Młody chłopak po liceum, jakimś tylko sobie znanym sposobem
Młody chłopak po liceum, jakimś tylko sobie znanym sposobem, dostał się do biura wielkiej firmy. Praca jego polegała na odbieraniu telefonów. Po tym jak odebrał kilka, kierownik działu przyszedł gratulacjami:
- Młoda świeża krew! Świetnie pan to robi! Właśnie takich ludzi nam potrzeba. Awansuje pana piętro wyżej.
Następnego dnia po kilku godzinach pracy, polegającej na odbieraniu telefonów i zapisywaniu, kto dzwonił, znowu przyszedł do niego kierownik wyższego pietra z gratulacjami:
- Jutro - rozpoczął uroczyście - proszę przyjść w garniturze piętro wyżej na zebranie zarządu firmy.
Następnego dnia, gdy pojawił się na zebraniu, przywitała go burza oklasków i nie minęło wiele czasu, a został członkiem zarządu! Zakomunikowano mu, ze przez najbliższych kilka dni jego praca ograniczać
się będzie wyłącznie do uczestnictwa w zebraniach najwyższego organu firmy. Tak tez się stało, ale po kilku dniach pracy otrzymał telefon od sekretarki szefa, ze ma propozycje zostania prezesem zarządu firmy i w tym celu szef zaprasza go jutro do siebie. Następnego dnia przybył wiec do gabinetu właściciela firmy. Stanął przed nim, a szef zaczął:
- Takiej młodej świeżej krwi potrzeba naszej firmie. I tylko w naszej firmie mogłeś osiągnąć tak szybko awans.
Co usłyszę w zamian za to?
- Dziękuje. - krótko odpowiedział młodzieniec.
- Liczyłem na więcej wylewności. - skomentował szef.
Na to młodzieniec:
- Dziękuje, tato ..
- Młoda świeża krew! Świetnie pan to robi! Właśnie takich ludzi nam potrzeba. Awansuje pana piętro wyżej.
Następnego dnia po kilku godzinach pracy, polegającej na odbieraniu telefonów i zapisywaniu, kto dzwonił, znowu przyszedł do niego kierownik wyższego pietra z gratulacjami:
- Jutro - rozpoczął uroczyście - proszę przyjść w garniturze piętro wyżej na zebranie zarządu firmy.
Następnego dnia, gdy pojawił się na zebraniu, przywitała go burza oklasków i nie minęło wiele czasu, a został członkiem zarządu! Zakomunikowano mu, ze przez najbliższych kilka dni jego praca ograniczać
się będzie wyłącznie do uczestnictwa w zebraniach najwyższego organu firmy. Tak tez się stało, ale po kilku dniach pracy otrzymał telefon od sekretarki szefa, ze ma propozycje zostania prezesem zarządu firmy i w tym celu szef zaprasza go jutro do siebie. Następnego dnia przybył wiec do gabinetu właściciela firmy. Stanął przed nim, a szef zaczął:
- Takiej młodej świeżej krwi potrzeba naszej firmie. I tylko w naszej firmie mogłeś osiągnąć tak szybko awans.
Co usłyszę w zamian za to?
- Dziękuje. - krótko odpowiedział młodzieniec.
- Liczyłem na więcej wylewności. - skomentował szef.
Na to młodzieniec:
- Dziękuje, tato ..
317
Dowcip #30359. Młody chłopak po liceum, jakimś tylko sobie znanym sposobem w kategorii: Żarty o szefie, Śmieszny humor o pracy, Śmieszne kawały o synach, Śmieszne kawały o pracownikach.
Siedzi sobie pijaczek pod Palaczem Kultury i Nauki. Patrzy, a tu facet lata na motolotni. Lata dookoła i nagle nagły podmuch wiatru rzuca nim na Pałac. Rozbija się i spada w dół. Pijaczek komentuje:
- Jaki kraj, tacy terroryści.
- Jaki kraj, tacy terroryści.
155
Dowcip #30360. Siedzi sobie pijaczek pod Palaczem Kultury i Nauki. w kategorii: Kawały o pijakach, Śmieszne dowcipy o terrorystach.
Dwie staruszki w czasie rejsu się nudziły i poprosiły marynarza aby im dowcip opowiedział?
