Tata mówi do Jasia
Tata mówi do Jasia:
- Jasiu idź kup mi dwie butelki piwa.
Jasiu idzie do sklepu i mówi:
- Poproszę dwie butelki piwa.
- Alkoholu dzieciom nie sprzedajemy!
Jasiu wraca do domu i mówi do taty:
- Alkoholu dzieciom nie sprzedają.
- No to powiedz, że masz trzydzieści pięć lat, trójkę
dzieci, twój dowód utopił się w kiblu, a twoja żona leży w szpitalu.
Jasiu idzie do sklepu i mówi:
- Poproszę dwa piwa.
- Alkoholu dzieciom nie sprzedajemy!
Jasiu mówi:
- Mam trzydzieści pięć lat, mam trójkę dzieci, mój dowód osobisty leży w szpitalu, a żona utopiła się w kiblu.
- Jasiu idź kup mi dwie butelki piwa.
Jasiu idzie do sklepu i mówi:
- Poproszę dwie butelki piwa.
- Alkoholu dzieciom nie sprzedajemy!
Jasiu wraca do domu i mówi do taty:
- Alkoholu dzieciom nie sprzedają.
- No to powiedz, że masz trzydzieści pięć lat, trójkę
dzieci, twój dowód utopił się w kiblu, a twoja żona leży w szpitalu.
Jasiu idzie do sklepu i mówi:
- Poproszę dwa piwa.
- Alkoholu dzieciom nie sprzedajemy!
Jasiu mówi:
- Mam trzydzieści pięć lat, mam trójkę dzieci, mój dowód osobisty leży w szpitalu, a żona utopiła się w kiblu.
422
Dowcip #1513. Tata mówi do Jasia w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Śmieszne kawały o alkoholu, Żarty o zakupach, Śmieszne kawały o sprzedawcach, Śmieszny humor o tacie.
Przychodzi Jasio ze szkoły i mówi do taty:
- Tato jesteś wezwany do szkoły.
- A co zrobiłeś?
- Wysadziłem ławkę.
Przychodzi za 3 dni i mówi:
- Tato jesteś wezwany do szkoły.
- A co znów zrobiłeś?
- Wysadziłem ławkę ...
Przychodzi za tydzień mówi:
- Tato jesteś wezwany do szkoły
- Niee ja już do tej szkoły nie będę łaził.
A Jasio:
- Masz raję ja też bym po ruinach nie chodził.
- Tato jesteś wezwany do szkoły.
- A co zrobiłeś?
- Wysadziłem ławkę.
Przychodzi za 3 dni i mówi:
- Tato jesteś wezwany do szkoły.
- A co znów zrobiłeś?
- Wysadziłem ławkę ...
Przychodzi za tydzień mówi:
- Tato jesteś wezwany do szkoły
- Niee ja już do tej szkoły nie będę łaził.
A Jasio:
- Masz raję ja też bym po ruinach nie chodził.
221
Dowcip #1514. Przychodzi Jasio ze szkoły i mówi do taty w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszne dowcipy o tacie, Dowcipy o szkole.
Przychodzi kolega do Jasia i mówi:
- Przeczytałeś ”W Pustyni i w Puszczy”?
- To trzeba było przeczytać? Kurna, a ja przepisałem!
- Przeczytałeś ”W Pustyni i w Puszczy”?
- To trzeba było przeczytać? Kurna, a ja przepisałem!
318
Dowcip #1515. Przychodzi kolega do Jasia i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Żarty o książkach, Śmieszne kawały o pracy domowej.
Zakonnica na lekcji:
- A teraz wymieńcie mi dzieci gatunki węży.
- Wąż boa - zgłasza się Małgosia.
- Świetnie - odpowiada zakonnica.
Po chwili, gdy wszystkie możliwe gatunki zostały wymienione zgłasza się Jasiu.
- Najgroźniejszy jest wąż rozporkowiec. Jak ugryzł moja siostrę to przez 9 miesięcy puchła.
- A teraz wymieńcie mi dzieci gatunki węży.
- Wąż boa - zgłasza się Małgosia.
- Świetnie - odpowiada zakonnica.
Po chwili, gdy wszystkie możliwe gatunki zostały wymienione zgłasza się Jasiu.
- Najgroźniejszy jest wąż rozporkowiec. Jak ugryzł moja siostrę to przez 9 miesięcy puchła.
