313. Na pokładzie samolotu do Sztokholmu starsza pani mówi do siedzącego w kategorii: Humor o babie, Dowcipy o staruszkach, Śmieszne kawały o Żydach, Dowcipy o podróżowaniu, Śmieszne dowcipy o samolotach.
Babcia z dziadkiem wyjechali nad morze. Po przyjeździe dziadek spostrzegł, że nie ma kąpielówek i poprosił babcię, a żeby ta mu je uszyła. Zapobiegawcza babcia wzięła ze sobą kilka śliniaczków i uszyła z nich slipki. Po wyjściu na plażę dziadek zorientował się,że wszyscy go obserwują. Popatrzył na swoje nowe slipki, a tam napis ”Rośnij duży dla mamusi”.
05
Dowcip #17314. Babcia z dziadkiem wyjechali nad morze. w kategorii: Dowcipy o babie, Kawały o dziadku, Śmieszny humor o wakacjach.
Przychodzi baba do lekarza z rzęsami sklejonymi masłem.
- Co pani dolega?
- Wie pan ja wszystko pożeram wzrokiem.
- Co pani dolega?
- Wie pan ja wszystko pożeram wzrokiem.
48
Dowcip #17315. Przychodzi baba do lekarza z rzęsami sklejonymi masłem. w kategorii: Dowcipy o babie, Śmieszne kawały przychodzi baba do lekarza.
Przychodzi baba do lekarza i pyta:
- W jakich porach pan przyjmuje?
- W dżinsach.
- W jakich porach pan przyjmuje?
- W dżinsach.
30
Dowcip #17316. Przychodzi baba do lekarza i pyta w kategorii: Kawały o babie, Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne humor przychodzi baba do lekarza, Śmieszne dowcipy o ubiorze.
Przychodzi baba do lekarza. Ten ją zbadał, a że był to lekarz prywatny, to przyszło w końcu do płacenia. Baba zaczyna się rozbierać i powiada:
- Nie mam przy sobie pieniędzy, więc zapłacę panu w naturze.
Lekarz podrapał się po głowie i pomyślał: ”No cóż, skoro nie mogę dostać pieniędzy, dobre i to”. Przed przystąpieniem do pobrania opłaty, jednakże, spojrzał na babę i zapytał:
- Zaraz, zaraz. Czemu ma pani taki czarny brzuch?
A baba na to:
- Aaa, przed chwilą płaciłam za węgiel.
- Nie mam przy sobie pieniędzy, więc zapłacę panu w naturze.
Lekarz podrapał się po głowie i pomyślał: ”No cóż, skoro nie mogę dostać pieniędzy, dobre i to”. Przed przystąpieniem do pobrania opłaty, jednakże, spojrzał na babę i zapytał:
- Zaraz, zaraz. Czemu ma pani taki czarny brzuch?
A baba na to:
- Aaa, przed chwilą płaciłam za węgiel.
618
Dowcip #17317. Przychodzi baba do lekarza. w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Śmieszne żarty o babie, Śmieszne dowcipy o lekarzach, Żarty przychodzi baba do lekarza.
Lekarz radzi pacjentce:
- Zalecam pani częste kąpiele, dużo ruchu na świeżym powietrzu. I proszę się ciepło ubierać.
Po powrocie do domu ta sama pani mówi mężowi:
- Lekarz polecił mi pojechać na tydzień na Bermudy, później w Alpy na narty. Ach, zapomniałam. Uparł się jeszcze, żebyś kupił mi futro!
- Zalecam pani częste kąpiele, dużo ruchu na świeżym powietrzu. I proszę się ciepło ubierać.
Po powrocie do domu ta sama pani mówi mężowi:
- Lekarz polecił mi pojechać na tydzień na Bermudy, później w Alpy na narty. Ach, zapomniałam. Uparł się jeszcze, żebyś kupił mi futro!
02
Dowcip #17318. Lekarz radzi pacjentce w kategorii: Śmieszny humor o babie, Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne dowcipy o chorobach.
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, jestem chora na astmę.
- Musi pani codziennie na czczo wypijać surowe jajko.
- Panie doktorze, ale ja nie znoszę jajek!
- A kto pani każe znosić?
- Panie doktorze, jestem chora na astmę.
- Musi pani codziennie na czczo wypijać surowe jajko.
- Panie doktorze, ale ja nie znoszę jajek!
- A kto pani każe znosić?
01
Dowcip #17319. Przychodzi baba do lekarza. w kategorii: Śmieszne żarty o babie, Śmieszne dowcipy przychodzi baba do lekarza, Żarty o chorobach.
Były sobie dwa gabinety ginekologiczne po przeciwnych stronach jednej ulicy. Do pierwszego przychodzi baba z strasznie dużą dupą. Lekarz nie wytrzymał i zaczął się strasznie śmiać, więc baba się wkurzyła i wyszła. Lekarz łap za telefon i dzwoni do tego drugiego gabinetu i mówi tamtemu lekarzowi:
- Słuchaj stary zaraz przyjdzie do ciebie baba ze strasznie dużą dupą, tylko się z niej nie śmiej, bo się obrazi, a może jest na coś poważnie chora no i trzeba ją zbadać.
Ten odpowiada:
- Nie ma sprawy.
No i przychodzi do drugiego gabinetu baba z wielką dupą, lekarz z trudem powstrzymuje śmiech, ale jakoś mu się to udało i pyta:
- Co pani dolega?
A baba na to, że chce mieć większe piersi. Lekarz mówi:
- Niech panie sobie często pociera miedzy piersiami kawałkiem papieru toaletowego. Baba:
- A to pomoże?
Lekarz:
- No dupie pomogło.
- Słuchaj stary zaraz przyjdzie do ciebie baba ze strasznie dużą dupą, tylko się z niej nie śmiej, bo się obrazi, a może jest na coś poważnie chora no i trzeba ją zbadać.
Ten odpowiada:
- Nie ma sprawy.
No i przychodzi do drugiego gabinetu baba z wielką dupą, lekarz z trudem powstrzymuje śmiech, ale jakoś mu się to udało i pyta:
- Co pani dolega?
A baba na to, że chce mieć większe piersi. Lekarz mówi:
- Niech panie sobie często pociera miedzy piersiami kawałkiem papieru toaletowego. Baba:
- A to pomoże?
Lekarz:
- No dupie pomogło.
113