LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Marycha zaszła w ciążę i szczęśliwie urodziła.

Marycha zaszła w ciążę i szczęśliwie urodziła. Ponieważ była puszczalska, miała trudności we wskazaniu ojca dziecka, więc na wszelki wypadek w pozwie do sądu o ustalenie ojcostwa wskazała wszystkich chłopów ze wsi z sołtysem włącznie. Sąd nakazał więc pobranie krwi wszystkim panom. Na pierwszy ogień poszedł sołtys. Sołtys w ambulatorium, a pozostali nerwowo i z niepokojem oczekują swojej kolejki. Po chwili wychodzi wesoły i uśmiechnięty sołtys i radośnie już w drzwiach głośno krzyczy:
- Chłopy, nie bójta się! Nie dojdą! Z palca biorą!
06

Dowcip #27014. Marycha zaszła w ciążę i szczęśliwie urodziła. w kategorii: Śmieszne żarty o facetach, Śmieszne dowcipy o kobietach w ciąży.

Trzy blondynki zginęły w wypadku samochodowym. Po śmierci stają przed bramą niebios. Święty Piotr wita je słowami:
- Możecie dostać się do nieba, jeśli odpowiecie na jedno proste pytanie religijne. Pytanie brzmi: co to jest Wielkanoc?
Pierwsza blondynka odpowiada:
- Wielkanoc to takie święto, kiedy odwiedzamy groby naszych bliskich.
- Źle! Odpowiada Święty Piotr. Nie przestąpisz bram królestwa niebieskiego, bezbożna ignorantko!
Odpowiada druga blondynka:
- Ja wiem! To takie święto, kiedy stroi się choinkę, śpiewa kolędy i rozdaje prezenty!
Święty Piotr załamany wali głową we wrota do niebios, a następnie patrzy z nadzieją na trzecią blondynkę.
Ostatnia uśmiecha się spokojnie i nawija:
- Wielkanoc to święto Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, który został ukrzyżowany przez Rzymian. Po tym, jak oddał życie za wszystkich ludzi, został pochowany w pobliskiej grocie, do której wejście zostało zamknięte głazem. Trzeciego dnia Jezus zmartwychwstał.
- Świetnie! - Wykrzykuje Święty Piotr - Wystarczy, widzę, że znasz Pismo Święte!
Blondynka nawija śmiało dalej:
- ... zmartwychwstał i tak historia powtarza się co roku, Jezus w czasie Wielkanocy odsuwa głaz i wychodzi z groty, patrzy na swój cień i jeśli go zobaczy, to zima będzie sześć tygodni dłuższa.
420

Dowcip #27015. Trzy blondynki zginęły w wypadku samochodowym. w kategorii: Śmieszne kawały o blondynkach, Śmieszne dowcipy religijne, Śmieszne żarty o Świętym Piotrze.

Rok 1945. Nauczycielka pyta dzieci:
- Dzieci, kto i jak z was pomagał żołnierzom na froncie?
Nastia:
- Wysyłałam na front tabakę i tytoń.
Masza:
- Pomagałam mamie robić opatrunki.
Nauczycielka:
- Zuchy! Wowa, a Ty:
- A donosiłem żołnierzom pociski!
- Wowa, to Ty jesteś bohaterem dzisiejszego dnia! A czy Tobie podziękowali?
- Tak, powiedzieli mi ”Sehr gut, Władimir!”
317

Dowcip #27016. Rok 1945. w kategorii: Śmieszne dowcipy historyczne, Śmieszne kawały o wojnie, Śmieszne dowcipy o nauczycielce, Śmieszne kawały o Wowie.

Szkoła. Lekcja. Nauczyciel:
- A teraz Wowa do tablicy!
Wowa:
- Iwanie Iwanowiczu, ja się nie nauczyłem.
- Dlaczego?
- Wczoraj mojego brata wypuścili z więzienia, gdzie siedział piętnaście lat za zamordowanie nauczyciela.
- Myślisz, że mnie nastraszysz! Siadaj, cztery.
332

Dowcip #27017. Szkoła. Lekcja. w kategorii: Śmieszne dowcipy o nauczycielach, Śmieszne żarty o więźniach, Kawały o rodzeństwie, Śmieszne żarty o Wowie.

Na lekcji matematyki nauczyciel objaśnia zadania:
- Schody powstającego w domu mają pięć prześwitów, każdy z których składa się z dwudziestu stopni. Ile stopni trzeba przejść, by dostać się na ostatnie piętro?
- Wszystkie. - odpowiada Wowa.
26

Dowcip #27018. Na lekcji matematyki nauczyciel objaśnia zadania w kategorii: Śmieszne kawały szkolne, Śmieszne dowcipy matematyczne, Śmieszne kawały o Wowie.

Mama mówi szeptem:
- Wowa, Twój dziadek bardzo chory, powiedz mu coś wesołego.
- Dziadku, chciałbyś, by na Twoim pogrzebie grała wojskowa orkiestra?
20

Dowcip #27019. Mama mówi szeptem w kategorii: Śmieszne żarty o dziadku, Kawały o pogrzebie, Śmieszne żarty o Wowie.

Na lekcji botaniki. Nauczyciel pyta, jaki jest najlepszy czas na zbiór jabłek.
Pieta:
- Sierpień.
Tania:
- Wrzesień.
Wowa:
- Kiedy pies jest na łańcuchu.
116

Dowcip #27020. Na lekcji botaniki. w kategorii: Śmieszne dowcipy szkolne, Śmieszne kawały o jabłkach, Kawały o Wowie.

Wowa, wróciwszy do domu po lekcjach:
- Tato, dzisiaj w szkole wywiadówka. Lecz tylko dla wąskiego kręgu.
- Dla wąskiego kręgu? Co to znaczy?
- Będzie tylko nauczyciel i Ty.
311

Dowcip #27021. Wowa, wróciwszy do domu po lekcjach w kategorii: Kawały szkolne, Śmieszne dowcipy o tacie, Śmieszne dowcipy o Wowie.

Nauczycielka pyta uczniów, kim chcieliby zostać kiedy dorosną.
Pietieńka:
- Będę lekarzem.
Koleńka:
- Będę kosmonautą.
Maszeńka:
- Będę mamą.
Wowa:
- Pomogę Maszeńce stać się mamą.
41

Dowcip #27022. Nauczycielka pyta uczniów, kim chcieliby zostać kiedy dorosną. w kategorii: Śmieszne kawały o uczniach, Kawały o nauczycielce, Żarty o Wowie.

W klasie zachorowała nauczycielka. Wowie polecili odwiedzić ją. Następnego dnia Wowa wchodzi do klasy i ogłasza:
- Położenie beznadziejne! Maria Wanna jutro przyjdzie do szkoły!
15

Dowcip #27023. W klasie zachorowała nauczycielka. Wowie polecili odwiedzić ją. w kategorii: Śmieszne żarty o szpitalu, Śmieszne dowcipy o nauczycielce, Kawały o Wowie.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Darmowe anonse motoryzacyjne

» Internetowy słownik antonimów języka polskiego

» Słownik znaczeń wyrazów i definicji

» Definicje krzyżówkowe

» Odmiana przez przypadki rzeczowników

» Opiekunka do dziecka

» Internetowy słownik rymów online

» Stopniowanie przymiotników

» Internetowy słownik synonimów języka polskiego

» Wyliczanki do zabawy

» Zagadki dla dzieci do wydruku

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost