Panienka robi facetowi loda i co dwie minuty wybiega do kuchni po
Panienka robi facetowi loda i co dwie minuty wybiega do kuchni po czym wraca i dalej kontynuuje. Sytuacja się powtarza kilka razy, wreszcie gość się pyta po co lata cały czas do kuchni? A panienka:
- Masz tyle sera, że muszę chlebem przegryzać.
- Masz tyle sera, że muszę chlebem przegryzać.
238
Dowcip #23520. Panienka robi facetowi loda i co dwie minuty wybiega do kuchni po w kategorii: Dowcipy o facetach, Śmieszne dowcipy o kobietach, Humor o robieniu loda.
Ksiądz przygotowuje dzieci do pierwszej komunii św. Na pierwszej spowiedzi każdy chłopak powiedział swoje grzechy. Wszyscy mieli jeden wspólny i ten sam: ”waliłem konia”. Ksiądz zły wchodzi do zakrystii i mówi:
- Strasznie mnie te dzieciaki wkur ... Yyyyyy... to jest zdenerwowały. Wszystkich wyspowiadałem i wszyscy ten sam grzech: ”waliłem konia”. Co to właściwie znaczy?”.
Na to inny ksiądz odpowiada:
- No wiesz ... Masturbują się, fiutka se trzepią.
- Aaa.
Na drugi dzień w trakcie mszy św. ksiądz powiedział:
- Wszyscy, którzy walą konia, na prawo!
Z lewej strony został tylko mały, chudy, rudy, piegowaty i anemiczny Jasiu. Ksiądz pyta go:
- Ty, Jasiu, nie walisz konia?
No to Jasiu sepleniąc:
- Nie, prose księdza. Ja już dupce.
- Strasznie mnie te dzieciaki wkur ... Yyyyyy... to jest zdenerwowały. Wszystkich wyspowiadałem i wszyscy ten sam grzech: ”waliłem konia”. Co to właściwie znaczy?”.
Na to inny ksiądz odpowiada:
- No wiesz ... Masturbują się, fiutka se trzepią.
- Aaa.
Na drugi dzień w trakcie mszy św. ksiądz powiedział:
- Wszyscy, którzy walą konia, na prawo!
Z lewej strony został tylko mały, chudy, rudy, piegowaty i anemiczny Jasiu. Ksiądz pyta go:
- Ty, Jasiu, nie walisz konia?
No to Jasiu sepleniąc:
- Nie, prose księdza. Ja już dupce.
110
Dowcip #23521. Ksiądz przygotowuje dzieci do pierwszej komunii św. w kategorii: Kawały erotyczne, Humor o Jasiu, Dowcipy o chłopcach, Śmieszne żarty o duchownych, Śmieszne dowcipy o spowiedzi.
Jasio kupił sobie pantofelki i tak je wypolerował, że wszystko się w nich odbijało. Następnie poszedł do Marysi i powiedział:
- Marysiu, jeśli zgadnę jaki masz kolor majteczek to Cię wykorzystam seksualnie.
Marysia się zgodziła. Jasio tak patrzy w te pantofelki i mówi, że czerwone. No i zgadł. Sytuacja powtarzała się tak przez trzy dni. Wreszcie Marysia nie założyła majteczek. No to Jasio tak patrzy w te pantofelki i mówi:
- Nowe buty i już dziura.
- Marysiu, jeśli zgadnę jaki masz kolor majteczek to Cię wykorzystam seksualnie.
Marysia się zgodziła. Jasio tak patrzy w te pantofelki i mówi, że czerwone. No i zgadł. Sytuacja powtarzała się tak przez trzy dni. Wreszcie Marysia nie założyła majteczek. No to Jasio tak patrzy w te pantofelki i mówi:
- Nowe buty i już dziura.
68
Dowcip #23522. Jasio kupił sobie pantofelki i tak je wypolerował w kategorii: Dowcipy erotyczne, Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszny humor o bieliźnie, Dowcipy o butach.
Jak się nazywa stosunek murzyna z białą kobietą?
- Wciskanie ciemnoty.
A stosunek białego faceta z czarną kobietą?
- Walenie w ciemno.
- Wciskanie ciemnoty.
A stosunek białego faceta z czarną kobietą?
- Walenie w ciemno.
69
Dowcip #23523. Jak się nazywa stosunek murzyna z białą kobietą? w kategorii: Dowcipy z podtekstem erotycznym, Dowcipy o Murzynach, Śmieszne dowcipne zagadki.
Przychodzi prostytutka do prostytutki i mówi:
- Wiesz kupiłam sobie skunksa bo podobno nieźle liże.
- A co z zapachem?
- Przez trzy dni rzygał ale potem się przyzwyczaił.
- Wiesz kupiłam sobie skunksa bo podobno nieźle liże.
- A co z zapachem?
- Przez trzy dni rzygał ale potem się przyzwyczaił.
