Hitler i Bormann stoją przed mapą i planują ważną akcję.
Hitler i Bormann stoją przed mapą i planują ważną akcję. Wchodzi Stirlitz z pomarańczami, wyciąga aparat fotograficzny, robi zdjęcia mapy i wychodzi. Hitler zdziwiony pyta Bormanna:
- Kto to był?
- Stirlitz, radziecki szpieg.
- Czemu go nie aresztujesz?
- Nie ma sensu. Znów się wykręci. Powie, że przyniósł pomarańcze.
- Kto to był?
- Stirlitz, radziecki szpieg.
- Czemu go nie aresztujesz?
- Nie ma sensu. Znów się wykręci. Powie, że przyniósł pomarańcze.
213
Dowcip #27360. Hitler i Bormann stoją przed mapą i planują ważną akcję. w kategorii: Śmieszny humor o Adolfie Hitlerze, Śmieszne żarty o Stirlitzu, Śmieszne kawały o Martinie Bormannie.
Hrabia wchodzi do salonu i widzi na dywanie kupę! Woła:
- Janie!
A na to Jan:
- Ja też nie.
- Janie!
A na to Jan:
- Ja też nie.
415
Dowcip #27361. Hrabia wchodzi do salonu i widzi na dywanie kupę! w kategorii: Dowcipy o Hrabim, Żarty o Janie, Żarty o kupie.
Hrabia z hrabiną siedzą w salonie. Hrabia czyta gazetę, hrabina wyszywa. W pewnym momencie hrabina puściła bąka . Skonfundowana spojrzała na hrabiego i prosi:
- Hrabio, niech to zostanie między nami.
Hrabia spojrzawszy na hrabinę znad okularów i machając przed nosem gazetą rzecze:
- Wolałbym, żeby się rozeszło ...
- Hrabio, niech to zostanie między nami.
Hrabia spojrzawszy na hrabinę znad okularów i machając przed nosem gazetą rzecze:
- Wolałbym, żeby się rozeszło ...
318
Dowcip #27362. Hrabia z hrabiną siedzą w salonie. w kategorii: Śmieszne żarty o Hrabim, Śmieszne kawały o Hrabinie, Żarty o pierdzeniu.
Idą dwaj policjanci koło lasu. Mówi jeden do drugiego:
- Widzisz ten las?
Ten odpowiada
- Nie, bo mi drzewa zasłaniają!
- Widzisz ten las?
Ten odpowiada
- Nie, bo mi drzewa zasłaniają!
23
Dowcip #27363. Idą dwaj policjanci koło lasu. w kategorii: Żarty o policjantach, Żarty o lesie.
Idą dwaj wariaci przez pustynię. Jeden z nich niesie worek kamieni. W końcu drugi wariat nie wytrzymuje i pyta:
- Ej, a Ty po co niesiesz te kamienie?
- To bardzo proste. Jak zacznie nas gonić lew, to rzucę kamienie i będzie mi lżej uciekać!
- Ej, a Ty po co niesiesz te kamienie?
- To bardzo proste. Jak zacznie nas gonić lew, to rzucę kamienie i będzie mi lżej uciekać!
36
Dowcip #27364. Idą dwaj wariaci przez pustynię. Jeden z nich niesie worek kamieni. w kategorii: Humor bezsensowny, Żarty o wariatach, Kawały o pustyni.
Idą dwie blondynki przez pustynię i nagle zza hałdy lew wyskakuje. Jedna bierze piach do ręki i sru po oczach. Idą dalej. Znowu zza hałdy lew wyskoczył i ta sama piach w rękę i sru po oczach. Sytuacja powtarza się parę razy. Dochodzą blondy do wzgórza, a za nim stado lwów. No może ze trzysta sztuk. Odwraca się jedna i ucieka, a druga jak wryta stoi. Ta co ucieka, wrzeszczy:
- Hela dawaj! Co z Tobą?
- Ja piachem nie rzucałam.
- Hela dawaj! Co z Tobą?
- Ja piachem nie rzucałam.
15
Dowcip #27365. Idą dwie blondynki przez pustynię i nagle zza hałdy lew wyskakuje. w kategorii: Żarty o blondynkach, Kawały o lwie.
Idą dwie blondynki. Nagle jedna wyciąga kanapkę i przechodzi na drugą stronę ulicy.
- Co Ty robisz? - pyta druga blondynka.
- Nic, tylko dentysta kazał mi jeść drugą stroną.
- Co Ty robisz? - pyta druga blondynka.
- Nic, tylko dentysta kazał mi jeść drugą stroną.
38
Dowcip #27366. Idą dwie blondynki. w kategorii: Żarty o blondynkach, Kawały o jedzeniu.
Idą dwie mrówki na pustyni:
- Masz coś do picia: - pyta jedna
- Owszem. Oranżadę w proszku. - odpowiada druga.
- Masz coś do picia: - pyta jedna
- Owszem. Oranżadę w proszku. - odpowiada druga.
47
Dowcip #27367. Idą dwie mrówki na pustyni w kategorii: Śmieszne kawały absurdalne, Żarty o mrówkach, Kawały o pustyni.
Idą dwie zakonnice ulicą L:logika I M:matematyka. Widzą, że idzie cały czas za nimi facet.
Logika Logicznie powiedziała żeby się rozdzieliły, więc logika poszła w prawo, a matematyka w lewo. Facet poszedł za logiką, a matematyka wróciła do klasztoru i czeka na logikę. Gdy ta się zjawia pyta jej:
- I co ci zrobił
A ta mówi:
- Nic.
I opowiada całą sytuacje:
- Skręciłam w prawo, a facet za mną.
- Boże i co?
- Przyśpieszyłam, a facet za mną.
- Boże i co?
- Zaczęłam biec to on za mną.
- Boże i co?
- Stanęłam i sukienkę w górę.
- Boże i co?
- On spodnie w dół
- Boże i co?
- I na logikę zakonnica z podniesioną sukienką szybciej biega niż facet z opuszczonymi spodniami.
Logika Logicznie powiedziała żeby się rozdzieliły, więc logika poszła w prawo, a matematyka w lewo. Facet poszedł za logiką, a matematyka wróciła do klasztoru i czeka na logikę. Gdy ta się zjawia pyta jej:
- I co ci zrobił
A ta mówi:
- Nic.
I opowiada całą sytuacje:
- Skręciłam w prawo, a facet za mną.
- Boże i co?
- Przyśpieszyłam, a facet za mną.
- Boże i co?
- Zaczęłam biec to on za mną.
- Boże i co?
- Stanęłam i sukienkę w górę.
- Boże i co?
- On spodnie w dół
- Boże i co?
- I na logikę zakonnica z podniesioną sukienką szybciej biega niż facet z opuszczonymi spodniami.
014
Dowcip #27368. Idą dwie zakonnice ulicą L:logika I M:matematyka. w kategorii: Żarty o mężczyznach, Śmieszne żarty o zakonnicach.
Idą dwie żmije. Jedna mówi do drugiej:
- Czy my jesteśmy jadowite?
- Tak. A czemu pytasz?
- Bo właśnie ugryzłam się w język!
- Czy my jesteśmy jadowite?
- Tak. A czemu pytasz?
- Bo właśnie ugryzłam się w język!
325