Jaki jest męski koszmar?
Jaki jest męski koszmar?
- Dom na kredyt,
- Drzewo w doniczce jako prezent,
- Syn od sąsiada.
- Dom na kredyt,
- Drzewo w doniczce jako prezent,
- Syn od sąsiada.
36
Dowcip #13799. Jaki jest męski koszmar? w kategorii: Śmieszny humor o facetach, Śmieszne dowcipy zagadki, Śmieszne dowcipy o snach.
Kompletnie zalany facet wchodzi do pubu i po chwili gapienia się na jedyną kobietę siedzącą w przy barze, podchodzi do niej i całuje ją. Kobieta zrywając się z miejsca policzkuje go. Facet natychmiast przeprasza:
- Przepraszam, ale wziąłem panią za moją żonę, wygląda pani zupełnie jak ona.
- Ach ty, bezwartościowy, nieznośny, nędzny pijaku! - wykrzyczała kobieta.
- Zabawne - wymamrotał pijak - nawet brzmi pani jak ona.
- Przepraszam, ale wziąłem panią za moją żonę, wygląda pani zupełnie jak ona.
- Ach ty, bezwartościowy, nieznośny, nędzny pijaku! - wykrzyczała kobieta.
- Zabawne - wymamrotał pijak - nawet brzmi pani jak ona.
26
Dowcip #13800. Kompletnie zalany facet wchodzi do pubu i po chwili gapienia się na w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężczyznach, Śmieszne dowcipy o kobietach, Kawały o pijakach, Humor o żonie.
Dlaczego mężczyznom odpowiada miłość od pierwszego wejrzenia?
- Ponieważ pozwala im to zaoszczędzić dużo czasu.
- Ponieważ pozwala im to zaoszczędzić dużo czasu.
36
Dowcip #13801. Dlaczego mężczyznom odpowiada miłość od pierwszego wejrzenia? w kategorii: Kawały o facetach, Śmieszne zagadki, Śmieszne żarty o miłości.
Przychodzi do domu teść z zakrwawioną twarzą i skarży się swojemu zięciowi, że go pobili w barze. Zięć zdenerwował się okrutnie i razem z tatuśkiem udał się na miejsce przestępstwa.
- Który to?! - zapytał.
- O ten tam przy barze.
Podeszli do gościa, zięć klepnął faceta w ramię i mówi:
- No cwaniaczku, jak jesteś taki mocny to przywal ojcu teraz, przy mnie.
Jeszcze dobrze nie skończył mówić gdy teść dostał taką fangę w nos, że padł na podłogę okrwawiony jak nieszczęście. Zięć groźnie spojrzał w oczy napastnikowi, podniósł teścia i mówi:
- Ojciec idziemy do domu bo ten dzik jeszcze i mi przywali.
- Który to?! - zapytał.
- O ten tam przy barze.
Podeszli do gościa, zięć klepnął faceta w ramię i mówi:
- No cwaniaczku, jak jesteś taki mocny to przywal ojcu teraz, przy mnie.
Jeszcze dobrze nie skończył mówić gdy teść dostał taką fangę w nos, że padł na podłogę okrwawiony jak nieszczęście. Zięć groźnie spojrzał w oczy napastnikowi, podniósł teścia i mówi:
- Ojciec idziemy do domu bo ten dzik jeszcze i mi przywali.
1028
Dowcip #13802. Przychodzi do domu teść z zakrwawioną twarzą i skarży się swojemu w kategorii: Śmieszne kawały o mężczyznach, Kawały o bójkach, Humor o zięciu, Kawały o teściu.
Znajomy wchodził do rektora po wpis. Wchodzi do sekretarki, mówi dzień dobry, w tym momencie z gabinetu obok wychodzi rektor i mówi:
- Cholera wódka mi się wylała.
Spojrzenie na studentów:
- Ale to nie moja wina.
Drugie spojrzenie:
- A wy nic nie widzieliście!
- Cholera wódka mi się wylała.
Spojrzenie na studentów:
- Ale to nie moja wina.
