Dowcipy o marynarzach
Na okręcie kapitan pyta sterującego marynarza:
- Jaki macie kurs?
- Skończyłem siedem klas szkoły podstawowej, panie kapitanie .
- Jaki macie kurs?
- Skończyłem siedem klas szkoły podstawowej, panie kapitanie .
57
Dowcip #29467. Na okręcie kapitan pyta sterującego marynarza w kategorii: „Kawały o marynarzach”.
Lata dziewięćdziesiąte. Z katastrofy rosyjskiego statku na dziką wyspę przypływa szalupą garstka uratowanych marynarzy. Z krzaków wypadają ludożercy, otaczają ich i oznajmiają, że zostaną wszyscy zjedzeni. Najstarszy stopniem bosman zaczyna negocjacje:
- Czy u was rewolucja była?
- Nie - odpowiada zaskoczony kacyk.
- A kolektywizacja? - drąży bosman.
- Nie - coraz bardziej niepewnym głosem mówi kacyk.
- A kult jednostki?
- Nieee!
- A czyny społeczne w dzień urodzin Lenina? Też nie?
- Nie.
- No to skąd w was takie zezwierzęcenie?
- Czy u was rewolucja była?
- Nie - odpowiada zaskoczony kacyk.
- A kolektywizacja? - drąży bosman.
- Nie - coraz bardziej niepewnym głosem mówi kacyk.
- A kult jednostki?
- Nieee!
- A czyny społeczne w dzień urodzin Lenina? Też nie?
- Nie.
- No to skąd w was takie zezwierzęcenie?
2126
Dowcip #1004. Lata dziewięćdziesiąte. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o marynarzach”.
Kapitanie, melduję, dziób się zanurza.
- Widzę. Rufa też!
- Widzę. Rufa też!
2327
Dowcip #29466. Kapitanie, melduję, dziób się zanurza. w kategorii: „Kawały o marynarzach”.
W przedziale pociągu jedzie młody, przystojny marynarz i mamusia z córką. Panienka prosi marynarza o jakiś dowcip, ale ten się wzbrania twierdząc, że dowcipy marynarskie zawierają dużo słów niecenzuralnych. Mamusia proponuje aby opowiedział dowcip, a w wiadomych miejscach powiedział tylko ”aha”.
Marynarz opowiedział dowcip:
- Aha aha aha, aha aha aha, aha aha motyla noga!
Marynarz opowiedział dowcip:
- Aha aha aha, aha aha aha, aha aha motyla noga!
102
Dowcip #29471. W przedziale pociągu jedzie młody w kategorii: „Śmieszne żarty o marynarzach”.
Facet, który miał wypłynąć w rejs wycieczkowy poszedł do lekarza i prosi o pomoc w związku z chorobą morską. Lekarz udziela mu porady:
- OOO, to proste, musi pan zjeść na czczo 5 dużych soczystych pomidorów.
- To pomoże?
- Nie, ale będzie zajebiście wyglądać na wodzie.
- OOO, to proste, musi pan zjeść na czczo 5 dużych soczystych pomidorów.
- To pomoże?
- Nie, ale będzie zajebiście wyglądać na wodzie.
1115
Dowcip #11662. Facet w kategorii: „Kawały o marynarzach”.
- Co byś chciała mieć kochanie do czytania na bezludnej wyspie? - pyta się mąż żony.
- Wytatuowanego marynarza.
- Wytatuowanego marynarza.
312
Dowcip #15716. - Co byś chciała mieć kochanie do czytania na bezludnej wyspie? w kategorii: „Śmieszne żarty o marynarzach”.
Marynarz po powrocie z dalekiego rejsu pyta żonę:
- Co powiesz o tej małpce, która przysłałem Ci z Afryki?
- Jeżeli mam być szczera, to wolę cielęcinę.
- Co powiesz o tej małpce, która przysłałem Ci z Afryki?
- Jeżeli mam być szczera, to wolę cielęcinę.
824
Dowcip #16864. Marynarz po powrocie z dalekiego rejsu pyta żonę w kategorii: „Śmieszny humor o marynarzach”.
Rozmawiają dwa rekiny:
- Co jadłeś?
- Ruskiego marynarza.
- Nie wierzę, chuchnij.
- Co jadłeś?
- Ruskiego marynarza.
- Nie wierzę, chuchnij.
322
Dowcip #18068. Rozmawiają dwa rekiny w kategorii: „Dowcipy o marynarzach”.
Marynarze pływają po wodach, a często po oceanach.
69
Dowcip #11104. Marynarze pływają po wodach, a często po oceanach. w kategorii: „Żarty o marynarzach”.
Trzej marynarze licytują się, który z nich pływa na większym statku.
- Nasz kapitan - mówi jeden - jeździ samochodem z dziobu na rufę!
- Nasz sternik - twierdzi drugi - musi używać dźwigu do obracania kola sterowego!
- A nasz kucharz - przebija trzeci - aby porządnie zamieszać zupę, musi wsiąść do lodzi podwodnej!
- Nasz kapitan - mówi jeden - jeździ samochodem z dziobu na rufę!
- Nasz sternik - twierdzi drugi - musi używać dźwigu do obracania kola sterowego!
- A nasz kucharz - przebija trzeci - aby porządnie zamieszać zupę, musi wsiąść do lodzi podwodnej!
84