- Ale znam tylko takie z brzydkimi wyrazami.
- No to jak będzie brzydki wyraz, to Pan odchrząknie.
- No dobrze, niech pomyślę ... Khym, khym, khym, khym, khym. Khym, khym, khym, khym, khym, dupa.
- Ale znam tylko takie z brzydkimi wyrazami.
- No to jak będzie brzydki wyraz, to Pan odchrząknie.
- No dobrze, niech pomyślę ... Khym, khym, khym, khym, khym. Khym, khym, khym, khym, khym, dupa.
65
Dowcip #30361. Dwie staruszki w czasie rejsu się nudziły i poprosiły marynarza aby w kategorii: Śmieszny humor o marynarzach, Dowcipy o staruszkach.
Myśli sobie urzędnik:
- Życie to ciągła walka: do śniadania z głodem, po śniadaniu ze snem.
- Życie to ciągła walka: do śniadania z głodem, po śniadaniu ze snem.
27
Dowcip #30362. Myśli sobie urzędnik w kategorii: Śmieszne dowcipy o jedzeniu, Śmieszne żarty o urzędnikach, Humor o pracy, Kawały o spaniu.
Do celi Saddama Husajna przychodzi strażnik:
- Mam dla Ciebie dwie wiadomości, jedną dobrą, a drugą złą. Ta zła jest taka, że zostaniesz rozstrzelany!
- A ta dobra?
- Będzie strzelał Beckham!
- Mam dla Ciebie dwie wiadomości, jedną dobrą, a drugą złą. Ta zła jest taka, że zostaniesz rozstrzelany!
- A ta dobra?
- Będzie strzelał Beckham!
143
Dowcip #30363. Do celi Saddama Husajna przychodzi strażnik w kategorii: Dowcipy o piłkarzach, Śmieszne kawały o Saddamie Husajnie, Śmieszne dowcipy o strzelaniu.
Strażacy założyli zespól muzyczny. Na pierwszej próbie kapelmistrz pyta:
- Jaka jest różnica miedzy fortepianem, a skrzypcami?
- Fortepian dłużej się pali! - odpowiada jeden ze strażaków.
- Jaka jest różnica miedzy fortepianem, a skrzypcami?
- Fortepian dłużej się pali! - odpowiada jeden ze strażaków.
69
Dowcip #30364. Strażacy założyli zespól muzyczny. w kategorii: Śmieszne żarty o strażakach, Humor o instrumentach.
Starsze małżeństwo leci samolotem. W pewnym momencie żona blednie:
- Zapomniałam wyłączyć gaz pod zupą na kuchence! Nasz dom się spali!
- Nie martw się, nasz dom na pewno się nie spali. - uspokaja ją mąż - Ja zapomniałem zakręcić wodę w wannie.
- Zapomniałam wyłączyć gaz pod zupą na kuchence! Nasz dom się spali!
- Nie martw się, nasz dom na pewno się nie spali. - uspokaja ją mąż - Ja zapomniałem zakręcić wodę w wannie.
317
Dowcip #30365. Starsze małżeństwo leci samolotem. w kategorii: Żarty o podróżach, Śmieszne dowcipy o małżeństwie.
Definicja czasoprzestrzeni wg mężczyzn:
- Baba zajmuje dużo czasu, a z czasem coraz więcej miejsca.
- Baba zajmuje dużo czasu, a z czasem coraz więcej miejsca.
20
Dowcip #30366. Definicja czasoprzestrzeni wg mężczyzn w kategorii: Dowcipy o facetach, Kawały o kobietach.
Co otrzymamy, gdy skrzyżujemy ze sobą: krowę, konia, słonia, żyrafę, wilka, mrówkę, wronę i bociana?
- Kwadratowego zająca z marchewką w ręku.
- Kwadratowego zająca z marchewką w ręku.
112
Dowcip #30367. Co otrzymamy, gdy skrzyżujemy ze sobą w kategorii: Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Śmieszne kawały zagadki.
Dlaczego nauczycielka jest najlepszą kochanką na świecie?
- Bo na początku stawia pałę, a potem pieprzy przez czterdzieści pięć minut.
- Bo na początku stawia pałę, a potem pieprzy przez czterdzieści pięć minut.
31