- Panie doktorze, cierpię na ostre bóle głowy ...
- Panie doktorze, cierpię na ostre bóle głowy ...
- Pije pan zbyt dużo alkoholu.
- Ja w ogóle nie piję alkoholu.
- A więc z pewnością zbyt dużo pan pali.
- Nigdy w życiu nie zapaliłem papierosa.
- Za późno chodzi pan spać ...
- O godzinie dziesiątej zawsze jestem już w łóżku.
- W takim razie pańska aureola jest zbyt ciasna i uwiera.
- Pije pan zbyt dużo alkoholu.
- Ja w ogóle nie piję alkoholu.
- A więc z pewnością zbyt dużo pan pali.
- Nigdy w życiu nie zapaliłem papierosa.
- Za późno chodzi pan spać ...
- O godzinie dziesiątej zawsze jestem już w łóżku.
- W takim razie pańska aureola jest zbyt ciasna i uwiera.
3856
Dowcip #25181. - Panie doktorze, cierpię na ostre bóle głowy ... w kategorii: Kawały o alkoholu, Żarty o mężczyznach, Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne kawały o papierosach, Dowcipy o pacjentach, Śmieszne kawały o bólu i cierpieniu, Żarty o spaniu.
- To prawda panie doktorze, że zdrowia nie kupi się za żadne pieniądze?
- A kto panu takich głupot nagadał?!
- A kto panu takich głupot nagadał?!
215
Dowcip #25182. - To prawda panie doktorze w kategorii: Humor o lekarzach, Kawały o pieniądzach.
- Panie doktorze, proszę szybko przyjechać, żona ma atak wyrostka!
- Proszę się nie martwić, dwa lata temu osobiście usunąłem pańskiej żonie wyrostek, a nie bywa takich przypadków, żeby człowiek miał dwa wyrostki.
- Ale bywają takie przypadki, żeby człowiek miał drugą żonę!
- Proszę się nie martwić, dwa lata temu osobiście usunąłem pańskiej żonie wyrostek, a nie bywa takich przypadków, żeby człowiek miał dwa wyrostki.
- Ale bywają takie przypadki, żeby człowiek miał drugą żonę!
011
Dowcip #25183. - Panie doktorze, proszę szybko przyjechać, żona ma atak wyrostka! w kategorii: Żarty o mężczyznach, Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne kawały o żonie, Śmieszne dowcipy o rozmowach telefonicznych.
- Panie doktorze, to znaczy, że dopóki będę łykał te tabletki to będę żył?
- Hmmm ... Nie do końca: dopóki będzie pan żył, będzie pan łykał te tabletki ...
- Hmmm ... Nie do końca: dopóki będzie pan żył, będzie pan łykał te tabletki ...
28
Dowcip #25184. - Panie doktorze, to znaczy w kategorii: Kawały o lekarzach, Śmieszny humor o pacjentach, Śmieszne kawały o lekach.
- Kocha, lubi, szanuje, nie dba ...
- Panie doktorze, proszę zostawić moje zęby!
- Panie doktorze, proszę zostawić moje zęby!
85
Dowcip #25185. - Kocha, lubi, szanuje, nie dba ... w kategorii: Śmieszny humor o zębach, Śmieszne kawały o pacjentach, Dowcipy o dentystach.
- Pani Doktor, Pani doktor ...
- Tak?
- To nie ten ząb ...
- Ups ... Tak mi się wyrwało ...
- Tak?
- To nie ten ząb ...
- Ups ... Tak mi się wyrwało ...
05
Dowcip #25186. - Pani Doktor, Pani doktor ... w kategorii: Śmieszny humor o zębach, Śmieszne dowcipy o dentystach.
- Panie doktorze, cierpię na bezsenność ...
- A próbowaliście liczyć owce?
- Tak, ale to nie pomaga.
- Dobra, w takim razie niech każda kolejna opowiada wam swoją biografię.
- A próbowaliście liczyć owce?
- Tak, ale to nie pomaga.
- Dobra, w takim razie niech każda kolejna opowiada wam swoją biografię.
39
Dowcip #25187. - Panie doktorze, cierpię na bezsenność ... w kategorii: Śmieszne kawały o lekarzach, Dowcipy o owcach, Śmieszne kawały o pacjentach, Żarty o spaniu.
Przychodzi Trynkiewicz do sklepu spożywczego. Sprzedawczyni pyta:
- Co podać?
- Małego Kubusia! - odpowiada Trynkiewicz, po czym dodaje: - I jeszcze Pawełka poproszę!
- Co podać?
- Małego Kubusia! - odpowiada Trynkiewicz, po czym dodaje: - I jeszcze Pawełka poproszę!
1345
Dowcip #25188. Przychodzi Trynkiewicz do sklepu spożywczego. w kategorii: Śmieszne kawały o Trynkiewiczu, Kawały o zakupach, Dowcipy o pedofilach.
Czemu blondynka nie umie otworzyć butelki?
- Bo nie wie, w którą stronę przekręcić kapsel.
- Bo nie wie, w którą stronę przekręcić kapsel.
42
Dowcip #25189. Czemu blondynka nie umie otworzyć butelki? w kategorii: Dowcipy o blondynkach, Śmieszne pytania zagadki.
Rozmawiają kumple przez telefon:
- Cześć stary, wiesz byłem na filmie o zmierzchu.
- A no i podobało ci się takie siedzenie pod gołym niebem?
- Nie pod gołym niebem w budynku.
- To patrzyliście na zmierzch przez teleskop czy lornetkę?
- Co? Nie o to chodzi mi chodzi o film, a nie o zmierzch księżyca.
- Cześć stary, wiesz byłem na filmie o zmierzchu.
- A no i podobało ci się takie siedzenie pod gołym niebem?
- Nie pod gołym niebem w budynku.
- To patrzyliście na zmierzch przez teleskop czy lornetkę?
- Co? Nie o to chodzi mi chodzi o film, a nie o zmierzch księżyca.
95