Drugie spojrzenie:
- A wy nic nie widzieliście!
35
Dowcip #13803. Znajomy wchodził do rektora po wpis. w kategorii: Śmieszne dowcipy o alkoholu, Śmieszne żarty o studentach, Dowcipy o profesorach.
Wykłady, geografia:
- Profesorze! Ja chciałbym się dowiedzieć jak będzie wyglądać zaliczenie.
- Niech Pan na mnie nie patrzy, ja Pana nie zaliczę.
- Profesorze! Ja chciałbym się dowiedzieć jak będzie wyglądać zaliczenie.
- Niech Pan na mnie nie patrzy, ja Pana nie zaliczę.
610
Dowcip #13804. Wykłady, geografia w kategorii: Kawały erotyczne, Humor o studentach, Kawały o egzaminach, Śmieszne kawały o profesorach.
Mechanika ogólna pierwszy rok, pierwszy wykład. Profesor odnośnie ilości osób kończących Wydział Mechaniczny:
- Popatrzcie sobie w lewo, potem w prawo - tych kolegów za pięć lat tu nie zobaczycie.
- Popatrzcie sobie w lewo, potem w prawo - tych kolegów za pięć lat tu nie zobaczycie.
69
Dowcip #13805. Mechanika ogólna pierwszy rok, pierwszy wykład. w kategorii: Śmieszne żarty o studentach, Dowcipy o profesorach.
Pewnego razu było dwóch wędkarzy. Zawsze jeździli ze sobą na ryby. Pewnego razu jeden nie przyszedł. Za drugim razem też. I tak kilka razy. Aż w końcu przychodzi i drug robi mu wyrzuty:
- Czemu cię tyle nie było!
- A, ożeniłem się.
- Rozumiem. A ładna?
- Eeee, nie.
- Hmmm. A bogata?
- Też nie.
- To czemu żeś się z nią ożenił?!
- A widzisz! - rozpromienia się wędkarz- Bo robaki ma!
- Czemu cię tyle nie było!
- A, ożeniłem się.
- Rozumiem. A ładna?
- Eeee, nie.
- Hmmm. A bogata?
- Też nie.
- To czemu żeś się z nią ożenił?!
- A widzisz! - rozpromienia się wędkarz- Bo robaki ma!
13
Dowcip #13806. Pewnego razu było dwóch wędkarzy. Zawsze jeździli ze sobą na ryby. w kategorii: Humor o mężu, Kawały o wędkarzach, Śmieszne kawały o małżeństwie, Śmieszny humor o robakach.
- Przeglądając nasza - klasa.pl przypominają mi się stare dobre czasy.
- No mi tez: podstawówka, gimnazjum, ci wszyscy ludzie, ci znajomi.
- Mi nie o to chodzi...Ta strona działa mi jakbym miał modem 56kbps i pakiet trzydzieści godzin.
- No mi tez: podstawówka, gimnazjum, ci wszyscy ludzie, ci znajomi.
- Mi nie o to chodzi...Ta strona działa mi jakbym miał modem 56kbps i pakiet trzydzieści godzin.
1013
Dowcip #13807. - Przeglądając nasza - klasa.pl przypominają mi się stare dobre czasy. w kategorii: Dowcipy o nasza-klasa.pl.
Sahara. Pięćdziesiąt stopni Celsjusza. Przez piaskowe wydmy pełzną dwie ledwo żywe jaszczurki. Mimo upału jedna z nich ciągnie za pasek wielką strzelbę, a druga plecak. Dochodzą do oazy, w środku której stoi stara, kamienna studnia z przybitą drewnianą tabliczką z napisem ”czarodziejskie źródełko”. Jaszczurki wpatrują się przez chwilę w arabski tekst:
- Napluję do środka. - mówi ta ze strzelbą.
- Cholera Józek, - złości się druga - nie wystarczy Ci, że rano nasrałeś do lampy Dżina?
- Napluję do środka. - mówi ta ze strzelbą.
- Cholera Józek, - złości się druga - nie wystarczy Ci, że rano nasrałeś do lampy Dżina?
610