Nauczyciel pyta uczniów kim chcieliby zostać jak dorosną.
Nauczyciel pyta uczniów kim chcieliby zostać jak dorosną. Zgłasza się Zosia i mówi:
- Ja chciałabym zostać modelka.
- Dobrze. - odpowiada nauczyciel.- A ty Leszku?
- A ja aktorem.
- Dobrze. No, a ty Jasiu?
- Automatem.
- Dlaczego?
- Bo nic nie robi, a bierze pieniądze.
- Ja chciałabym zostać modelka.
- Dobrze. - odpowiada nauczyciel.- A ty Leszku?
- A ja aktorem.
- Dobrze. No, a ty Jasiu?
- Automatem.
- Dlaczego?
- Bo nic nie robi, a bierze pieniądze.
15
Dowcip #12642. Nauczyciel pyta uczniów kim chcieliby zostać jak dorosną. w kategorii: Żarty o Jasiu, Śmieszny humor o uczniach, Żarty o pracy.
- Tato, jaka jest różnica między wizytą, a wizytacją? - pyta mały Jasiu.
- Widzisz Jasiu, jeśli my idziemy do babci to jest wizyta, a gdy babcia przychodzi do nas to jest wizytacja.
- Widzisz Jasiu, jeśli my idziemy do babci to jest wizyta, a gdy babcia przychodzi do nas to jest wizytacja.
08
Dowcip #12643. - Tato, jaka jest różnica między wizytą, a wizytacją? w kategorii: Żarty o Jasiu, Dowcipy o babci, Kawały o tacie.
- Jasiu! Wstawaj! Spóźnisz się do szkoły!
- Nie martw się mamo, szkoła jest czynna do piętnastej.
- Nie martw się mamo, szkoła jest czynna do piętnastej.
07
Dowcip #12644. - Jasiu! Wstawaj! Spóźnisz się do szkoły! w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszne żarty o mamie, Humor o szkole, Śmieszny humor o spóźnieniach.
Na koloniach Jasiu mówi do pani:
- Proszę pani, czy mogę popływać.
Pani mówi, że nie bo jest zbyt mały, Jasiu nalega:
- Proszę pani, proszę pani ja naprawdę umiem pływać.
Ponieważ koledzy Jasia potwierdzili, że Jasiu świetnie pływa pani się zgodziła. Jasiu wszedł do wody, pływał kraulem, żabką, dał nura. Kiedy Jasiu wyszedł pani pyta go gdzie się tak świetnie nauczył pływać. Jasiu skromnie odpowiada.
- To dzięki tatusiowi. Pani:
- A co było najtrudniejsze podczas nauki Jasiu?
- Wydostać się z worka.
- Proszę pani, czy mogę popływać.
Pani mówi, że nie bo jest zbyt mały, Jasiu nalega:
- Proszę pani, proszę pani ja naprawdę umiem pływać.
Ponieważ koledzy Jasia potwierdzili, że Jasiu świetnie pływa pani się zgodziła. Jasiu wszedł do wody, pływał kraulem, żabką, dał nura. Kiedy Jasiu wyszedł pani pyta go gdzie się tak świetnie nauczył pływać. Jasiu skromnie odpowiada.
- To dzięki tatusiowi. Pani:
- A co było najtrudniejsze podczas nauki Jasiu?
- Wydostać się z worka.
19
Dowcip #12645. Na koloniach Jasiu mówi do pani w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Śmieszny humor o nauczycielce, Śmieszny humor o pływaniu.
Mama pyta synka:
- Jak się Jasiu czujesz w tej szkole?
- Jak na komisariacie - odpowiada. Ciągle mnie o coś pytają, a ja o niczym nie wiem.
- Jak się Jasiu czujesz w tej szkole?
- Jak na komisariacie - odpowiada. Ciągle mnie o coś pytają, a ja o niczym nie wiem.
38
Dowcip #12646. Mama pyta synka w kategorii: Żarty o Jasiu, Humor o szkole.
- Jasiu, proszę, pożycz stówkę!
- Dobrze! Ale od kogo?
- Dobrze! Ale od kogo?
23
Dowcip #12647. - Jasiu, proszę, pożycz stówkę! w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszny humor o pieniądzach.
Jasiu chwali się koledze:
- Miałem taki okres w swoim życiu, że piłem, paliłem, chodziłem na kobiety ...
- I co? I co było potem?
- Poszedłem do przedszkola.
- Miałem taki okres w swoim życiu, że piłem, paliłem, chodziłem na kobiety ...
- I co? I co było potem?
- Poszedłem do przedszkola.
914
Dowcip #12648. Jasiu chwali się koledze w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszny humor o alkoholu, Humor o kobietach, Śmieszne dowcipy o przedszkolakach, Dowcipy o papierosach.
Pani w szkole pyta:
- Dzieci powiedzcie mi coś o czarnych jajkach.
Tylko Jasiu podnosi rękę.
- No Jasiu powiedz co chciałeś.
- Ja widziałem czarne jaja u murzyna.
- Dwója.
- No były dwa jaja.
- Pała.
- Pała też mu stała.
- Dzieci powiedzcie mi coś o czarnych jajkach.
Tylko Jasiu podnosi rękę.
- No Jasiu powiedz co chciałeś.
- Ja widziałem czarne jaja u murzyna.
- Dwója.
- No były dwa jaja.
- Pała.
- Pała też mu stała.
613
Dowcip #12649. Pani w szkole pyta w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Dowcipy o Murzynach, Śmieszne dowcipy o męskim przyrodzeniu, Żarty o ocenach szkolnych, Śmieszne żarty o nauczycielce, Żarty o jajkach.
Klasówka z matematyki, pełne skupienie. Nagle nauczycielka mówi:
- Zdaje mi się że słyszę jakieś głosy!
Na co z sali po cichu Jasiu mówi:
- Mi też, ale ja się na to leczę.
- Zdaje mi się że słyszę jakieś głosy!
Na co z sali po cichu Jasiu mówi:
- Mi też, ale ja się na to leczę.
220
Dowcip #12650. Klasówka z matematyki, pełne skupienie. w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Humor o chorobach, Śmieszne dowcipy o nauczycielce.
Mama wita Jasia wracającego z wakacji i pyta.
- Synku, dlaczego przysłałeś nam pustą pocztówkę?
- Bo tam było tak pięknie, że aż nie do opisania!
- Synku, dlaczego przysłałeś nam pustą pocztówkę?
- Bo tam było tak pięknie, że aż nie do opisania!
05