LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Lekarz do pacjenta

Lekarz do pacjenta:
- Wirusy wcale nie są takie groźne, jak się na ogół uważa. Codzienne. ćwiczenia gimnastyczne i oddechowe po prostu je zabijają.
- Być może, panie doktorze. Tylko jak je do tego zmusić?!
23

Dowcip #11592. Lekarz do pacjenta w kategorii: Kawały o lekarzach, Kawały o chorobach, Śmieszne kawały o pacjentach.

Przychodzi facet do lekarza laryngologa i mówi:
- Panie doktorze, wydaje mi się, że jestem ćmą.
- Ale to nie do mnie - wzrusza ramionami lekarz. - Trzeba było pójść do psychologa.
- Może i trzeba było, ale poszedłem tam, gdzie się świeciło.
27

Dowcip #11593. Przychodzi facet do lekarza laryngologa i mówi w kategorii: Żarty o lekarzach, Kawały przychodzi facet do lekarza, Śmieszne żarty o pacjentach.

Przychodzi gość do lekarza:
- Panie doktorze, ugryzł mnie pies.
- A był wściekły?
- No, zadowolony to on nie był.
717

Dowcip #11594. Przychodzi gość do lekarza w kategorii: Kawały o lekarzach, Śmieszne kawały o psach.

Przychodzi dziadek do lekarza:
- Panie doktorze, skleroza coraz bardziej mi dokucza.
- A jak się to objawia?
- Żebym to ja jeszcze pamiętał?
34

Dowcip #11595. Przychodzi dziadek do lekarza w kategorii: Kawały o dziadku, Śmieszne żarty o lekarzach, Śmieszne dowcipy o chorobach.

Pacjent pyta się lekarza:
- Doktorze, bardzo kiepsko ze mną?
Lekarz:
- Skąd, siedemdziesiątki pan dożyje.
Pacjent:
- Ale siedemdziesiąt lat kończę jutro!
Lekarz:
- A nie mówiłem.
38

Dowcip #11596. Pacjent pyta się lekarza w kategorii: Czarny humor śmieszne dowcipy, Humor o lekarzach, Śmieszne żarty o pacjentach.

Przychodzi żaba do lekarza lekarz pyta:
- Co żabie dolega?
- Nie kumam.
210

Dowcip #11597. Przychodzi żaba do lekarza lekarz pyta w kategorii: Śmieszne żarty o lekarzach, Śmieszne dowcipy o żabie.

Siedzi psychiatra na dyżurze - nudno, cicho, wariaci śpią ...
Nagle otwierają się cicho drzwi i wpełza na kolanach człowieczek omotany w coś, w zębach, na rękach, nogach i jeszcze parę metrów tego za sobą ciągnie.
Doktor zagaduje:
- O, żmijka mała do nas przyszła ... Co żmijko, jak ci pomóc?
Człowieczek bulgocze coś i kiwa przecząco głową.
- To może żółwik jesteś? Co? Jesteś małym żółwikiem?
Człowieczek znów kręci głową.
- To może mały robaczek, co się właśnie wykluwa z kokonu?
W końcu człowiek wypluwa to, co ma w zębach:
- Jestem wasz admin sieciowy, kable rozciągam.
211

Dowcip #11598. Siedzi psychiatra na dyżurze - nudno, cicho, wariaci śpią ... w kategorii: Humor komputerowy, Śmieszne żarty o lekarzach, Dowcipy o wariatach, Kawały o psychiatryku.

Pewnego wieczoru uznany chirurg odpoczywał na sofie po powrocie z pracy. Kiedy oglądał wiadomości, zadzwonił telefon. Doktor spokojnie podniósł słuchawkę i usłyszał znajomy głos kolegi.
- Potrzebujemy czwartego do brydża - mówi kumpel.
- Zaraz będę - wyszeptał lekarz.
Kiedy zakładał kurtkę, żona zapytała:
- Czy to coś poważnego?
- O, tak - odrzekł z poważną miną lekarz - Wiesz, już jest tam trzech lekarzy!
211

Dowcip #11599. Pewnego wieczoru uznany chirurg odpoczywał na sofie po powrocie z w kategorii: Śmieszne dowcipy o lekarzach, Humor o żonie, Żarty o grze w karty.

W jednym z zakładów psychiatrycznych będąca na kontroli komisja widzi jak jeden z pensjonariuszy trzyma przy uchu cegłę.
Pytają się go:
- Co pan robi?
- Słucham radia.
Idą dalej i widzą następnego chorego trzymającego również cegłę przy uchu. On na to samo pytanie odpowiada, że również słucha radia. Niedaleko od tych dwóch stoi trzeci pensjonariusz, który trzyma dwie cegły przed sobą i nimi mocno pociera.
Na pytanie komisji, co robi odpowiada, że robi zakłócenia tym dwóm wariatom, co słuchają radia.
211

Dowcip #11600. W jednym z zakładów psychiatrycznych będąca na kontroli komisja widzi w kategorii: Śmieszne żarty o lekarzach, Dowcipy o wariatach, Kawały o psychiatryku.

W gabinecie rentgenologicznym Szpitala Wojskowego, dwóch techników ogląda, wykonane przed trzema zaledwie minutami, zdjęcie klatki piersiowej nałogowego palacza.
- Kazik - pyta jeden - Co to za małe szkieleciki stojące jakby w szeregu na całym lewym płucu tego gościa?!
Kazik przygląda się dłuższą chwilę, podnosi się, otwiera drzwi, wystawia głowę na zewnątrz, potem podchodzi do konsolety sterującej ”aparatem” i mówi:
- Trochę za dużą moc promieni nastawiliśmy. To dzieci z przedszkola ”Jagódka”, przyszły na szczepienie do gabinetu obok i czekają na korytarzu.
716

Dowcip #11601. W gabinecie rentgenologicznym Szpitala Wojskowego w kategorii: Humor o lekarzach, Żarty o wojsku, Śmieszny humor o szpitalu.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Alfabet Morse'a

» Nowe motocykle ogłoszenia

» Słownik antonimów

» Słownik pojęć i definicji

» Hasła do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki

» Oferty pracy dla opiekunów seniora

» Wyszukiwarka rymów do słów

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków online

» Słownik synonimów

» Wyliczanki do zabawy

» Zagadki edukacyjne do druku dla dzieci

» Zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost