Adam i Ewa spacerują po Raju. Nagle Ewa dostaje okres.
Adam i Ewa spacerują po Raju. Nagle Ewa dostaje okres. Nie wiedziała, co ma począć. Najpierw podeszła do drzewa czereśniowego i zatkała otwór czereśnią, nie pomogło. Podeszła do bananowca, zatkała otwór bananem, znów nie pomogło. Więc wzięła do reki rybę i zrobiła to samo co z owocami. Morał z tej opowieści jest taki:
- Już wiemy, dlaczego czereśnie są czerwone, banany krzywe, ale jak pachniały dawniej ryby, tego nie wie nikt!
- Już wiemy, dlaczego czereśnie są czerwone, banany krzywe, ale jak pachniały dawniej ryby, tego nie wie nikt!
96
Dowcip #22740. Adam i Ewa spacerują po Raju. Nagle Ewa dostaje okres. w kategorii: Śmieszne żarty o Adamie i Ewie, Śmieszne dowcipy o bananach, Dowcipy o rybach, Śmieszny humor z morałem.
Idzie stado plemników. Nagle od przodownika stada słychać głos:
- Światło, podajcie światło!
Podali światło, nagle przewodnik krzyczy:
- Panowie, zdrada! Jesteśmy w dupie!
- Światło, podajcie światło!
Podali światło, nagle przewodnik krzyczy:
- Panowie, zdrada! Jesteśmy w dupie!
14
Dowcip #22741. Idzie stado plemników. w kategorii: Śmieszne dowcipy o dupie, Śmieszny humor o plemnikach.
Idzie erotoman ulicą i widzi zakonnicę. Podchodzi do niej i mówi:
- Nich będzie pochwa ...
- Nich będzie pochwa ...
127
Dowcip #22742. Idzie erotoman ulicą i widzi zakonnicę. w kategorii: Dowcipy z podtekstem erotycznym, Dowcipy o facetach, Śmieszny humor o zakonnicach.
Czym się różnią stringi od piły tarczowej?
- Niczym, chwila nieuwagi i palce w pizdu!
- Niczym, chwila nieuwagi i palce w pizdu!
76
Dowcip #22743. Czym się różnią stringi od piły tarczowej? w kategorii: Śmieszne zagadki, Dowcipy o bieliźnie.
W przedziale pociągu jadą trzy osoby: elegancka pani, elegancki pan, prostak. Pan z panią umilają sobie czas zagadkami. Pan pyta:
- Co to jest? Wchodzi i wychodzi z dziurki?
Pani się zastanawia i w tym momencie prostak krzyczy:
- To jest penis.
Oburzony pan odpowiada:
- To jest myszka, proszę pana
.Prostak zastanawia się i mówi:
- Myszka? W piździe?
- Co to jest? Wchodzi i wychodzi z dziurki?
Pani się zastanawia i w tym momencie prostak krzyczy:
- To jest penis.
Oburzony pan odpowiada:
- To jest myszka, proszę pana
.Prostak zastanawia się i mówi:
- Myszka? W piździe?
21
Dowcip #22744. W przedziale pociągu jadą trzy osoby w kategorii: Dowcipy o facetach, Śmieszne zagadki, Śmieszne żarty o pociągu.
Siedzi dwóch za stołem już ”mocno zmęczonych” obalając kolejną buteleczkę. Jeden nawet leży drzemiąc na stole. Drugi z nudów przełącza pilotem kanały w telewizorze ... Zatrzymuje się na jednym i mówi:
- Ooo.. Benedykt XVI - ty!
Ten pierwszy podnosi się zza stołu i pyta:
- A Kubica który?
- Ooo.. Benedykt XVI - ty!
Ten pierwszy podnosi się zza stołu i pyta:
- A Kubica który?
13
Dowcip #22745. Siedzi dwóch za stołem już ”mocno zmęczonych” obalając kolejną w kategorii: Śmieszne żarty o mężczyznach, Śmieszny humor o pijakach, Śmieszny humor o telewizorze.
Co mówi Batman do Robina żeby ten wskoczył do batmobilu?
- Robin, wskakuj do batmobilu.
- Robin, wskakuj do batmobilu.
1911
Dowcip #22746. Co mówi Batman do Robina żeby ten wskoczył do batmobilu? w kategorii: Kawały bezsensowne, Śmieszne żarty o postaciach z bajek, Śmieszne dowcipy zagadki.
Dwa jajka siedzą na patelni, jedno się nagle odzywa:
- Kurcze, strasznie tu gorąco.
A drugie:
- O kurcze! Gadające jajko!
- Kurcze, strasznie tu gorąco.
A drugie:
- O kurcze! Gadające jajko!
1224
Dowcip #22747. Dwa jajka siedzą na patelni, jedno się nagle odzywa w kategorii: Śmieszne dowcipy absurdalne, Śmieszny humor o jajkach.
Z pamiętnika matematyka:
Wymyśliłem nową stałą matematyczną. Nazywa się ęć i wynosi w przybliżeniu 1,8584073464102 ... I za cholerę nie wiem, do czego się może przydać, ale spełnia przynajmniej równanie: pi + ęć = pięć.
Wymyśliłem nową stałą matematyczną. Nazywa się ęć i wynosi w przybliżeniu 1,8584073464102 ... I za cholerę nie wiem, do czego się może przydać, ale spełnia przynajmniej równanie: pi + ęć = pięć.
919
Dowcip #22748. Z pamiętnika matematyka w kategorii: Śmieszne żarty o matematykach, Dowcipy matematyczne.
Przyjeżdża koleś na stacje benzynową kajakiem i mówi:
- Przepraszam, która godzina?
- Wtorek.
- A dziękuje, dalej sam trafie.
- Przepraszam, która godzina?
- Wtorek.
- A dziękuje, dalej sam trafie.
27