Przychodzi facet do księgarni i mówi
Przychodzi facet do księgarni i mówi:
- Poproszę książkę ”Polacy na mundialu”.
- Fantastyka piętro wyżej.
- Poproszę książkę ”Polacy na mundialu”.
- Fantastyka piętro wyżej.
626
Dowcip #24734. Przychodzi facet do księgarni i mówi w kategorii: Kawały o mężczyznach, Śmieszne kawały o sportowcach, Dowcipy o piłce nożnej, Śmieszny humor o książkach, Dowcipy o Polakach.
Przychodzi Fornalik do wróżki i pyta się jaki będzie wynik meczu Polska - Niemcy na Euro 2016. Wróżka mu mówi:
- Polacy strzelą w tym meczu cztery bramki.
Po chwili dodaje:
- Dwie Podolski i dwie Klose.
- Polacy strzelą w tym meczu cztery bramki.
Po chwili dodaje:
- Dwie Podolski i dwie Klose.
45
Dowcip #24735. Przychodzi Fornalik do wróżki i pyta się jaki będzie wynik meczu w kategorii: Śmieszne kawały o piłce nożnej, Śmieszne dowcipy o wróżkach.
Przychodzi informatyk do apteki i mówi:
- Poproszę witaminę C++.
- Poproszę witaminę C++.
1115
Dowcip #24736. Przychodzi informatyk do apteki i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o informatykach, Dowcipy o aptece, Śmieszny humor o lekach.
Przychodzi informatyk do sklepu i zwraca się do sprzedawcy:
- Poproszę środki do czyszczenia portów wejścia/wyjścia.
- Że co?
- Tfu ... Pastę do zębów i papier toaletowy.
- Poproszę środki do czyszczenia portów wejścia/wyjścia.
- Że co?
- Tfu ... Pastę do zębów i papier toaletowy.
26
Dowcip #24737. Przychodzi informatyk do sklepu i zwraca się do sprzedawcy w kategorii: Śmieszne dowcipy o informatykach, Śmieszne kawały o zakupach.
Przychodzi Jasiu do taty i pyta:
- Tato jaka jest różnica między kobietą, a mężczyzną?
Tata odpowiada:
- Synku! Mama ma numer buta trzydzieści siedem, a ja czterdzieści! I sam widzisz Jasiu! Różnica tkwi pomiędzy nogami!
- Tato jaka jest różnica między kobietą, a mężczyzną?
Tata odpowiada:
- Synku! Mama ma numer buta trzydzieści siedem, a ja czterdzieści! I sam widzisz Jasiu! Różnica tkwi pomiędzy nogami!
222
Dowcip #24738. Przychodzi Jasiu do taty i pyta w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Śmieszne kawały o tacie.
Przychodzi kobieta do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, ja mam taki problem bo się strasznie długo nie podmywałam i mi się zrobił taki syf straszny, no gnój po prostu, to jest obrzydliwe, obleśne, cuchnie ...
- Proszę pani, ja jestem lekarzem, już nie jedno w życiu widziałem, proszę pokazać, na wszystko się znajdą odpowiednie lekarstwa.
Babka pokazuje, ale lekarz zakrywa usta dłonią i przez zęby cedzi:
- Proszę stąd wyjść! Proszę wyjść, bo się zrzygam!
Babka załamana, nie wiedziała co ma zrobić i ktoś jej poradził, żeby poszła do zielarza. No i mówi:
- Dzień dobry, wie pan, bo ja mam taki problem, że się strasznie długo nie podmywałam i mi się zrobił taki syf straszny, gnój przeokropny, paskudztwo zupełne. To cuchnie, jest obrzydliwe, szambo, fetor jakiś ...
- Proszę pani, ja jestem dorosłym człowiekiem, niejedno w życiu widziałem, pani pokaże i na pewno się znajdą jakieś ziółka i będzie po sprawie.
Kobita pokazuje, a facet zasłania usta dłonią i przez zęby cedzi:
- Proszę stąd wyjść! Proszę wyjść, bo się zrzygam!
Kobieta załamała się kompletnie i nie wiedząc już co począć poszła do księdza. I mówi:
- Proszę księdza, bo ja mam taki nietypowy problem. Strasznie długo się nie podmywałam i mi się zrobił taki gnój straszny, taki syf przeokropny, to cuchnie, jedzie niewyobrażalnie, nic się nie da z tym zrobić ...
- Córko, na wszystko zaradzić może woda święcona. Idź sobie na zakrystię, tam jest misa z wodą święconą, podmyj się i będzie po sprawie. Woda święcona może zdziałać cuda!
No więc kobita poszła na zakrystię, przykucnęła nad misą z wodą święconą i zaczyna się podmywać. I nagle coś przeleciało jej przez ramię i wpadło do wody. Wyciąga i okazuje się, że to gwóźdź. Odwraca się, a tam Jezus wisząc na krzyżu zasłania sobie usta dłonią ...
- Panie doktorze, ja mam taki problem bo się strasznie długo nie podmywałam i mi się zrobił taki syf straszny, no gnój po prostu, to jest obrzydliwe, obleśne, cuchnie ...
- Proszę pani, ja jestem lekarzem, już nie jedno w życiu widziałem, proszę pokazać, na wszystko się znajdą odpowiednie lekarstwa.
Babka pokazuje, ale lekarz zakrywa usta dłonią i przez zęby cedzi:
- Proszę stąd wyjść! Proszę wyjść, bo się zrzygam!
Babka załamana, nie wiedziała co ma zrobić i ktoś jej poradził, żeby poszła do zielarza. No i mówi:
- Dzień dobry, wie pan, bo ja mam taki problem, że się strasznie długo nie podmywałam i mi się zrobił taki syf straszny, gnój przeokropny, paskudztwo zupełne. To cuchnie, jest obrzydliwe, szambo, fetor jakiś ...
- Proszę pani, ja jestem dorosłym człowiekiem, niejedno w życiu widziałem, pani pokaże i na pewno się znajdą jakieś ziółka i będzie po sprawie.
Kobita pokazuje, a facet zasłania usta dłonią i przez zęby cedzi:
- Proszę stąd wyjść! Proszę wyjść, bo się zrzygam!
Kobieta załamała się kompletnie i nie wiedząc już co począć poszła do księdza. I mówi:
- Proszę księdza, bo ja mam taki nietypowy problem. Strasznie długo się nie podmywałam i mi się zrobił taki gnój straszny, taki syf przeokropny, to cuchnie, jedzie niewyobrażalnie, nic się nie da z tym zrobić ...
- Córko, na wszystko zaradzić może woda święcona. Idź sobie na zakrystię, tam jest misa z wodą święconą, podmyj się i będzie po sprawie. Woda święcona może zdziałać cuda!
No więc kobita poszła na zakrystię, przykucnęła nad misą z wodą święconą i zaczyna się podmywać. I nagle coś przeleciało jej przez ramię i wpadło do wody. Wyciąga i okazuje się, że to gwóźdź. Odwraca się, a tam Jezus wisząc na krzyżu zasłania sobie usta dłonią ...
2615
Dowcip #24739. Przychodzi kobieta do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o Jezusie, Dowcipy o duchownych, Żarty o kobietach, Humor o lekarzach, Żarty o higienie.
Przychodzi młoda baba do lekarza:
- Panie doktorze, przede wszystkim muszę powiedzieć, że jestem jeszcze dziewicą.
- To wspaniale, bo ja właśnie jestem lekarzem pierwszego kontaktu!
- Panie doktorze, przede wszystkim muszę powiedzieć, że jestem jeszcze dziewicą.
- To wspaniale, bo ja właśnie jestem lekarzem pierwszego kontaktu!
38
Dowcip #24740. Przychodzi młoda baba do lekarza w kategorii: Śmieszny humor o babie, Dowcipy o lekarzach, Humor przychodzi baba do lekarza, Śmieszny humor o dziewicach.
Przychodzi starsza kobieta do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, tu mnie boli, tam mnie ściska.
Na to lekarz:
- To może być tylko jedna choroba, SKS.
- Co to znaczy? - pyta starsza kobieta.
Doktor wyjaśnia:
- Starość kobieto, starość.
- Panie doktorze, tu mnie boli, tam mnie ściska.
Na to lekarz:
- To może być tylko jedna choroba, SKS.
- Co to znaczy? - pyta starsza kobieta.
Doktor wyjaśnia:
- Starość kobieto, starość.
16
Dowcip #24741. Przychodzi starsza kobieta do lekarza i mówi w kategorii: Dowcipy o lekarzach, Żarty o staruszkach.
Przychodzi Szkot do sklepu, długo się zastanawia, przelicza drobne, wreszcie, ciężko wzdychając, decyduje się i kupuje czerwone wino. Chowa je za pazuchę i wychodzi. Potyka się i upada, uderzając się prosto w klatkę piersiową. Kiedy wkłada rękę za pazuchę, czuje wilgoć. W myślach:
- O Boże, spraw, żeby to była krew ...
- O Boże, spraw, żeby to była krew ...
06
Dowcip #24742. Przychodzi Szkot do sklepu, długo się zastanawia, przelicza drobne w kategorii: Dowcipy o Szkotach, Humor o alkoholu, Śmieszny humor o krwi.
Przyszła pewna kobieta do Konfucjusza i spytała, czym się różni wielożeństwo od posiadania wielu mężów. Konfucjusz postawił przed nią pięć czajników i pięć filiżanek i mówi:
- Nalej herbaty z jednego czajnika do pięciu filiżanek. Podoba się?
- Podoba. - zgodziła się kobieta.
- A teraz nalej z jednej filiżanki do pięciu czajników ...
- Nalej herbaty z jednego czajnika do pięciu filiżanek. Podoba się?
- Podoba. - zgodziła się kobieta.
- A teraz nalej z jednej filiżanki do pięciu czajników ...
312