Mąż do żony w mieszkaniu w wieżowcu
Mąż do żony w mieszkaniu w wieżowcu:
- Wiesz, chodzą plotki, że listonosz miał romans ze wszystkimi kobietami z tego bloku z wyjątkiem jednej.
- Założę się, że to ta przygłupia pani Kowalska z parteru.
- Wiesz, chodzą plotki, że listonosz miał romans ze wszystkimi kobietami z tego bloku z wyjątkiem jednej.
- Założę się, że to ta przygłupia pani Kowalska z parteru.
26
Dowcip #12773. Mąż do żony w mieszkaniu w wieżowcu w kategorii: Śmieszne żarty o listonoszach, Kawały o mężu i żonie, Kawały o zdradzie.
Małżonkowie ważą łącznie ponad dwieście kilogramów. Jeden z sąsiadów pyta:
- W jaki sposób, tak dobrana para poznała się?
- Usiłowali wyminąć się w wąskim przejściu.
- W jaki sposób, tak dobrana para poznała się?
- Usiłowali wyminąć się w wąskim przejściu.
04
Dowcip #12774. Małżonkowie ważą łącznie ponad dwieście kilogramów. w kategorii: Kawały o grubasach, Dowcipy o mężu i żonie, Humor o mężu, Śmieszne dowcipy o żonie.
Z kliniki plastycznej wraca leciwa pani. Mąż przygląda się jej uważnie i po chwili komentuje:
- Co mogli, to zrobili.
- Co mogli, to zrobili.
03
Dowcip #12775. Z kliniki plastycznej wraca leciwa pani. w kategorii: Kawały o mężu i żonie, Kawały o staruszkach, Śmieszne żarty o operacji.
- Tato, czy to prawda, że w niektórych częściach Afryki mężczyzna nie zna swojej żony aż do ślubu?
- Tak się dzieje w każdym kraju, synku.
- Tak się dzieje w każdym kraju, synku.
03
Dowcip #12776. - Tato, czy to prawda w kategorii: Dowcipy o mężu i żonie, Humor o żonie, Śmieszne dowcipy o synach, Śmieszne kawały o ojcu, Kawały o małżeństwie.
Najlepszy sposób na zapamiętanie daty urodzin żony?
- Raz o tym zapomnieć.
- Raz o tym zapomnieć.
01
Dowcip #12777. Najlepszy sposób na zapamiętanie daty urodzin żony? w kategorii: Kawały o żonie, Śmieszne żarty zagadki.
Maż wraca późno w nocy do domu. Aby nie budzić żony rozbiera się w przedpokoju i nagi wchodzi do sypialni. Budzi się żona:
- To dzisiaj nawet ubranie przepiłeś?!?
- To dzisiaj nawet ubranie przepiłeś?!?
04
Dowcip #12778. Maż wraca późno w nocy do domu. w kategorii: Humor o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Dowcipy o pijakach, Kawały o żonie, Śmieszne kawały o nagości.
ŚLUB - Ślepy Lezie Urzeczony Babą.
02
Dowcip #12779. ŚLUB - Ślepy Lezie Urzeczony Babą. w kategorii: Śmieszne żarty o ślubie.
Mąż zaczytany w Playboyu mówi:
- Wiesz... Piszą, że każdy mężczyzna zasługuje na taką kobietę, co potrafi i lubi gotować, sprzątać, zna się na miłości francuskiej i odzywa się tylko wtedy jak się ja o to prosi .
- A przeczytaj do końca artykuł. Piszą, że do tego potrzebny jest merc, złota karta kredytowa i willa, baranie.
- Wiesz... Piszą, że każdy mężczyzna zasługuje na taką kobietę, co potrafi i lubi gotować, sprzątać, zna się na miłości francuskiej i odzywa się tylko wtedy jak się ja o to prosi .
- A przeczytaj do końca artykuł. Piszą, że do tego potrzebny jest merc, złota karta kredytowa i willa, baranie.
511
Dowcip #12780. Mąż zaczytany w Playboyu mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Dowcipy o mężu, Kawały o pieniądzach, Śmieszne kawały o żonie.
Wpada gość w kominiarce do banku spermy, przystawia pracującej tam kobiecie do głowy pistolet i mówi:
- Otwieraj sejf!
Ta usiłuje mu tłumaczyć, że to jest bank spermy i że mu się coś pomyliło..
Gość nie reaguje.
- Wyciągaj pojemnik!
Kobieta posłusznie wyciąga.
- Otwieraj!
- Wypij i połknij!
Kobieta robi co bandyta każe. Wtedy mężczyzna ściąga kominiarkę, okazuje się, że jest to mąż kobiety.
- I co? Da się?!
- Otwieraj sejf!
Ta usiłuje mu tłumaczyć, że to jest bank spermy i że mu się coś pomyliło..
Gość nie reaguje.
- Wyciągaj pojemnik!
Kobieta posłusznie wyciąga.
- Otwieraj!
- Wypij i połknij!
Kobieta robi co bandyta każe. Wtedy mężczyzna ściąga kominiarkę, okazuje się, że jest to mąż kobiety.
- I co? Da się?!
215
Dowcip #12781. Wpada gość w kominiarce do banku spermy w kategorii: Dowcipy o mężu i żonie, Kawały o mężu, Dowcipy o żonie, Dowcipy o banku, Żarty o spermie.
Jedzie Arab na wielbłądzie przez pustynię, a obok, ledwie żywa, biegnie jego żona. Spotykają jadącą naprzeciwko karawanę.
- Dokąd się tak spieszysz? - pyta przewodnik karawany.
- Żona mi zachorowała, wiozę ją do szpitala.
- Dokąd się tak spieszysz? - pyta przewodnik karawany.
- Żona mi zachorowała, wiozę ją do szpitala.
14