222
Dowcip #23524. Przychodzi prostytutka do prostytutki i mówi w kategorii: Humor erotyczny, Śmieszny humor o prostytutkach, Dowcipy o skunksie.
Siedzi facet w przedziale w pociągu i je arbuza. Wchodzi baba z dużym dekoltem. Paczy na nią facet i wyjmuje pestkę z arbuza strzelając jej miedzy cycki i mówi:
- Jeden zero, proszę pani ...
Baba się wkurzyła, wyjmuje jabłko z torebki i je. Patrzy, facet ma rozpięty rozporek. Wyjmuje pestkę z jabłka i strzela mu w rozporek, po czym mówi:
- Remis, proszę pana.
Facet się uśmiecha i mówi:
- Nie proszę pani, słupek.
- Jeden zero, proszę pani ...
Baba się wkurzyła, wyjmuje jabłko z torebki i je. Patrzy, facet ma rozpięty rozporek. Wyjmuje pestkę z jabłka i strzela mu w rozporek, po czym mówi:
- Remis, proszę pana.
Facet się uśmiecha i mówi:
- Nie proszę pani, słupek.
410
Dowcip #23525. Siedzi facet w przedziale w pociągu i je arbuza. w kategorii: Żarty o mężczyznach, Śmieszne żarty o kobietach, Śmieszne dowcipy o pociągu, Śmieszne dowcipy o męskim przyrodzeniu, Śmieszne dowcipy o piersiach.
Czym różni się kobieta od komara?
- Komara nie głaskasz po głowie, kiedy ci ssie.
- Komara nie głaskasz po głowie, kiedy ci ssie.
1214
Dowcip #23526. Czym różni się kobieta od komara? w kategorii: Dowcipy z podtekstem erotycznym, Dowcipy o kobietach, Śmieszny humor zagadka, Śmieszny humor o komarach.
Mały Indianin mówi:
- Śniła mi się Indianka na koniu. Obudziłem się, Indianki nie było, a koń dalej stał.
- Śniła mi się Indianka na koniu. Obudziłem się, Indianki nie było, a koń dalej stał.
37
Dowcip #23527. Mały Indianin mówi w kategorii: Humor erotyczny, Dowcipy o męskim przyrodzeniu, Śmieszne dowcipy o snach, Śmieszne dowcipy o indianach.
Przychodzi facet do burdelu i mówi:
- Chcę dziewicę.
Na to burdel mama:
- jak jakaś znajdziesz to sobie bzykaj.
Facet chodzi, ogląda lecz każda następna babka ma coraz bardziej rozłożone nogi i tu nagle patrzy jedna siedzi z nogami zaciśniętymi.
- O jest dziewica. Rozkładaj nogi
A ona na to.
- No co ty, żeby mi flaki wypadły?
- Chcę dziewicę.
Na to burdel mama:
- jak jakaś znajdziesz to sobie bzykaj.
Facet chodzi, ogląda lecz każda następna babka ma coraz bardziej rozłożone nogi i tu nagle patrzy jedna siedzi z nogami zaciśniętymi.
- O jest dziewica. Rozkładaj nogi
A ona na to.
- No co ty, żeby mi flaki wypadły?
2013
Dowcip #23528. Przychodzi facet do burdelu i mówi w kategorii: Śmieszny humor o facetach, Humor o burdelu, Śmieszny humor o dziewicach.
Idzie nastolatka do ginekologa i pyta:
- Czy to jest zboczone, że smaruję sobie cipkę nutellą, a pies mi liże?
- Nie wcale. Każdy lubi kiedy jest mu dobrze! - powiedział ginekolog.
- Czy to jest zboczone, jeżeli kiedy ojciec śpi ja mu liże fiuta? - Pyta nastolatka!
- Nie wcale, ojcu też się należy. - Odpowiada lekarz.
- A czy to jest zboczone, jeżeli kiedy mama śpi robię jej palcówkę?
- No cóż, bardzo zboczone, to jest obrzydliwe! Matka jest starym próchnem! Matce się nic nie należy! Straszne, jak można komuś tak staremu palcówkę strzelać?
- Ale tata jest starszy, a jemu lizałam.
- Tak ale samce się nie starzeją, a samice próchnieją i się je wyrzuca!
- Czy to jest zboczone, że smaruję sobie cipkę nutellą, a pies mi liże?
- Nie wcale. Każdy lubi kiedy jest mu dobrze! - powiedział ginekolog.
- Czy to jest zboczone, jeżeli kiedy ojciec śpi ja mu liże fiuta? - Pyta nastolatka!
- Nie wcale, ojcu też się należy. - Odpowiada lekarz.
- A czy to jest zboczone, jeżeli kiedy mama śpi robię jej palcówkę?
- No cóż, bardzo zboczone, to jest obrzydliwe! Matka jest starym próchnem! Matce się nic nie należy! Straszne, jak można komuś tak staremu palcówkę strzelać?
- Ale tata jest starszy, a jemu lizałam.
- Tak ale samce się nie starzeją, a samice próchnieją i się je wyrzuca!
211