Najszybsze zwierze na świecie?
Najszybsze zwierze na świecie?
- Ostatnia kura w Etiopii.
- Ostatnia kura w Etiopii.
28
Dowcip #4129. Najszybsze zwierze na świecie? w kategorii: Humor o zwierzętach, Śmieszne dowcipy zagadki, Śmieszny humor o kurach.
Styczniowa nocka. Mróz, chłód, dużo śniegu. Z lasu na polanę wyszedł zajączek. Patrzy, a tam pod sosenką stoi zapomniany, świąteczny bałwanek. Nieco jednak sfatygowany, miotła opadnięta, micha na głowie przekrzywiona no i dla żartu ktoś marchewkę zamiast jako nos, przyczepił mu w okolicach pasa. Stanął zajączek, patrzy, myśli, a bałwanek na to:
- I co tak kombinujesz, brzydzisz się?
- I co tak kombinujesz, brzydzisz się?
720
Dowcip #4130. Styczniowa nocka. Mróz, chłód, dużo śniegu. w kategorii: Kawały o zajączku, Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o zimie, Śmieszne kawały o bałwanie.
Na pustyni leży słoń do góry nogami i mówi:
- Cip cip cip cip cip cip cip...
Idzie dwóch myśliwych, widzą słonia i mówią:
- Jakiś walnięty ten słoń, nie dość, że leży na grzbiecie, nogi ma pionowo w gore, to jeszcze mówi ”cip cip cip” jak ptaki.
Uradzili, żeby go odwrócić, i wtedy zastrzelić. Odwrócili go, a słoń:
- Pić, pić, pić, pić, pić.
- Cip cip cip cip cip cip cip...
Idzie dwóch myśliwych, widzą słonia i mówią:
- Jakiś walnięty ten słoń, nie dość, że leży na grzbiecie, nogi ma pionowo w gore, to jeszcze mówi ”cip cip cip” jak ptaki.
Uradzili, żeby go odwrócić, i wtedy zastrzelić. Odwrócili go, a słoń:
- Pić, pić, pić, pić, pić.
28
Dowcip #4131. Na pustyni leży słoń do góry nogami i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o myśliwych, Śmieszny humor o zwierzętach, Dowcipy ze słoniem, Śmieszne kawały o pustyni.
Szedłem sobie kiedyś przez wieś,
pewna kura mówi ”cześć”,
a ja zdjąłem z nogi trep,
i walnąłem jej w łeb.
pewna kura mówi ”cześć”,
a ja zdjąłem z nogi trep,
i walnąłem jej w łeb.
811
Dowcip #4132. Szedłem sobie kiedyś przez wieś w kategorii: Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Śmieszne dowcipy rymowane, Śmieszne kawały o kurach.
- Mamo, mamo, udawałam ptaszka!
- - O, to cudownie! A co robiłaś, śpiewałaś?
- Nie.
- To może ćwierkałaś?
- Nie.
- To co robiłaś?
- Jadłam robaki.
- - O, to cudownie! A co robiłaś, śpiewałaś?
- Nie.
- To może ćwierkałaś?
- Nie.
- To co robiłaś?
- Jadłam robaki.
19
Dowcip #4133. - Mamo, mamo, udawałam ptaszka! w kategorii: Śmieszny humor o dziewczynkach, Śmieszny humor o jedzeniu, Śmieszne kawały o zwierzętach, Śmieszne dowcipy o grach i zabawach, Dowcipy o robakach.
Rozmawiają dwie krowy.
Jedna:
- Muuu.
Druga.
- Meee.
- Nie zmieniaj tematu.
Jedna:
- Muuu.
Druga.
- Meee.
- Nie zmieniaj tematu.
16
Dowcip #4134. Rozmawiają dwie krowy. w kategorii: Śmieszne dowcipy o zwierzętach, Śmieszne kawały o krowach.
