LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Przychodzi polityk do lekarza i mówi

Przychodzi polityk do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, mam straszny problem, od trzech tygodni mam migrenę.
A na to lekarz:
- Niech pan nie przesadza. Migrenę to może mięć profesor, nauczyciel, artysta. Słowem, człowiek myślący. A panu to po prostu łeb boli.
27

Dowcip #5802. Przychodzi polityk do lekarza i mówi w kategorii: Humor o lekarzach, Dowcipy o pacjentach.

List do NFZ:
Nasz dziadek miał ostry atak kolki nerkowej, więc wezwaliśmy pogotowie. Przyjechał zalany w trupa lekarz. Nasikał do szafy, zrobił zastrzyk w wersalkę, posłał wszystkich w trzy diabły i pojechał. A dziadek tak się śmiał, że kolka mu przeszła.
Dziękujemy!
112

Dowcip #5803. List do NFZ w kategorii: Śmieszny humor o dziadku, Żarty o lekarzach, Humor o pijakach.

Lekarz otworzył właśnie nowy gabinet i czeka na swojego pierwszego pacjenta. Nagle słychać pukanie do drzwi, po chwili wchodzi jakiś facet. Pielęgniarka długo tłumaczy mu, że trzeba cierpliwie poczekać, bo pan doktor cały czas ma mnóstwo pacjentów. W końcu lekarz każe wprowadzić faceta, ale by zrobić na nim wrażenie podnosi słuchawkę telefoniczną i zaczyna fantazjować:
- Nie, naprawdę nie mogę przyjąć pańskiego pacjenta. Jestem bardzo zapracowany. No, może za miesiąc... Dobrze, proszę jeszcze zadzwonić.
Odkłada słuchawkę i udając, że dopiero w tej chwili zauważył faceta, pyta:
- Co pana tu sprowadza?
- Jestem z telekomunikacji, przyszedłem podłączyć telefon.
111

Dowcip #5804. Lekarz otworzył właśnie nowy gabinet i czeka na swojego pierwszego w kategorii: Dowcipy o lekarzach, Kawały o rozmowach telefonicznych.

Rozmawia dwóch lekarzy:
- Wiesz co, Zenek? Ta nasza nowa pielęgniarka oddziałowa jest tak zakręcona, że trzeba ją cały czas pilnować. Wszystko robi na odwrót.
- To znaczy?
- No na przykład wczoraj jej powiedziałem, żeby aplikowała pacjentowi spod czwórki pyralginę. 1 tabletkę co 10 godzin. A ona mu zaaplikowała 10 tabletek w godzinę! Facet mało się nie przekręcił, ledwo go odratowaliśmy!
W tym momencie słychać z jednej z sal straszny skowyt, a po chwili szpitalem wstrząsa głośna eksplozja. Drugi z lekarzy blednie.
- Jezus Maria! Roman! Godzinę temu kazałem jej robić lewatywę pacjentowi spod dwójki. RAZ NA 24 GODZINY!
29

Dowcip #5805. Rozmawia dwóch lekarzy w kategorii: Żarty o lekarzach, Humor o szpitalu, Dowcipy o pacjentach.

Państwowy Szpital Kliniczny Nr. 4 w Lublinie. W izolatce rozlega się dzwonek telefonu komórkowego. Mężczyzna podnosi się z łóżka i sięga do szafki.
- Czy pan Kowalski? - rozlega się głos w słuchawce.
- Tak.
- Mówi ordynator oddziału zakaźnego prof. Kwiatkowski. Drogi panie mam już wyniki pańskich badań. Jest pan chory na błonicę, boreliozę, brucelozę, cholerę, dur brzuszny, dżumę, czerwonkę bakteryjną, gruźlicę, kampylobakteriozę, kiłę, krwotoczne zapalenie jelit, ospę wietrzną, chlamydiozę, krztusiec, promienicę, pryszczycę, nosaciznę, odrę, tularemię, rzeżączkę, wąglik, włośnicę, wszawicę, wściekliznę i AIDS.
- O Boże - krzyczy pacjent - ale chyba będziecie mnie leczyć?
- Aaa? Tak, tak, oczywiście, będziemy. Już nawet wyznaczyliśmy panu specjalną dietę naleśnikową.
- A ta dieta mi pomoże?
- Pomoże albo nie. Skąd mam wiedzieć? - odpowiada zły profesor - Ale naleśniki to jedyna potrawa, która zmieści się w szparę pod drzwiami.
26

Dowcip #5806. Państwowy Szpital Kliniczny Nr. 4 w Lublinie. w kategorii: Żarty o lekarzach, Kawały o chorobach, Śmieszny humor o szpitalu, Kawały o pacjentach.

Przychodzi facet do lekarza, a lekarz, jak to lekarz, bada go przez godzinę, po czym rzuca jakiś fachowy termin. Gościu niepewnie pyta:
- Panie doktorze to przejdzie?
- Tak, na żonę i dzieci.
35

Dowcip #5807. Przychodzi facet do lekarza, a lekarz, jak to lekarz w kategorii: Śmieszne żarty o facetach, Dowcipy o lekarzach, Dowcipy przychodzi facet do lekarza, Kawały o chorobach.

W nocy o 3.00 pielęgniarka budzi pacjenta:
- Panie Kowalski niechże się pan obudzi!
Mocno jeszcze zaspany pacjent pyta:
- Tak siostro, co się stało?
Pielęgniarka na to:
- Zapomniałam dać panu tabletki na sen!
1031

Dowcip #5808. W nocy o 3. w kategorii: Kawały o lekarzach, Śmieszny humor o pacjentach, Kawały o pielęgniarkach.

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Proszę pana, mam problem.
- Słucham pana.
- Ale czy nie będzie się pan śmiał?
- Nie.
- Spuchło mi jądro.
- Proszę pokazać.
- Ale czy na pewno nie będzie się pan śmiał? - dopytuje się.
- Na pewno.
Facet wyciąga jądro wielkości piłki. Lekarz zwija się ze śmiechu.
- No widzi pan! W takim wypadku nie pokażę panu tego spuchniętego!
38

Dowcip #5809. Przychodzi facet do lekarza i mówi w kategorii: Dowcipy o lekarzach, Dowcipy przychodzi facet do lekarza, Kawały o jądrach męskich.

Przychodzi gruba baba do lekarza. Lekarz pyta:
- Bierze pani te tabletki na odchudzanie?
- Tak, biorę.
- A ile?
- Ile, ile... Aż się najem!
211

Dowcip #5810. Przychodzi gruba baba do lekarza. w kategorii: Śmieszny humor o babie, Kawały o grubasach, Dowcipy o lekarzach, Śmieszne humor przychodzi baba do lekarza.

- Panie doktorze, codziennie rano oddaje mocz o piątej rano.
- W pana wieku to bardzo dobrze.
- Ale ja się budzę o siódmej!
39

Dowcip #5811. - Panie doktorze, codziennie rano oddaje mocz o piątej rano. w kategorii: Dowcipy o lekarzach, Kawały przychodzi facet do lekarza, Śmieszny humor o sikaniu.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Ogłoszenia motoryzacyjne

» Słownik antonimów

» Słownik haseł i definicji

» Rozwiązania krzyżówkowe

» Odmiana

» Praca na cały etat dla opiekunek do dzieci

» Wyszukiwarka rymów

» Stopniowanie

» Słownik synonimów

» Wyliczanki dla najmłodszych dzieci

» Zagadki do wydruku dla dzieci

» Kiedy następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost