Spotyka się trzech kumpli: Zguba, Kultura i Stulpysk.
Spotyka się trzech kumpli: Zguba, Kultura i Stulpysk. Zguba się zgubił w lesie, więc koledzy poszli na policję, aby zgłosić zaginięcie kolegi. Kultura zostaje przed komisariatem, a Stulpysk idzie rozmawiać z policjantem.
- Proszę pana, mój kolega Zguba się zgubił.
- Powoli - mówi policjant - Jak się pan nazywa?
- Stulpysk.
- Co?! No, niech pan powie, jak się pan nazywa.
- Stulpysk.
- Panie, gdzie kultura?
- Stoi za drzwiami.
- Proszę pana, mój kolega Zguba się zgubił.
- Powoli - mówi policjant - Jak się pan nazywa?
- Stulpysk.
- Co?! No, niech pan powie, jak się pan nazywa.
- Stulpysk.
- Panie, gdzie kultura?
- Stoi za drzwiami.
412
Dowcip #8485. Spotyka się trzech kumpli: Zguba, Kultura i Stulpysk. w kategorii: Śmieszny humor o policjantach.
Gość okradł bank i goni go policja:
- Police, police! - krzyczy policjant.
Na co złodziej odpowiada:
- Nie dziękuję, sam policzę.
- Police, police! - krzyczy policjant.
Na co złodziej odpowiada:
- Nie dziękuję, sam policzę.
68
Dowcip #8486. Gość okradł bank i goni go policja w kategorii: Śmieszne żarty o pieniądzach, Śmieszny humor o policjantach, Śmieszne żarty o złodziejach.
Przychodzi baba na policję z siekierą w plecach. Policjant na to:
- Co się stało?
- Rąbałam się z kochankiem!
- Co się stało?
- Rąbałam się z kochankiem!
47
Dowcip #8487. Przychodzi baba na policję z siekierą w plecach. w kategorii: Żarty o babie, Śmieszne dowcipy o kochankach, Śmieszne dowcipy o policjantach.
W czasach PRL - u proboszcz pewnej parafii kupił nowy bojler. Jadąc sobie spokojnie samochodem, zauważył milicjanta, który chciał go zatrzymać. Milicjant podchodzi do samochodu i pyta proboszcza:
- Co ksiądz wiezie w bagażniku?
- Bojler.
Milicjant podchodzi zdziwiony do kolegi po fachu i pyta go:
- Co to jest bojler?
- Nie wiem, nie chodziłem na religię.
- Co ksiądz wiezie w bagażniku?
- Bojler.
Milicjant podchodzi zdziwiony do kolegi po fachu i pyta go:
- Co to jest bojler?
- Nie wiem, nie chodziłem na religię.
48
Dowcip #8488. W czasach PRL - u proboszcz pewnej parafii kupił nowy bojler. w kategorii: Śmieszny humor o PRLu, Śmieszne żarty o duchownych, Dowcipy o Milicji.
Policjant skończył dyżur, lecz za chwile wraca nagi na posterunek. Komendant go zobaczył i wrzeszczy:
- Kowalski, co ty tu robisz cały goły?!
- Przyszedłem do domu, a żona do mnie ”rozbieraj się i do roboty”.
- Kowalski, co ty tu robisz cały goły?!
- Przyszedłem do domu, a żona do mnie ”rozbieraj się i do roboty”.
58
Dowcip #8489. Policjant skończył dyżur, lecz za chwile wraca nagi na posterunek. w kategorii: Śmieszne kawały erotyczne, Śmieszne dowcipy o policjantach, Dowcipy o żonie, Śmieszne dowcipy o nagości.
Policjanci jadą z dużą prędkością do wypadku i niestety wjeżdżają w drzewo.
Jeden policjant wychodzi i mówi.
- Tak szybko na miejscu zdarzenia to jeszcze nie byliśmy!
Jeden policjant wychodzi i mówi.
- Tak szybko na miejscu zdarzenia to jeszcze nie byliśmy!
68
Dowcip #8490. Policjanci jadą z dużą prędkością do wypadku i niestety wjeżdżają w w kategorii: Śmieszne żarty o policjantach, Dowcipy o wypadkach samochodowych, Śmieszny humor o przekraczaniu prędkości.
Policjant przesłuchuje poszkodowanego.
- Dlaczego pan nie wzywał pomocy, kiedy bandyta zabierał panu zegarek?
- Bałem się otworzyć usta, mam złote zęby!
- Dlaczego pan nie wzywał pomocy, kiedy bandyta zabierał panu zegarek?
- Bałem się otworzyć usta, mam złote zęby!
310
Dowcip #8491. Policjant przesłuchuje poszkodowanego. w kategorii: Śmieszne dowcipy o policjantach, Dowcipy o złodziejach, Śmieszne dowcipy o przesłuchaniach.
- Puk, puk.
- Kto tam?
- Hydraulik.
- Na pewno?
- No jasne, policjant nigdy nie kłamie.
- Kto tam?
- Hydraulik.
- Na pewno?
- No jasne, policjant nigdy nie kłamie.
912
Dowcip #8492. - Puk, puk. w kategorii: Dowcipy o policjantach, Śmieszny humor o hydraulikach.
Co mówi policjant, kiedy łapie złodzieja na gorącym uczynku?
- Jesteś aresztowany, paragraf dziesiąty, przykazanie siódme!
- Jesteś aresztowany, paragraf dziesiąty, przykazanie siódme!
58
Dowcip #8493. Co mówi policjant, kiedy łapie złodzieja na gorącym uczynku? w kategorii: Dowcipy o policjantach, Śmieszne dowcipy o złodziejach, Śmieszne dowcipy zagadki.
Policjant wybrał się na dalekomorską wycieczkę statkiem, ale na jego nieszczęście statek się rozbił. Policjantowi udało się złapać kawałka deski i tak dryfuje, ale w pewnym momencie zauważa, że pływa naokoło niego rekin, który to zatacza coraz to mniejsze kręgi wokół niego.
W pewnym momencie policjant wyciąga scyzoryk z kieszeni. Na to rekin:
- Eej, panie władzo, rybę nożem!?
W pewnym momencie policjant wyciąga scyzoryk z kieszeni. Na to rekin:
- Eej, panie władzo, rybę nożem!?
57