Facet miał takiego kota, który robił kupę na dywan, rozpędzał się i ślizgał tyłkiem po zabrudzonym dywanie. Koledzy doradzili mu, żeby rozłożył papier ścierny na dywanie. Na drugi dzień facet przychodzi zadowolony do pracy i mówi:
- Super pomysł. Tak się ślizgnął, że do kuchni tylko oczy dojechały.
- Super pomysł. Tak się ślizgnął, że do kuchni tylko oczy dojechały.
110
Dowcip #4135. Facet miał takiego kota, który robił kupę na dywan w kategorii: Śmieszny humor o zwierzętach, Śmieszne kawały o kotach, Śmieszne dowcipy o kolegach.
Przychodzi zajączek do sklepu i pyta:
- Są trampki?
- Są, ale tylko białe.
- Eee, jak białe, to dla mnie za duże.
- Są trampki?
- Są, ale tylko białe.
- Eee, jak białe, to dla mnie za duże.
16
Dowcip #4136. Przychodzi zajączek do sklepu i pyta w kategorii: Śmieszne kawały o zajączku, Śmieszny humor o zwierzętach, Żarty o butach.
Siedzą dwie mrówki na drzewie i przezywają słonia:
- Ty debilu, ty idioto.
Nagle słoń kopnął w drzewo i jedna mrówka spadła na słonia.
A druga krzyczy:
- Uduś drania.
- Ty debilu, ty idioto.
Nagle słoń kopnął w drzewo i jedna mrówka spadła na słonia.
A druga krzyczy:
- Uduś drania.
112
Dowcip #4137. Siedzą dwie mrówki na drzewie i przezywają słonia w kategorii: Śmieszne kawały o zwierzętach, Dowcipy o słoniu, Dowcipy o mrówkach.
Dzwoni jąkała do Stacji Sanepidu:
- Cz czy czy czy t t to St Staacja S S Sa Sane Sanepidu?
Głos w słuchawce:
- Tak. Słucham?
- Ja ja chc chc chcia chciałem z zg zgł zgłosić, ż ż że na na m moj mojej u u ulicy le le leży zd zd zdechły k k k koń, l le leży już od od k k kilku d dni i st st stra strasznie ś śm śmie śmierdzi...
- A na jakiej ulicy Pan mieszka?
- Na na F F F...
- Floriańskiej?
- Nie, na F F ...
- Fiderkiewicza?
- Nie, na F.. F...
- A idź Pan w cholerę...
Po godzinie ten sam jąkała dzwoni do Stacji Sanepidu:
- Cz cz cz czy t t to Sta Sta Stacja S S San San Sanep Sanepidu?
Głos: - To znowu Pan, słucham?
- Ja ja chc chcia chcialem.
- Wiem konia zdechłego chciał Pan zgłosić, że na ulicy leży i śmierdzi, a na jakiej ulicy leży ten koń?
- Na F F F F..
- Floriańskiej?
- T Tak, j już g go p p prz prz przep przepchałem .
- Cz czy czy czy t t to St Staacja S S Sa Sane Sanepidu?
Głos w słuchawce:
- Tak. Słucham?
- Ja ja chc chc chcia chciałem z zg zgł zgłosić, ż ż że na na m moj mojej u u ulicy le le leży zd zd zdechły k k k koń, l le leży już od od k k kilku d dni i st st stra strasznie ś śm śmie śmierdzi...
- A na jakiej ulicy Pan mieszka?
- Na na F F F...
- Floriańskiej?
- Nie, na F F ...
- Fiderkiewicza?
- Nie, na F.. F...
- A idź Pan w cholerę...
Po godzinie ten sam jąkała dzwoni do Stacji Sanepidu:
- Cz cz cz czy t t to Sta Sta Stacja S S San San Sanep Sanepidu?
Głos: - To znowu Pan, słucham?
- Ja ja chc chcia chcialem.
- Wiem konia zdechłego chciał Pan zgłosić, że na ulicy leży i śmierdzi, a na jakiej ulicy leży ten koń?
- Na F F F F..
- Floriańskiej?
- T Tak, j już g go p p prz prz przep przepchałem .
113