Fąfarowie postanowili pójść do opery.
Fąfarowie postanowili pójść do opery. Ubrali się odświętnie, on w garnitur, ona suknię wieczorową. Ustawili się w kolejce po bilety. Przed nimi jakiś facet zamawia:
- Tristan i Izolda. Dwa bilety poproszę.
Po chwili Fąfara mówi do bileterki:
- Zygmunt i Zofia. Dla nas też dwa poproszę!
- Tristan i Izolda. Dwa bilety poproszę.
Po chwili Fąfara mówi do bileterki:
- Zygmunt i Zofia. Dla nas też dwa poproszę!
411
Dowcip #3116. Fąfarowie postanowili pójść do opery. w kategorii: Żarty o Fąfarze, Kawały o operze, Śmieszne kawały o biletach.
Na granicy do zdenerwowanego faceta podchodzi celnik i pyta:
- Coś pan taki roztrzęsiony?
- Zgubiłem papierosy.
- Niech pan tak nie rozpacza, nad papierosami nie warto rozpaczać. A właściwie ile ich było?
- Dwa tiry z przyczepą.
- Coś pan taki roztrzęsiony?
- Zgubiłem papierosy.
- Niech pan tak nie rozpacza, nad papierosami nie warto rozpaczać. A właściwie ile ich było?
- Dwa tiry z przyczepą.
212
Dowcip #3117. Na granicy do zdenerwowanego faceta podchodzi celnik i pyta w kategorii: Dowcipy o mężczyznach, Kawały o papierosach, Żarty o celnikach.
Trzy wampiry grają w karty. Grają jeden dzień, drugi, trzeci ... Nagle jeden mówi:
- Zgłodniałem. Wy grajcie dalej, ja za ten czas pójdę coś przekąsić.
Za jakiś niedługi czas wraca. Usta umazane lekko krwią i mówi:
- Znacie tą wioskę niedaleko stąd?
- No znamy.
- No to już jej nie ma, zabiłem wszystkich.
Grają dalej następny wstaje i mówi że teraz on idzie coś przegryźć. Wraca szybciej niż tamten. Usta umazane krwią.
- Znacie to miasteczko niedaleko stąd?
- No znamy.
- No to już go nie ma.
Wstaje ostatni wampir.
- No to teraz ja idę coś zjeść.
Wraca za kilka minut, najszybciej, twarz cała we krwi.
- A ty gdzie byłeś?
- Nigdzie, wywaliłem się na schodach.
- Zgłodniałem. Wy grajcie dalej, ja za ten czas pójdę coś przekąsić.
Za jakiś niedługi czas wraca. Usta umazane lekko krwią i mówi:
- Znacie tą wioskę niedaleko stąd?
- No znamy.
- No to już jej nie ma, zabiłem wszystkich.
Grają dalej następny wstaje i mówi że teraz on idzie coś przegryźć. Wraca szybciej niż tamten. Usta umazane krwią.
- Znacie to miasteczko niedaleko stąd?
- No znamy.
- No to już go nie ma.
Wstaje ostatni wampir.
- No to teraz ja idę coś zjeść.
Wraca za kilka minut, najszybciej, twarz cała we krwi.
- A ty gdzie byłeś?
- Nigdzie, wywaliłem się na schodach.
611
Dowcip #3118. Trzy wampiry grają w karty. Grają jeden dzień, drugi, trzeci ... w kategorii: Kawały o wampirach, Śmieszne kawały o grze w karty, Śmieszne żarty o krwi.
Przychodzi baba do lekarza. Lekarz mówi:
- Nie widziałem pani już od miesiąca, co się stało?
- Byłam chora.
- Nie widziałem pani już od miesiąca, co się stało?
- Byłam chora.
17
Dowcip #3119. Przychodzi baba do lekarza. w kategorii: Kawały o babie, Żarty o lekarzach, Śmieszne dowcipy przychodzi baba do lekarza, Śmieszne dowcipy o chorobach.
Przychodzi Viagra do baru i od drzwi krzyczy:
- Stawiam wszystkim.
- Stawiam wszystkim.
211
Dowcip #3120. Przychodzi Viagra do baru i od drzwi krzyczy w kategorii: Śmieszne kawały abstrakcyjne, Śmieszne żarty o restauracji i barze, Śmieszne żarty o Viagrze.
Lot samolotem. W pewnym momencie kapitan oznajmia:
- Za czterdzieści minut się rozbijemy.
Słysząc to jedna z pasażerek zaczyna się malować. Druga pyta:
- Co ty robisz?
- O jak się rozbijemy to najpierw będą ratować te ładne.- Odpowiada.
Druga zaczyna wkładać wszystko złoto jakie tylko ma.
- A ty co robisz?
- Jak się rozbijemy to na pewno będą ratować tych bogatych.
Na to murzynka ściąga majtki, wystawia dupę do okna i mówi:
- Wy obie jesteście nienormalne, najpierw będą szukać czarnej skrzynki.
- Za czterdzieści minut się rozbijemy.
Słysząc to jedna z pasażerek zaczyna się malować. Druga pyta:
- Co ty robisz?
- O jak się rozbijemy to najpierw będą ratować te ładne.- Odpowiada.
Druga zaczyna wkładać wszystko złoto jakie tylko ma.
- A ty co robisz?
- Jak się rozbijemy to na pewno będą ratować tych bogatych.
Na to murzynka ściąga majtki, wystawia dupę do okna i mówi:
- Wy obie jesteście nienormalne, najpierw będą szukać czarnej skrzynki.
111
Dowcip #3121. Lot samolotem. w kategorii: Żarty o Murzynach, Śmieszne dowcipy o kobietach, Śmieszne dowcipy o samolotach.
Dlaczego F - 16 tak szybko lata?
- Gdyby ci ktoś podpalił dupę też byś tak latał.
- Gdyby ci ktoś podpalił dupę też byś tak latał.
17
Dowcip #3122. Dlaczego F - 16 tak szybko lata? w kategorii: Śmieszne zagadki, Śmieszne żarty o samolotach.
Przychodzi jąkała do sklepu i mówi:
- Poproszę h h h h h h ...
Karierka zaczyna podpowiadać mu ale on nadal mówi:
- H h h h h ...
Kasjerka nie wytrzymuje i zaczyna śmiać się. Na to wkurzony jąkała mówi:
- H*j, niech będą bułki.
- Poproszę h h h h h h ...
Karierka zaczyna podpowiadać mu ale on nadal mówi:
- H h h h h ...
Kasjerka nie wytrzymuje i zaczyna śmiać się. Na to wkurzony jąkała mówi:
- H*j, niech będą bułki.
210
Dowcip #3123. Przychodzi jąkała do sklepu i mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o zakupach, Śmieszne dowcipy o sprzedawcach, Żarty o jąkałach.
Ile jest kawałów o Wąchocku?
- Ani jednego, wszystko to prawda.
- Ani jednego, wszystko to prawda.
27
Dowcip #3124. Ile jest kawałów o Wąchocku? w kategorii: Śmieszne żarty o Wąchocku, Śmieszne zagadki.
Profesor Miodek miał wykład na uniwersytecie. W trakcie wykładu jeden ze studentów przerywa i pyta profesora:
- Panie profesorze czy forma ”porachuje” jest poprawna?
Profesor po namyśle:
- W zasadzie tak, ale czy nie lepiej powiedzieć ”już czas” panowie?
- Panie profesorze czy forma ”porachuje” jest poprawna?
Profesor po namyśle:
- W zasadzie tak, ale czy nie lepiej powiedzieć ”już czas” panowie?
111