Anestezjolog idzie do pacjenta przed operacją i mówi
Anestezjolog idzie do pacjenta przed operacją i mówi:
- Będę pana usypiał.
- Ok - odpowiada pacjent.
- Przepraszam, ale muszę pana zapytać.
- Pan pyta. - mówi pacjent.
Pan jest prywatnie czy na kasę chorych?
- Na kasę chorych.
Anestezjolog na to:
- Aaa aaa kotki dwa szare bure oby dwa.
- Będę pana usypiał.
- Ok - odpowiada pacjent.
- Przepraszam, ale muszę pana zapytać.
- Pan pyta. - mówi pacjent.
Pan jest prywatnie czy na kasę chorych?
- Na kasę chorych.
Anestezjolog na to:
- Aaa aaa kotki dwa szare bure oby dwa.
217
Dowcip #1161. Anestezjolog idzie do pacjenta przed operacją i mówi w kategorii: Humor o lekarzach, Żarty o pieniądzach, Śmieszne żarty o pacjentach, Humor o operacji.
Idzie garbaty o północy przez cmentarz. Nagle zza grobu wyskakuje upiór i mówi:
- Dawaj pieniądze!
- Nie mam.
- A co masz?
- Garba.
- To dawaj!
I zabrał. A garbaty szczęśliwie wrócił do domu i opowiedział o wszystkim kumplowi - kulawemu. Kulawy chciał być znowu zdrowy i poszedł w nocy na cmentarz. Historia się powtórzyła. Wyskoczył upiór i mówi:
- Masz garba?
- Nie.
- To masz!
- Dawaj pieniądze!
- Nie mam.
- A co masz?
- Garba.
- To dawaj!
I zabrał. A garbaty szczęśliwie wrócił do domu i opowiedział o wszystkim kumplowi - kulawemu. Kulawy chciał być znowu zdrowy i poszedł w nocy na cmentarz. Historia się powtórzyła. Wyskoczył upiór i mówi:
- Masz garba?
- Nie.
- To masz!
219
Dowcip #1162. Idzie garbaty o północy przez cmentarz. w kategorii: Śmieszny humor o duchach, Humor o kolegach, Śmieszne dowcipy o garbatych, Śmieszne dowcipy o kulawych.
Wchodzi baba do lekarza czołgając się. Lekarz pyta:
- Co się stało?
A ona:
- Mam lęk wysokości.
- Co się stało?
A ona:
- Mam lęk wysokości.
313
Dowcip #1163. Wchodzi baba do lekarza czołgając się. w kategorii: Żarty o babie, Śmieszne żarty przychodzi baba do lekarza, Humor o chorobach.
Pyta Święty Mikołaj Jasia:
- Byłeś grzeczny? Nie kradłeś?
- Nic nie kradłem, byłem grzeczny - odpowiada Jaś.
To się naucz bo ja ci wiecznie prezentów nie będę przynosił!
- Byłeś grzeczny? Nie kradłeś?
- Nic nie kradłem, byłem grzeczny - odpowiada Jaś.
To się naucz bo ja ci wiecznie prezentów nie będę przynosił!
315
Dowcip #1164. Pyta Święty Mikołaj Jasia w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszne dowcipy o Świętym Mikołaju, Śmieszne dowcipy o prezentach.
Dlaczego teletubisie się nie myją?
- Bo każdy boi się schylić po mydło.
- Bo każdy boi się schylić po mydło.
515
Dowcip #1165. Dlaczego teletubisie się nie myją? w kategorii: Śmieszne żarty o postaciach z bajek, Humor o higienie, Śmieszne dowcipy o Teletubisiach.
Doświadczony barman zwraca uwagę początkującemu kelnerowi:
- Czemu wyrzucasz gości z baru?
Młody kelner odpowiada:
- Myślałem, że wyrzuca się pijanych klientów!
- Ale nie w Warsie idioto!
- Czemu wyrzucasz gości z baru?
Młody kelner odpowiada:
- Myślałem, że wyrzuca się pijanych klientów!
- Ale nie w Warsie idioto!
411
Dowcip #1166. Doświadczony barman zwraca uwagę początkującemu kelnerowi w kategorii: Śmieszne dowcipy o kelnerach, Śmieszne dowcipy o pijakach, Śmieszne żarty o barmanach.
Mały dinozaur pyta się mamy.
- Mamo kim będę w przyszłości?
Mama odpowiada:
- Zabytkiem w muzeum.
- Mamo kim będę w przyszłości?
Mama odpowiada:
- Zabytkiem w muzeum.
418
Dowcip #1167. Mały dinozaur pyta się mamy. w kategorii: Humor o dinozaurach, Śmieszne dowcipy o muzeum.
- Jasiu dlaczego codziennie spóźniasz się do szkoły? - Pyta nauczycielka.
- Bo na rogu jest ostrzeżenie: ”zmniejszyć prędkość Szkoła”
- Bo na rogu jest ostrzeżenie: ”zmniejszyć prędkość Szkoła”
211
Dowcip #1168. - Jasiu dlaczego codziennie spóźniasz się do szkoły? w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszne żarty o nauczycielach, Śmieszne żarty o spóźnieniach.
- Dlaczego bijesz tego małego chłopca?
- Bo nazwał mnie grubasem!
- I co, myślisz, że od tego schudniesz?
- Bo nazwał mnie grubasem!
- I co, myślisz, że od tego schudniesz?
516
Dowcip #1169. - Dlaczego bijesz tego małego chłopca? w kategorii: Śmieszne dowcipy o chłopcach, Dowcipy o grubasach, Śmieszny humor o bójkach.
Polak, Rusek i Niemiec szukają wolnego miejsca w hotelach. W jednym hotelu owszem, jest wolny pokój, ale w nim straszy. Idzie Rusek, otwiera drzwi, a tam wyskakuje duch i się drze.
- Jestem duch Zielone Oko!
Rusek ucieka. Idzie Niemiec, otwiera, a tam wyskakuje duch.
- Jestem duch Zielone Oko!
Niemiec ucieka. Poszedł Polak, otwiera, a tam duch.
- Jestem duch Zielone Oko!
A Polak na to:
- Jak Ci przypierdolę to będziesz fioletowe!
- Jestem duch Zielone Oko!
Rusek ucieka. Idzie Niemiec, otwiera, a tam wyskakuje duch.
- Jestem duch Zielone Oko!
Niemiec ucieka. Poszedł Polak, otwiera, a tam duch.
- Jestem duch Zielone Oko!
A Polak na to:
- Jak Ci przypierdolę to będziesz fioletowe!
219