LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Czym się różni Bóg od blondynki?

Czym się różni Bóg od blondynki?
- Bóg jest nieograniczenie miłosierny, a blondynka niemiłosiernie ograniczona.
17

Dowcip #18734. Czym się różni Bóg od blondynki? w kategorii: Śmieszny humor o blondynkach, Śmieszne pytania zagadki, Śmieszne dowcipy o Bogu.

Jedzie blondynka samochodem i uderzyła w drzewo. Na miejsce wypadku przyjeżdża Policja. Jeden z policjantów podchodzi do blondynki i mówi:
- Jak mogła pani uderzyć w to drzewo?
Na co Blondynka:
- Przecież trąbiłam.
06

Dowcip #18735. Jedzie blondynka samochodem i uderzyła w drzewo. w kategorii: Śmieszne żarty o blondynkach, Śmieszny humor o policjantach, Żarty o wypadkach samochodowych.

Co mówią nogi blondynki po wakacjach?
- Nareszcie razem!
Błąd! Nogi blondynki nigdy się nie spotykają.
24

Dowcip #18736. Co mówią nogi blondynki po wakacjach? w kategorii: Humor erotyczny, Śmieszne dowcipy o blondynkach, Śmieszne żarty zagadki.

Na lotnisko przychodzi blondynka. Widząc tłum ludzi, pyta się stojącego obok mężczyzny:
- Co się stało?
- Proszę pani! Samolot się rozbił! Zginęło sto osób.
- O Boże! To na stare będzie milion!.- Woła blondynka.
17

Dowcip #18737. Na lotnisko przychodzi blondynka. w kategorii: Czarny humor śmieszne kawały, Żarty o blondynkach, Śmieszny humor o samolotach.

Przychodzi blondynka do lekarza i mówi:
- Panie doktorze od pewnego czasu czuję się tak jakbym miała podwójny kręgosłup!
Lekarz na to:
- Proszę zrobić zdjęcie rentgenowskie, wtedy zobaczymy co dalej.
Po kilku dniach blondynka przychodzi ze zdjęciem.
Lekarz po obejrzeniu go mówi:
- Teraz wszystko jest jasne - tampony proszę zmieniać, a nie upychać jeden po drugim!
1217

Dowcip #18738. Przychodzi blondynka do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o blondynkach, Śmieszne żarty o lekarzach, Dowcipy o tamponach.

Brunetka rozmawia z blondynką przez telefon. Koniec rozmowy, brunetka mówi:
- Kończę jak coś będę w kontakcie
Rozłączyła się, a blondynka godzinę patrzy się w kontakt od przedłużacza.
69

Dowcip #18739. Brunetka rozmawia z blondynką przez telefon. w kategorii: Żarty o blondynkach, Śmieszny humor o brunetkach, Śmieszne dowcipy o rozmowach telefonicznych.

Czym sie różni blondynka od roweru?
- Rower najpierw sie pompuje, a potem wsiada, a z blondynką jest odwrotnie!
76

Dowcip #18740. Czym sie różni blondynka od roweru? w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Dowcipy o blondynkach, Śmieszny humor zagadka, Żarty o rowerze.

Facet postanowił wybrać się do burdelu. Wchodzi, a tam para drzwi. Na jednych napis ”blondynki” a na drugich ”brunetki”.
Pomyślał ”Żona jest blondynką to wejdę do brunetki”. Wchodzi, a tam kolejna para drzwi. Na ”szczupłe” i na ”otyłe”.
Stwierdził ”Żona jest gruba,więc wejdę do szczupłej”. Wchodzi, a tak kolejne drzwi. Na napisane ”dla tych co mogą” a na ”dla tych co nie mogą”. Stwierdza ”Słabo się jakoś dzisiaj czuję. Wejdę dla tych co nie mogą” i wyszedł na ulicę.
24

Dowcip #18741. Facet postanowił wybrać się do burdelu. Wchodzi, a tam para drzwi. w kategorii: Śmieszne kawały o mężczyznach, Dowcipy o agencji towarzyskiej.

Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Trasą Łazienkowską. Przede mną, lewym pasem nowiusieńkim BMW jechała blondynka... Przy prędkości sto trzydzieści km/h siedziała z twarzą tuż przy lusterku i malowała sobie rzęsy. Ledwie na moment odwróciłem głowę, a kiedy spojrzałem znowu na BMW oczywiście okazało się, że blondynka już jest połową auta na moim pasie! I chociaż jestem naprawdę twardym facetem, to tak się przestraszyłem, że golarka i kanapka wypadły mi z rąk. Kiedy próbowałem kolanami opanować kierownicę tak, aby wrócić na swój pas ruchu komórka wleciała mi akurat prosto do kubka z gorącą kawą, który trzymałem między nogami. Kawa naturalnie się wylała, poparzyła moją męskość, zrujnowała mój telefon i przerwała bardzo ważną rozmowę! Jak ja nienawidzę kobiet za kierownicą.
05

Dowcip #18742. Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Trasą Łazienkowską. w kategorii: Dowcipy o blondynkach, Kawały o mężczyznach, Żarty o kierowcach.

Brunetka i blondynka rozmawiają o swoich mężach. Brunetka mówi:
- Wiesz, mój mąż pracuje w stolarni i ciągle przynosi mi do domu nowe stoły.
A blondynka na to:
- Ty to masz dobrze, mój pracuje w konserwatorium i jeszcze nigdy nie przyniósł do domu żadnej konserwy.
04

Dowcip #18743. Brunetka i blondynka rozmawiają o swoich mężach. w kategorii: Dowcipy o blondynkach, Śmieszne kawały o brunetkach, Humor o mężu.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a

» Używane motocykle ogłoszenia

» Słownik wyrazów przeciwstawnych i antonimów

» Słownik pojęć

» Baza haseł i odpowiedzi do krzyżówek

» Odmiana imion żeńskich przez przypadki

» Oferty pracy na cały etat dla opiekunki do dzieci

» Słownik rymów do wyrazów

» Stopniowanie przysłówków online

» Słownik wyrazów bliskoznacznych i synonimów

» Śmieszne wyliczanki

» Zagadki dla dzieci z odpowiedziami do wydruku

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost