Jasio idąc z mamą blondynką zauważa kota i pyta
Jasio idąc z mamą blondynką zauważa kota i pyta:
- Mamo! Czy to kot, czy kotka?
- Kot. Nie widzisz, że ma wąsy?
- Mamo! Czy to kot, czy kotka?
- Kot. Nie widzisz, że ma wąsy?
211
Dowcip #1480. Jasio idąc z mamą blondynką zauważa kota i pyta w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszne żarty o blondynkach, Humor o rodzicach, Żarty o mamie.
Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłócą się, który jest bardziej leniwy.
Pierwszy mówi:
- Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę sobie, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść.
Na to drugi:
- No widzicie, a ja idę sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chciało mi się.
Trzeci:
- A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii, ale przez cały film płakałem.
- No co ty na komedii płakałeś?
- Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi się wstać poprawić .
Pierwszy mówi:
- Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę sobie, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść.
Na to drugi:
- No widzicie, a ja idę sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chciało mi się.
Trzeci:
- A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii, ale przez cały film płakałem.
- No co ty na komedii płakałeś?
- Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi się wstać poprawić .
518
Dowcip #1481. Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłócą się, który jest bardziej leniwy. w kategorii: Humor o zwierzętach, Śmieszne żarty o leniwcach.
Przyjaciółka zwierza się przyjaciółce:
- Wiesz, będę miała dziecko.
- Ty! - wykrzykuje druga. - Przecież zarzekałaś się, że ty nigdy nie będziesz miała dzieci! Kiedy się na to zdecydowałaś?
- Nie ja się zdecydowałam, tylko mąż i to w ostatniej chwili...
- Wiesz, będę miała dziecko.
- Ty! - wykrzykuje druga. - Przecież zarzekałaś się, że ty nigdy nie będziesz miała dzieci! Kiedy się na to zdecydowałaś?
- Nie ja się zdecydowałam, tylko mąż i to w ostatniej chwili...
616
Dowcip #1482. Przyjaciółka zwierza się przyjaciółce w kategorii: Dowcipy erotyczne, Humor o mężu, Żarty o ciąży.
Sekretarka odbiera telefon:
- Dyrektor jest?
- Właśnie wychodzi, oooh.. wchodzi... oooh... wychodzi... wchodzi...
- Dyrektor jest?
- Właśnie wychodzi, oooh.. wchodzi... oooh... wychodzi... wchodzi...
716
Dowcip #1483. Sekretarka odbiera telefon w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Śmieszne żarty o sekretarkach, Śmieszne kawały o szefie, Śmieszne kawały o rozmowach telefonicznych.
Rozmawia młoda parka tuż po burzliwym seksie:
- Kochanie, weźmiemy ślub?
- Nie. Zdzwonimy się.
- Kochanie, weźmiemy ślub?
- Nie. Zdzwonimy się.
36
Dowcip #1484. Rozmawia młoda parka tuż po burzliwym seksie w kategorii: Humor erotyczny, Żarty o facetach, Śmieszne kawały o seksie.
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mam interes jak niemowlę.
- Niemożliwe niech pan zdejmie spodnie,
- Rzeczywiście 3kg i 55cm.
- Panie doktorze mam interes jak niemowlę.
- Niemożliwe niech pan zdejmie spodnie,
- Rzeczywiście 3kg i 55cm.
415
Dowcip #1485. Przychodzi facet do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Śmieszne kawały przychodzi facet do lekarza, Śmieszne dowcipy o męskim członku.
Ojciec pyta małego synka, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach.
- Nie chcę nic wiedzieć! - wybuchnął chłopiec uderzając w płacz.
Zmieszany ojciec pyta go, co się stało.
- Och, tatusiu - szlochał chłopiec - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć!
- Nie chcę nic wiedzieć! - wybuchnął chłopiec uderzając w płacz.
Zmieszany ojciec pyta go, co się stało.
- Och, tatusiu - szlochał chłopiec - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć!
315
Dowcip #1486. Ojciec pyta małego synka, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. w kategorii: Żarty erotyczne, Żarty o synach, Humor o ojcu.
Onegdaj w Paryżu odbywał się konkurs na najlepszą prostytutkę. ZSRR też zdecydowało się wystawić zawodniczkę. Najpierw jednak przeprowadzono z nią rozmowę tłumacząc:
- Zachód nie może pomyśleć, że u nas kwitnie kurewstwo więc nie wolno Ci zająć lepszego niż dziesiąte miejsce. Po miesiącu dziewczyna wraca. Wysiada z pociągu ma na sobie piękne futro biżuterię. Za nią z całego wagonu wynoszą różne pakunki. Podszedł do niej oficer KGB i sączy przez zęby:
- Które miejsce miałaś zająć?
- Zajęłam jedenaste.
- A to skąd? - Pokazując jej zdobycze.
- Jedenaste miejsce uzyskałam w programie obowiązkowym, a to jest za program dowolny.
- Zachód nie może pomyśleć, że u nas kwitnie kurewstwo więc nie wolno Ci zająć lepszego niż dziesiąte miejsce. Po miesiącu dziewczyna wraca. Wysiada z pociągu ma na sobie piękne futro biżuterię. Za nią z całego wagonu wynoszą różne pakunki. Podszedł do niej oficer KGB i sączy przez zęby:
- Które miejsce miałaś zająć?
- Zajęłam jedenaste.
- A to skąd? - Pokazując jej zdobycze.
- Jedenaste miejsce uzyskałam w programie obowiązkowym, a to jest za program dowolny.
314
Dowcip #1487. Onegdaj w Paryżu odbywał się konkurs na najlepszą prostytutkę. w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Dowcipy o ZSRR.
Hrabia:
- Janie, czy u nas w ubikacji są dwa sznurki, czy jeden?
- Jeden.
- W takim razie znowu załatwiłem się pod zegarem.
- Janie, czy u nas w ubikacji są dwa sznurki, czy jeden?
- Jeden.
- W takim razie znowu załatwiłem się pod zegarem.
215
Dowcip #1488. Hrabia w kategorii: Śmieszne kawały o Hrabim, Humor o sługach.
Jedzie Hrabia samochodem przez las.
- Janie zatrzymaj samochód, chce mi się sikać.
Jan zatrzymał.
- Janie otwórz drzwi i wyprowadź mnie pod drzewo.
Jan otworzył drzwi i wyprowadził Hrabiego.
- Janie otwórz rozporek i wyciągnij go.
- Janie, leje?
- Nie.
- Janie schowaj go i zamknij rozporek.
- Janie schowałeś go?
- Tak.
- Szkoda, bo leje.
- Janie zatrzymaj samochód, chce mi się sikać.
Jan zatrzymał.
- Janie otwórz drzwi i wyprowadź mnie pod drzewo.
Jan otworzył drzwi i wyprowadził Hrabiego.
- Janie otwórz rozporek i wyciągnij go.
- Janie, leje?
- Nie.
- Janie schowaj go i zamknij rozporek.
- Janie schowałeś go?
- Tak.
- Szkoda, bo leje.
313