LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Kierownik sklepu uczy młodych sprzedawców

Kierownik sklepu uczy młodych sprzedawców, jak powinno się obsługiwać klientów.
- Patrzcie i uczcie się ode mnie.
Wchodzi klientka:
- Poproszę proszek do prania firan.
- Proszę bardzo, ale doradzam pani również kupić płyn do mycia okien. Skoro pierze pani firany, to może pani też umyć okna.
- Widzisz, Jasiu, tak musi pracować sprzedawca. Teraz Twoja kolej. - mówi szef, widząc następną klientkę.
- Poproszę podpaski.
- Proszę bardzo, ale doradzam pani również kupić płyn do mycia okien.
- Ale po co?
- Skoro nie może pani dawać dupy to niech pani chociaż okna umyje.
09

Dowcip #31823. Kierownik sklepu uczy młodych sprzedawców w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Żarty o sprzedawcach, Kawały o klientach.

Pani pyta w szkole dzieci:
- Kochani, kim chcecie zostać, jak dorośniecie?
Zgłasza się Jasiu i mówi:
- Proszę pani, ja to bym chciał zostać menelem.
Nauczycielka zdziwiona.
- Dlaczego, Jasiu?
- A no tak, bo nie płaciłbym podatków, dostawałbym od ludzi drobne i mieszkał w altankach.
Minęło dwadzieścia lat. Jasiu w swoim wieżowcu w Dubaju na ostatnim piętrze spogląda na ocean, gdzie stoi jego wielki jacht i skąd nadlatuje po niego helikopter, i mówi:
- Cholera, gdzie ja popełniłem błąd...
015

Dowcip #31824. Pani pyta w szkole dzieci w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Dowcipy o bogaczach.

Po stosunku rozmawia kobieta z kochankiem:
- Mogłaś powiedzieć, że jesteś dziewicą. Byłbym bardziej delikatny.
- Mogłeś tak się nie spieszyć, zdjęłabym rajstopy.
04

Dowcip #31825. Po stosunku rozmawia kobieta z kochankiem w kategorii: Żarty o kochankach, Kawały o seksie.

Siedzi dwóch żuli pod sklepem, pija kwacha i jeden czytając gazetę mówi:
-Tu jest napisane, że częste picia skraca życie o połowę.
- Pokaż. - mówi drugi.
Patrzy, czyta, myśli i po chwili mówi:
- Nie rozumiem.
- Jak nie rozumiesz? Ile masz lat?
- Trzydzieści.
- No widzisz, gdybyś nie pił miałbyś sześćdziesiąt.
17

Dowcip #31826. Siedzi dwóch żuli pod sklepem w kategorii: Śmieszne żarty o alkoholu, Śmieszne kawały o pijakach.

Koniec świata. Lew, król zwierząt, jak się o tym fakcie dowiedział rozkazał swoim podopiecznym aby ostatni dziań na ziemi uczcili seksem grupowym.
Sprawdzając czy wszyscy wypełniają jego polecenie zobaczył wśród tłumu scenkę. Słoń kopuluje wściekle z żyrafą.
- Słoniu co Ty? Ostatni dzień na Ziemi, a Ty mnie w gumie bierzesz?
- To nie guma żyrafko, tylko wąż mi loda robi.
68

Dowcip #31827. Koniec świata. w kategorii: Kawały o zwierzętach, Humor o seksie, Żarty o końcu świata.

Mąż zakłada kurtkę i woła do żony:
- Ty stara! Idę do baru, zakładaj kurtkę.
Żona uśmiechnęła się pod nosem, bo myślała, że wyjdzie gdzieś w końcu na miasto i mówi:
- Naprawdę, bierzesz mnie ze sobą?
A mąż na to:
- Pogięło Cię. Wyłączam ogrzewanie.
13

Dowcip #31828. Mąż zakłada kurtkę i woła do żony w kategorii: Śmieszne kawały o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Śmieszny humor o żonie.

Najlepszą kochanka jest księgowa. Jak się nie zgadza, to się nie zgadza, ale jak się zgadza, to we wszystkich pozycjach.
339

Dowcip #31829. Najlepszą kochanka jest księgowa. w kategorii: Humor o kochankach, Żarty o księgowych.

Jedzie totalny wieśniak pierwszy raz pociągiem. Do przedziału wchodzi laska i zagaduje:
- Joanna. Miło mi Pana poznać.
- Jo Andrzej. Tyz ze wsi.
911

Dowcip #31830. Jedzie totalny wieśniak pierwszy raz pociągiem. w kategorii: Śmieszny humor o ludziach ze wsi.

Mąż pracujący w fabryce chipsów mówi do żony:
- Wiesz kochanie, poczułem dziś wielką ochotę żeby wsadzić penisa w obieraczkę do ziemniaków.
- Mam nadzieję, że tego nie zrobiłeś.
- Zrobiłem...
- O mój Boże, coś się stało?
- Zwolnili ją.
112

Dowcip #31831. Mąż pracujący w fabryce chipsów mówi do żony w kategorii: Żarty o mężu, Humor o seksie, Śmieszne dowcipy o pracownikach.

Kupiła sobie baba dużą szafę. Radość jednak wnet przeszła w irytacje, gdyż za każdym razem po przejechaniu tramwaju obok bloku, otwierały się drzwi owej szafy. Zadzwoniła więc po speca. Gdy ten oglądał szafę, akurat przejechał na dole tramwaj. Drzwi natychmiast się otworzyły. Spec pomyślał chwilkę i mówi:
- Wie pani co? Coś puszcza od środka. Ja wejdę do szafy, pani mnie zamknie i jak przejedzie tramwaj zobaczę w czym rzecz.
Tak więc zrobił. Wszedł do szafy. Kobieta go zamknęła i wyszła, a ten w środku czeka i nadsłuchuje. Minęło parę dobrych minut, gdy nagle spec słyszy kroki w kierunku szafy. Drzwi się otwierają i widzi jakiegoś faceta chcącego zawiesić płaszcz, który na widok mężczyzny w szafie staje jak wryty.
- O cholera- myśli spec- To pewnie mąż tej kobiety. Zrezygnowanym głosem więc mówi:
- Dobra, to mi pan od razu przywal, bo prawdopodobnie pan nie uwierzy, że czekam tu na tramwaj.
111

Dowcip #31832. Kupiła sobie baba dużą szafę. w kategorii: Śmieszny humor o babie, Śmieszny humor o mężu, Śmieszne kawały o tramwaju, Śmieszne kawały o szafie.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator Alfabetu Morse'a

» Darmowe ogłoszenia motoryzacyjne

» Słownik wyrazów przeciwstawnych

» Definicja

» Definicje do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki rzeczowników

» Niania do dziecka

» Rymy do wyrażeń

» Stopniowanie przymiotników

» Słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki odliczanki

» Zagadki do druku dla dzieci

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost