Pani pyta na lekcji
Pani pyta na lekcji:
- Kto wie czy żaba ma nogi?
Nagle Jasiu odpowiada:
- Ja wiem, ja wiem!
Pani na to:
- Jasiu, a skąd to wiesz?
- Bo tata w nocy mówił: ”żabko, żabko rozszerz nogi”.
- Kto wie czy żaba ma nogi?
Nagle Jasiu odpowiada:
- Ja wiem, ja wiem!
Pani na to:
- Jasiu, a skąd to wiesz?
- Bo tata w nocy mówił: ”żabko, żabko rozszerz nogi”.
39
Dowcip #8175. Pani pyta na lekcji w kategorii: Humor erotyczny, Śmieszne kawały o Jasiu, Dowcipy o rodzicach, Dowcipy o żabie.
Janko Muzykant siedzi na łące trochę zamyślony i zmartwiony:
- Bach nie żyje, Mozart nie żyje, a i ja się coś źle czuję.
- Bach nie żyje, Mozart nie żyje, a i ja się coś źle czuję.
411
Dowcip #8176. Janko Muzykant siedzi na łące trochę zamyślony i zmartwiony w kategorii: Kawały o Jasiu, Śmieszne kawały o postaciach z książek, Śmieszny humor o muzyce.
Mama pyta Jasia:
- Synku, czemu twoja nowa koszulka jest cała podziurawiona?
- Bo razem z kolegami bawiłem się w sklep, a ja byłem serem szwajcarskim.
- Synku, czemu twoja nowa koszulka jest cała podziurawiona?
- Bo razem z kolegami bawiłem się w sklep, a ja byłem serem szwajcarskim.
37
Dowcip #8177. Mama pyta Jasia w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Dowcipy o grach i zabawach, Dowcipy o kolegach, Śmieszne żarty o ubiorze.
Jasiu mówi do taty:
- Tato, chyba ożenię się z babcią.
Tata mówi na to:
- Ależ synku, nie możesz ożenić się z moją matką.
A syn na to:
- A ty z moją mogłeś?!
- Tato, chyba ożenię się z babcią.
Tata mówi na to:
- Ależ synku, nie możesz ożenić się z moją matką.
A syn na to:
- A ty z moją mogłeś?!
749
Dowcip #8178. Jasiu mówi do taty w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszny humor o babci, Śmieszne kawały o rodzicach, Dowcipy o tacie, Żarty o ślubie.
Jasiu został sam w domu i koledzy przyszli po niego, aby wyszedł na piłkę.
Jasiu nie chcąc, aby mama, jak wróci, stała pod drzwiami, napisał na kartce i wywiesił na drzwiach napis:
- Wyszedłem pograć w piłkę, klucz jest pod wycieraczką.
Jasiu nie chcąc, aby mama, jak wróci, stała pod drzwiami, napisał na kartce i wywiesił na drzwiach napis:
- Wyszedłem pograć w piłkę, klucz jest pod wycieraczką.
59
Dowcip #8179. Jasiu został sam w domu i koledzy przyszli po niego w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Dowcipy o rodzicach, Śmieszne żarty o grach i zabawach.
Jasiu miał odrobić zadanie domowe. Przychodzi do domu i pyta taty:
- Pomóż mi zrobić zadanie!
Tata:
- Spadaj!
Jasiu zapisał to w zeszycie.
Pyta się mamy:
- Odrobisz ze mną zadanie?
- Spadaj, kluski gotuję!
Zapisał to.
Usłyszał, jak na podwórku chłopiec mówi do dziewczynki:
- Podwieźć cię rowerkiem? Będzie szybciej.
Też to zapisał. Dowiedział się, że w kościele mówi się: ”amen” i to też zapisał.
Na drugi dzień pani prosi Jasia, aby przeczytał zadanie.
- Jasiu, przeczytaj zadanie.
Jaś:
- Spadaj!
Pani:
- Jasiu!
Jaś:
- Spadaj, kluski gotuję!
Pani:
- Jasiu, bo pójdziemy do pani dyrektor!
Jaś:
- Podwieźć cię rowerkiem? Będzie szybciej!
Pani:
- Jasiu, ty mnie do grobu doprowadzisz!
Jasiu:
- Amen.
- Pomóż mi zrobić zadanie!
Tata:
- Spadaj!
Jasiu zapisał to w zeszycie.
Pyta się mamy:
- Odrobisz ze mną zadanie?
- Spadaj, kluski gotuję!
Zapisał to.
Usłyszał, jak na podwórku chłopiec mówi do dziewczynki:
- Podwieźć cię rowerkiem? Będzie szybciej.
Też to zapisał. Dowiedział się, że w kościele mówi się: ”amen” i to też zapisał.
Na drugi dzień pani prosi Jasia, aby przeczytał zadanie.
- Jasiu, przeczytaj zadanie.
Jaś:
- Spadaj!
Pani:
- Jasiu!
Jaś:
- Spadaj, kluski gotuję!
Pani:
- Jasiu, bo pójdziemy do pani dyrektor!
Jaś:
- Podwieźć cię rowerkiem? Będzie szybciej!
Pani:
- Jasiu, ty mnie do grobu doprowadzisz!
Jasiu:
- Amen.
12105
Dowcip #8180. Jasiu miał odrobić zadanie domowe. w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszne kawały o rodzicach, Humor o pracy domowej, Żarty o nauczycielce.
Jasiu przychodzi do domu z koszem pełnym jabłek. Mama pyta się Jasia:
- Jasiu, skąd masz te jabłka?
- Od sąsiada z ogrodu - odpowiada dumnie Jasiu.
- A czy sąsiad wie, że wziąłeś z jego ogrodu kosz jabłek?
- No pewnie, przecież gonił mnie przez pół podwórza - mówi z triumfem Jasiu.
- A co ci powiedział?
- A mam opuścić wszystkie przekleństwa? - pyta Jasiu.
- Oczywiście, że tak!
- Jak tak, to nic nie mówił.
- Jasiu, skąd masz te jabłka?
- Od sąsiada z ogrodu - odpowiada dumnie Jasiu.
- A czy sąsiad wie, że wziąłeś z jego ogrodu kosz jabłek?
- No pewnie, przecież gonił mnie przez pół podwórza - mówi z triumfem Jasiu.
- A co ci powiedział?
- A mam opuścić wszystkie przekleństwa? - pyta Jasiu.
- Oczywiście, że tak!
- Jak tak, to nic nie mówił.
840
Dowcip #8181. Jasiu przychodzi do domu z koszem pełnym jabłek. w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Śmieszne żarty o sąsiadach, Śmieszne żarty o złodziejach, Śmieszne kawały o jabłkach.
- Jasiu, czy tata nadal odrabia za ciebie lekcje? - pyta pani nauczycielka.
- Nie! Ta ostatnia pała go załamała!
- Nie! Ta ostatnia pała go załamała!
929
Dowcip #8182. - Jasiu, czy tata nadal odrabia za ciebie lekcje? w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Dowcipy o tacie, Żarty o ocenach szkolnych.
Czasy realnego socjalizmu. Pani w szkole pyta Jasia:
- Kto jest twoim ulubionym bohaterem i dlaczego Lenin?
Jasiu:
- Bo Lenin kochał dzieci i w ogóle był najfajniejszy.
Pani:
- Brawo Jasiu, piątka!
Jasiu ze smutną miną siada w ławce i ukradkiem otwiera książkę, którą miał schowaną pod ławką mrucząc:
- I’m sorry, Winnetou. Biznes is biznes.
- Kto jest twoim ulubionym bohaterem i dlaczego Lenin?
Jasiu:
- Bo Lenin kochał dzieci i w ogóle był najfajniejszy.
Pani:
- Brawo Jasiu, piątka!
Jasiu ze smutną miną siada w ławce i ukradkiem otwiera książkę, którą miał schowaną pod ławką mrucząc:
- I’m sorry, Winnetou. Biznes is biznes.
1224
Dowcip #8183. Czasy realnego socjalizmu. w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne żarty o Włodzimierzu Leninie.
Jasio pisze list z wakacji do rodziców:
”Kochani rodzice! Bawię się świetnie, ale wczoraj złamałem nogę. Na szczęście nie swoją.”
”Kochani rodzice! Bawię się świetnie, ale wczoraj złamałem nogę. Na szczęście nie swoją.”
632