Blondynka dostała od narzeczonego na urodziny nowy samochód.
Blondynka dostała od narzeczonego na urodziny nowy samochód. Wyjechała za miasto i rozbiła się. Samochód nadawał się do kasacji. Na miejsce zdarzenia przyjechała policja. Zapłakana blondynka podbiega do policjantów:
- Proszę, zróbcie coś, aby samochód znów wyglądał normalnie, narzeczony mnie zabije!
- No więc, musi pani dmuchać w rurę wydechową, a wtedy samochód się wyprostuje. - odpowiedział policjant.
Blondynka kładzie się za samochodem i zaczyna dmuchać w rurę. Po pewnym czasie obok zatrzymuje się inna blondynka i pyta się:
- Koleżanko, co ty robisz?
- Dmucham w samochód, aby się wyprostował i normalnie wyglądał. - odpowiada blondynka.
- Ha, ha, ha! - śmieje się druga blondynka.
- Dlaczego się śmiejesz?
- Nigdy ci się to nie uda!
- Dlaczego?
- Ponieważ masz otwarte okna w samochodzie!
- Proszę, zróbcie coś, aby samochód znów wyglądał normalnie, narzeczony mnie zabije!
- No więc, musi pani dmuchać w rurę wydechową, a wtedy samochód się wyprostuje. - odpowiedział policjant.
Blondynka kładzie się za samochodem i zaczyna dmuchać w rurę. Po pewnym czasie obok zatrzymuje się inna blondynka i pyta się:
- Koleżanko, co ty robisz?
- Dmucham w samochód, aby się wyprostował i normalnie wyglądał. - odpowiada blondynka.
- Ha, ha, ha! - śmieje się druga blondynka.
- Dlaczego się śmiejesz?
- Nigdy ci się to nie uda!
- Dlaczego?
- Ponieważ masz otwarte okna w samochodzie!
25
Dowcip #10567. Blondynka dostała od narzeczonego na urodziny nowy samochód. w kategorii: Kawały o blondynkach, Żarty o policjantach, Śmieszny humor o wypadkach samochodowych.
Blondynka na ulicy mówi:
- Przepraszam pana, która godzina?
- Jest piętnaście po trzeciej.
- To dziwne! Zadaję każdemu to samo pytanie przez cały dzień i za każdym razem dostaję inną odpowiedź.
- Przepraszam pana, która godzina?
- Jest piętnaście po trzeciej.
- To dziwne! Zadaję każdemu to samo pytanie przez cały dzień i za każdym razem dostaję inną odpowiedź.
23
Dowcip #10568. Blondynka na ulicy mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o blondynkach.
Po co blondynka ukradła walec drogowy?
- Bo chciała sobie wyprasować sukienkę.
- Bo chciała sobie wyprasować sukienkę.
23
Dowcip #10569. Po co blondynka ukradła walec drogowy? w kategorii: Żarty o blondynkach, Śmieszne dowcipy zagadki.
Dlaczego blondynka przechodzi na paluszkach obok apteki?
- Ponieważ nie chce zbudzić tabletek nasennych.
- Ponieważ nie chce zbudzić tabletek nasennych.
24
Dowcip #10570. Dlaczego blondynka przechodzi na paluszkach obok apteki? w kategorii: Kawały o blondynkach, Śmieszne kawały o aptece.
Blondynka zmęczona wchodzi do pobliskiej restauracji. Podchodzi do niej kelner i pyta:
- Co podać?
- Szklankę wody.
- Przykro mi, ale nie można zajmować stolika dla jednej szklanki wody.
- To poproszę dwie.
- Co podać?
- Szklankę wody.
- Przykro mi, ale nie można zajmować stolika dla jednej szklanki wody.
- To poproszę dwie.
614
Dowcip #10571. Blondynka zmęczona wchodzi do pobliskiej restauracji. w kategorii: Śmieszny humor o blondynkach, Śmieszne żarty o kelnerach, Śmieszne kawały o restauracji i barze.
Blondynka w sądzie:
- Co robiła oskarżona w nocy z 16 na 17 maja?
- Przepraszam, z 16 na którego?
- Co robiła oskarżona w nocy z 16 na 17 maja?
- Przepraszam, z 16 na którego?
25
Dowcip #10572. Blondynka w sądzie w kategorii: Śmieszne kawały o blondynkach, Żarty o sędziach, Żarty o sądzie.
Śpiewają dwie blondynki:
- Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat, przed nami siódma klasa.
- Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat, przed nami siódma klasa.
36
Dowcip #10573. Śpiewają dwie blondynki w kategorii: Śmieszne żarty o blondynkach, Śmieszne kawały o szkole, Humor o śpiewaniu.
Czym różni się Małysz, od blondynki?
- Blondynkę można przelecieć, a Małysza nie.
- Blondynkę można przelecieć, a Małysza nie.
108
Dowcip #10574. Czym różni się Małysz, od blondynki? w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Żarty o Adamie Małyszu, Śmieszne kawały o blondynkach.
Co to jest wieczność?
- Cztery blondynki na równorzędnym skrzyżowaniu.
- Cztery blondynki na równorzędnym skrzyżowaniu.
710
Dowcip #10575. Co to jest wieczność? w kategorii: Śmieszne kawały o blondynkach, Śmieszne kawały zagadki.
Jadą dwie blondynki pociągiem. Jedna częstuje drugą bananem, zaczynają jeść i... w tym momencie pociąg wjeżdża do tunelu. Po kilku sekundach w ciemnościach rozlega się głos:
- Próbowałaś już swojego banana?
- Nie, jeszcze nie zdążyłam.
- To nie próbuj. Ja od swojego oślepłam!
- Próbowałaś już swojego banana?
- Nie, jeszcze nie zdążyłam.
- To nie próbuj. Ja od swojego oślepłam!
719