320
Dowcip #1516. Zakonnica na lekcji w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Dowcipy o zakonnicach, Kawały szkolne, Humor o ciąży, Dowcipy o męskim członku.
- Jasiu - mówi ojciec - widziałem, jak w ogródku biłeś Grzesia! Dlaczego?!
- Chciałem, żeby sobie poszedł. Już się nie będę z nim bawić.
- A nie mogłeś mu tego powiedzieć?
- Nie, bo to by było niegrzecznie.
- Chciałem, żeby sobie poszedł. Już się nie będę z nim bawić.
- A nie mogłeś mu tego powiedzieć?
- Nie, bo to by było niegrzecznie.
310
Dowcip #1517. - Jasiu - mówi ojciec - widziałem, jak w ogródku biłeś Grzesia! w kategorii: Żarty o Jasiu, Śmieszne dowcipy o tacie, Śmieszny humor o bójkach.
Mama mówi do Jasia.
- Kup makaron włoski na jajkach.
Idzie Jasio do sklepu i powtarza: makaron włoski na jajkach włoski na jajkach:.
Zachodzi Jasio do sklepu i pyta.
- Ma pan włoski na jajkach?
- Kup makaron włoski na jajkach.
Idzie Jasio do sklepu i powtarza: makaron włoski na jajkach włoski na jajkach:.
Zachodzi Jasio do sklepu i pyta.
- Ma pan włoski na jajkach?
217
Dowcip #1518. Mama mówi do Jasia. w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Kawały o zakupach.
Jasio miał w domu remont i tata do niego mówi:
- Jasiu pomaluj okna w swoim pokoju.
Jasiu po pewnym czasie przychodzi i mówi:
- Okna pomalowane, pomalować też ramy?
- Jasiu pomaluj okna w swoim pokoju.
Jasiu po pewnym czasie przychodzi i mówi:
- Okna pomalowane, pomalować też ramy?
414
Dowcip #1519. Jasio miał w domu remont i tata do niego mówi w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszny humor o remontach.
- Moja siostra jest chora na szkarlatynę... - oznajmia Jasio w szkole.
- To wracaj do domu, bo mi zarazisz całą klasę - poleca wychowawczyni.
Po dwóch tygodniach Jasio pojawia się na lekcjach.
- I co, siostra wyzdrowiała? - pyta się nauczycielka.
- Nie wiem, bo jeszcze nie pisała.
- A gdzie ona jest?
- W Niemczech.
- To wracaj do domu, bo mi zarazisz całą klasę - poleca wychowawczyni.
Po dwóch tygodniach Jasio pojawia się na lekcjach.
- I co, siostra wyzdrowiała? - pyta się nauczycielka.
- Nie wiem, bo jeszcze nie pisała.
- A gdzie ona jest?
- W Niemczech.
312
Dowcip #1520. - Moja siostra jest chora na szkarlatynę... - oznajmia Jasio w szkole. w kategorii: Kawały o Jasiu, Żarty o nauczycielach, Śmieszny humor o uczniach, Śmieszny humor szkolny, Kawały o chorobach.
Po rozdaniu świadectw Jasiu idzie do domu i spotyka kolegów. Jeden z nich pyta:
- Co tam u ciebie?
- No jeszcze tylko wpierdziel i wakacje.
- Co tam u ciebie?
- No jeszcze tylko wpierdziel i wakacje.
310
Dowcip #1521. Po rozdaniu świadectw Jasiu idzie do domu i spotyka kolegów. w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Kawały o wakacjach, Śmieszny humor o ocenach szkolnych, Kawały o kolegach.
Jaś idzie drogą i słyszy słowo kurwa.
Wraca do domu i pyta co to znaczy .
- Mucha - odpowiada mama.
Idzie Jasio drogą i słyszy słowo huj.
Wraca do domu i pyta co to znaczy .
- Przepraszam - odpowiada mama.
Na następny dzień do Jasia przyjeżdżają goście.
- Mamo! W mojej zupie jest kurwa - krzyczy Jaś.
- Przeproś - rozkazuje tata.
- Huj.
Wraca do domu i pyta co to znaczy .
- Mucha - odpowiada mama.
Idzie Jasio drogą i słyszy słowo huj.
Wraca do domu i pyta co to znaczy .
- Przepraszam - odpowiada mama.
Na następny dzień do Jasia przyjeżdżają goście.
- Mamo! W mojej zupie jest kurwa - krzyczy Jaś.
- Przeproś - rozkazuje tata.
- Huj.
417