Z pamiętnika urzędnika
Z pamiętnika urzędnika:
”Życie to ciągła walka: Do obiadu z głodem, a po obiedzie ze snem”.
”Życie to ciągła walka: Do obiadu z głodem, a po obiedzie ze snem”.
34
Dowcip #14818. Z pamiętnika urzędnika w kategorii: Kawały o urzędnikach.
Na holu szkoły religijnej studenci piją wino. Ksiądz kleryk podchodzi i pyta:
- Co pijecie?
- Wodę, proszę księdza.
- Tak? Naprawdę? Pokażcie.
Ksiądz wypija łyk i mówi:
- Przecież to wino!
- Ludzie, cud! Cuuuuuuuuuud!
- Co pijecie?
- Wodę, proszę księdza.
- Tak? Naprawdę? Pokażcie.
Ksiądz wypija łyk i mówi:
- Przecież to wino!
- Ludzie, cud! Cuuuuuuuuuud!
35
Dowcip #14819. Na holu szkoły religijnej studenci piją wino. w kategorii: Dowcipy o alkoholu, Śmieszne kawały o duchownych, Śmieszne żarty o studentach.
Na granicy jeden celnik pyta drugiego:
- Lubisz śliwki?
- Tak.
- To chodź, mam dwie Węgierki na kontroli osobistej.
- Lubisz śliwki?
- Tak.
- To chodź, mam dwie Węgierki na kontroli osobistej.
36
Dowcip #14820. Na granicy jeden celnik pyta drugiego w kategorii: Śmieszne kawały z grą słów, Humor o celnikach.
- Kupiłem od pana tego psa, ale chciałbym się jeszcze upewnić, czy on jest wierny.
- Mogę za to ręczyć. Sprzedałem go już trzy razy i trzy razy do mnie wrócił.
- Mogę za to ręczyć. Sprzedałem go już trzy razy i trzy razy do mnie wrócił.
25
Dowcip #14821. - Kupiłem od pana tego psa, ale chciałbym się jeszcze upewnić w kategorii: Śmieszny humor o psie, Śmieszne żarty o sprzedawcach.
- Zocha, ściągaj majtki! Ja wyciągam gumę! - rozkazuje czterolatek koleżance.
- Cudownie! Ale po co?
- Zrobimy procę!
- Cudownie! Ale po co?
- Zrobimy procę!
35
Dowcip #14822. - Zocha, ściągaj majtki! Ja wyciągam gumę! w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Humor z grą słów.
- Dlaczego pan tyle pije?
- Bo mam mnóstwo zmartwień.
- Pan tyle pije, że wszystkie pana zmartwienia powinny dawno utopić się w tej wódce.
- Ale, one chyba nauczyły się pływać.
- Bo mam mnóstwo zmartwień.
- Pan tyle pije, że wszystkie pana zmartwienia powinny dawno utopić się w tej wódce.
- Ale, one chyba nauczyły się pływać.
23
Dowcip #14823. - Dlaczego pan tyle pije? w kategorii: Śmieszne żarty o alkoholu, Dowcipy o pijakach.
Spotykają się w pralce dwie pary majtek:
- Od razu widać, że kolega z urlopu? No, taki przybrązowiony.
- Od razu widać, że kolega z urlopu? No, taki przybrązowiony.
65
Dowcip #14824. Spotykają się w pralce dwie pary majtek w kategorii: Humor o wakacjach, Dowcipy o higienie, Śmieszne żarty o bieliźnie.
Dziewczyna do chłopaka:
- Jest PIĘĆ miejsc, gdzie chciałabym ciebie czule całować!
- Jezu, gdzie? - pyta on, w najwyższym stadium podniecenia.
- W Paryżu, na Hawajach, na Florydzie, w Rzymie i Hollywood.
- Jest PIĘĆ miejsc, gdzie chciałabym ciebie czule całować!
- Jezu, gdzie? - pyta on, w najwyższym stadium podniecenia.
- W Paryżu, na Hawajach, na Florydzie, w Rzymie i Hollywood.
317
Dowcip #14825. Dziewczyna do chłopaka w kategorii: Humor o mężczyznach, Humor o kobietach, Śmieszne kawały o pocałunku i całowaniu.
Zbiera sobie facet w lesie grzyby, a tu zza krzaka wychodzi staruszka z dubeltówką:
- Czy pan, młody człowieku aby nie chciał mnie zgwałcić?
- Skąd! Co też babci do głowy przychodzi?!
- A tu trzeba będzie.
- Czy pan, młody człowieku aby nie chciał mnie zgwałcić?
- Skąd! Co też babci do głowy przychodzi?!
- A tu trzeba będzie.
830
Dowcip #14826. Zbiera sobie facet w lesie grzyby w kategorii: Dowcipy o staruszkach, Śmieszne żarty o lesie, Dowcipy o broni palnej, Dowcipy o gwałcie.
Diabeł porwał Polaka, Niemca i Ruska.
Uwięził ich w trzypiętrowym budynku. Polaka na trzecim piętrze, Niemca na drugim, a Ruska na pierwszym. Diabeł mieszkał w piwnicy.
- Wypuszczę tego, który przez rok utrzyma porządek.
Po jakimś czasie Polakowi zachciało się kupę. Wywiercił dziurę w podłodze i narobił do Niemca.
Ten widząc to, też odczuł taką potrzebę... Poszedł w ślady Polaka;wywiercił dziurę do Ruska.
Po roku diabeł puka do Polaka. On otwiera... Na to diabeł:
- Ale porządek. Jesteś wolny!
Idzie do Niemca.
- No, trochę gorzej, ale też czysto. Jesteś wolny! - mówi diabeł.
Puka do Ruska, a ten po dłuższej chwili krzyczy zza drzwi.
- Już płynę!
Uwięził ich w trzypiętrowym budynku. Polaka na trzecim piętrze, Niemca na drugim, a Ruska na pierwszym. Diabeł mieszkał w piwnicy.
- Wypuszczę tego, który przez rok utrzyma porządek.
Po jakimś czasie Polakowi zachciało się kupę. Wywiercił dziurę w podłodze i narobił do Niemca.
Ten widząc to, też odczuł taką potrzebę... Poszedł w ślady Polaka;wywiercił dziurę do Ruska.
Po roku diabeł puka do Polaka. On otwiera... Na to diabeł:
- Ale porządek. Jesteś wolny!
Idzie do Niemca.
- No, trochę gorzej, ale też czysto. Jesteś wolny! - mówi diabeł.
Puka do Ruska, a ten po dłuższej chwili krzyczy zza drzwi.
- Już płynę!
1834