Przychodzi blondynka do lekarza i mówi
Przychodzi blondynka do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nie wiem co mi jest, jak tu się dotknę to mnie boli, tu jak się dotknę mnie, boli, tu mnie boli i tu też jak się dotknę to mnie boli.
Lekarz obadał, obejrzał i mówi:
- Wiem co pani jest? Ma pani ręce połamane.
- Panie doktorze, nie wiem co mi jest, jak tu się dotknę to mnie boli, tu jak się dotknę mnie, boli, tu mnie boli i tu też jak się dotknę to mnie boli.
Lekarz obadał, obejrzał i mówi:
- Wiem co pani jest? Ma pani ręce połamane.
912
Dowcip #11689. Przychodzi blondynka do lekarza i mówi w kategorii: Dowcipy o blondynkach, Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne dowcipy przychodzi baba do lekarza, Śmieszne kawały o bólu i cierpieniu.
Przychodzi baba do lekarza z córką i mówi do niej:
- Stań Małgosiu prosto, żeby pan doktor zobaczył jaka jesteś krzywa.
- Stań Małgosiu prosto, żeby pan doktor zobaczył jaka jesteś krzywa.
37
Dowcip #11690. Przychodzi baba do lekarza z córką i mówi do niej w kategorii: Dowcipy o babie, Śmieszne dowcipy przychodzi baba do lekarza, Dowcipy o córce, Żarty o Małgosi.
Jak lekarze żegnają się ze swoimi pacjentami?
Okulista - ”Do zobaczenia”
Laryngolog - ”Do usłyszenia”
Ginekolog - ”Jeszcze do pani zajrzę”
Okulista - ”Do zobaczenia”
Laryngolog - ”Do usłyszenia”
Ginekolog - ”Jeszcze do pani zajrzę”
419
Dowcip #11691. Jak lekarze żegnają się ze swoimi pacjentami? w kategorii: Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne zagadki.
Przychodzi rolnik do lekarza:
- Doktorze, urwał mi się worek.
- Mosznowy?
- Nie mom.
- Doktorze, urwał mi się worek.
- Mosznowy?
- Nie mom.
312
Dowcip #11692. Przychodzi rolnik do lekarza w kategorii: Śmieszne dowcipy o lekarzach, Humor o rolnikach.
Do gabinetu psychiatry wchodzi mężczyzna z żoną, skarżąc się na jej apatię. Lekarz porozmawiał z pacjentką, potem ją objął, pogłaskał i kilka razy pocałował. Wreszcie zwraca się do obecnego przy tej scenie męża:
- Oto zabiegi, które są potrzebne pańskiej żonie. Powinny być stosowane przynajmniej co drugi dzień. No, powiedzmy we wtorki, czwartki i soboty.
- Dobrze, we wtorki i czwartki mogę żonę do pana przyprowadzać, ale sobota wykluczona - gram z kolegami w karty!
- Oto zabiegi, które są potrzebne pańskiej żonie. Powinny być stosowane przynajmniej co drugi dzień. No, powiedzmy we wtorki, czwartki i soboty.
- Dobrze, we wtorki i czwartki mogę żonę do pana przyprowadzać, ale sobota wykluczona - gram z kolegami w karty!
516
Dowcip #11693. Do gabinetu psychiatry wchodzi mężczyzna z żoną w kategorii: Śmieszne dowcipy o lekarzach, Śmieszne kawały o mężu, Śmieszny humor o żonie, Śmieszne żarty o chorobach.
Pewien uczciwy lekarz na świadectwie zgonu, w rubryce ”przyczyna śmierci” złożył swój podpis.
29
Dowcip #11694. Pewien uczciwy lekarz na świadectwie zgonu w kategorii: Czarny humor kawały, Żarty abstrakcyjne, Śmieszne dowcipy o lekarzach.
Dzwoni lekarz rodzinny do pacjenta:
- Wie Pan, po konsultacjach pańskich wyników badań mam dla Pana dwie wiadomości, jedną dobrą drugą złą. Od której zacząć?
- Może od dobrej.
Na co lekarz:
- Zostało Panu 24 godziny życia.
- I to ma być dobra wiadomość? Przecież ja umieram, czy Pan się nie pomylił? A jaka jest zła wiadomość?
Doktor:
- Miałem zadzwonić wczoraj.
- Wie Pan, po konsultacjach pańskich wyników badań mam dla Pana dwie wiadomości, jedną dobrą drugą złą. Od której zacząć?
- Może od dobrej.
Na co lekarz:
- Zostało Panu 24 godziny życia.
- I to ma być dobra wiadomość? Przecież ja umieram, czy Pan się nie pomylił? A jaka jest zła wiadomość?
Doktor:
- Miałem zadzwonić wczoraj.
412
Dowcip #11695. Dzwoni lekarz rodzinny do pacjenta w kategorii: Czarny humor śmieszne dowcipy, Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne żarty o pacjentach.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, karmię mojego chłopa kluchami, aby nabrał sił i więcej mógł, no, wie pan, co...
- Droga pani. Od krochmalu, to tylko kołnierzyk stoi.
- Panie doktorze, karmię mojego chłopa kluchami, aby nabrał sił i więcej mógł, no, wie pan, co...
- Droga pani. Od krochmalu, to tylko kołnierzyk stoi.
36
Dowcip #11696. Przychodzi baba do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Śmieszne dowcipy o babie, Dowcipy o lekarzach, Śmieszne kawały przychodzi baba do lekarza.
Profesor do początkującego lekarza:
- Przecież pana pierwszy pacjent wyzdrowiał, nie rozumiem więc, dlaczego jest pan zdenerwowany?
- Bo nie mam pojęcia, panie profesorze, co mu pomogło.
- Przecież pana pierwszy pacjent wyzdrowiał, nie rozumiem więc, dlaczego jest pan zdenerwowany?
- Bo nie mam pojęcia, panie profesorze, co mu pomogło.
27
Dowcip #11697. Profesor do początkującego lekarza w kategorii: Śmieszny humor o lekarzach, Śmieszne żarty o pacjentach.
- Nie rozumiem, dlaczego mam panu zapisać środki nasenne, skoro pół nocy przesiaduje pan w barze i pije.
- To nie dla mnie, to dla mojej żony!
- To nie dla mnie, to dla mojej żony!
515