Przy kominku Hrabina i Hrabia siedzą w wygodnych fotelach.
Przy kominku Hrabina i Hrabia siedzą w wygodnych fotelach. Jest miły, spokojny wieczór. Spożywają szampana i kawior. W pewnym momencie Harbina puszcza bąka. Rumieni się bardzo i mówi do Hrabiego:
- Bardzo przepraszam. Myślę, że pozostanie to między nami!
- Wołałbym, aby się to rozniosło.
- Bardzo przepraszam. Myślę, że pozostanie to między nami!
- Wołałbym, aby się to rozniosło.
1747
Dowcip #27835. Przy kominku Hrabina i Hrabia siedzą w wygodnych fotelach. w kategorii: Humor o Hrabim, Śmieszne dowcipy o Hrabinie, Śmieszne dowcipy o pierdzeniu.
Przy tablicy:
- Jak się nazywał syn Aleksandra Wielkiego?
- Aleksander Mały.
- Jak się nazywał syn Aleksandra Wielkiego?
- Aleksander Mały.
26
Dowcip #27836. Przy tablicy w kategorii: Dowcipy o uczniach, Śmieszne żarty szkolne.
Przybiega Jasiu na stację benzynową z kanistrem:
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.
113
Dowcip #27837. Przybiega Jasiu na stację benzynową z kanistrem w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Śmieszne dowcipy o stacji benzynowej, Dowcipy o szkole, Żarty o pożarze.
Przychodzi Jasiu do domu i mówi:
- Dostałem piątkę i w mordę.
Tato mówi:
- Za co piątkę?
Jasiu odpowiada
- Bo pani mnie zapytała ile to jest cztery razy sześć, a ja powiedziałem, że to jest dwadzieścia cztery.
A tato pyta:
- A za co w mordę?
Jasiu odpowiada:
- Bo pani mnie zapytała ile to jest sześć razy cztery.
Tata zdziwiony odpowiada, że to jeden ch*j.
Jasiu powiedział:
- Też tak powiedziałem i za to dostałem w mordę.
- Dostałem piątkę i w mordę.
Tato mówi:
- Za co piątkę?
Jasiu odpowiada
- Bo pani mnie zapytała ile to jest cztery razy sześć, a ja powiedziałem, że to jest dwadzieścia cztery.
A tato pyta:
- A za co w mordę?
Jasiu odpowiada:
- Bo pani mnie zapytała ile to jest sześć razy cztery.
Tata zdziwiony odpowiada, że to jeden ch*j.
Jasiu powiedział:
- Też tak powiedziałem i za to dostałem w mordę.
1117
Dowcip #27838. Przychodzi Jasiu do domu i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Kawały o ojcu, Śmieszne żarty matematyczne, Śmieszny humor o ocenach szkolnych, Żarty o treści wulgarnej.
Przychodzi baba do angielskiego dentysty, a dentysta się pyta, który ząb panią boli. Baba odpowiada:
- Tu, tu.
Wyrwał jej dwa zęby, baba mówi:
- Nie, ten ten.
Wyrwał jej dziesięć zębów.
- Tu, tu.
Wyrwał jej dwa zęby, baba mówi:
- Nie, ten ten.
Wyrwał jej dziesięć zębów.
1013
Dowcip #27839. Przychodzi baba do angielskiego dentysty, a dentysta się pyta w kategorii: Śmieszne dowcipy o Anglikach, Dowcipy o babie, Żarty o zębach, Żarty o stomatologach.
Przychodzi baba do dentysty i od razu zaczyna ściągać majtki:
- Ależ to pomyłka ja jestem dentystą, ginekolog przyjmuje piętro wyżej!
-To nie pomyłka! Zakładał pan wczoraj mojemu mężowi sztuczną szczękę? Zakładał. To ją teraz pan wyciągaj!
- Ależ to pomyłka ja jestem dentystą, ginekolog przyjmuje piętro wyżej!
-To nie pomyłka! Zakładał pan wczoraj mojemu mężowi sztuczną szczękę? Zakładał. To ją teraz pan wyciągaj!
78
Dowcip #27840. Przychodzi baba do dentysty i od razu zaczyna ściągać majtki w kategorii: Śmieszny humor o babie, Śmieszne żarty o zębach, Śmieszne dowcipy o stomatologach.
Przychodzi baba do dentysty, ściąga majtki i siada na fotel. Dentysta, mocno zdziwiony, pyta:
- Czy pani nie pomyliła lekarzy?
Baba odpowiada:
- Czy to pan wczoraj zakładał mojemu mężowi sztuczną szczękę?
Dentysta potwierdza. Baba na to:
- To teraz ją pan wyjmij!
- Czy pani nie pomyliła lekarzy?
Baba odpowiada:
- Czy to pan wczoraj zakładał mojemu mężowi sztuczną szczękę?
Dentysta potwierdza. Baba na to:
- To teraz ją pan wyjmij!
1820
Dowcip #27841. Przychodzi baba do dentysty, ściąga majtki i siada na fotel. w kategorii: Dowcipy o babie, Żarty o zębach, Żarty o stomatologach.
Przychodzi baba do fryzjera z trzema włosami na głowie i mówi:
- Proszę zrobić mi warkocz.
- Dobrze. - odpowiada fryzjer.
Po chwili jeden z włosów urwał się. Baba mówi:
- Trudno, proszę zrobić z dwóch.
Drugi włos również się urwał.
- To proszę mi zrobić jakiegoś koka.
- Spróbuję, oj niestety ostatni włos też wypadł.
- Trudno, - mówi baba - pójdę w rozpuszczonych.
- Proszę zrobić mi warkocz.
- Dobrze. - odpowiada fryzjer.
Po chwili jeden z włosów urwał się. Baba mówi:
- Trudno, proszę zrobić z dwóch.
Drugi włos również się urwał.
- To proszę mi zrobić jakiegoś koka.
- Spróbuję, oj niestety ostatni włos też wypadł.
- Trudno, - mówi baba - pójdę w rozpuszczonych.
138
Dowcip #27842. Przychodzi baba do fryzjera z trzema włosami na głowie i mówi w kategorii: Śmieszne żarty o babie, Śmieszny humor o fryzjerach, Żarty o włosach.
Przychodzi baba do lekarza i ma na sobie sto dętek od roweru. Lekarz się pyta:
- Co pani dolega?
- Studentka!
- Co pani dolega?
- Studentka!
1014
Dowcip #27843. Przychodzi baba do lekarza i ma na sobie sto dętek od roweru. w kategorii: Żarty absurdalne, Kawały o babie, Żarty przychodzi baba do lekarza.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze strasznie boli mnie brzuch.
- A co pani dzisiaj jadła?
- Konserwę rybną. - odpowiada baba.
- Pewnie ryby były nie świeże. - stwierdza lekarz.
- Nie wiem, nie otwierałam.
- Panie doktorze strasznie boli mnie brzuch.
- A co pani dzisiaj jadła?
- Konserwę rybną. - odpowiada baba.
- Pewnie ryby były nie świeże. - stwierdza lekarz.
- Nie wiem, nie otwierałam.
1926