Dlaczego w Wąchocku wszystkie łabędzie wyginęły?
Dlaczego w Wąchocku wszystkie łabędzie wyginęły?
- Bo bezdomni szybciej dopływają do chleba.
- Bo bezdomni szybciej dopływają do chleba.
03
Dowcip #15276. Dlaczego w Wąchocku wszystkie łabędzie wyginęły? w kategorii: Śmieszne kawały o Wąchocku, Śmieszne żarty zagadki, Dowcipy o łabędziach.
Umęczony klient żali się psychologowi:
- Od miesięcy prześladuje mnie koszmar. Śni mi się, że ktoś ciągle za mną chodzi.
- Kim pan jest z zawodu?
- Przewodnikiem.
- Od miesięcy prześladuje mnie koszmar. Śni mi się, że ktoś ciągle za mną chodzi.
- Kim pan jest z zawodu?
- Przewodnikiem.
07
Dowcip #15277. Umęczony klient żali się psychologowi w kategorii: Śmieszny humor o psychologach, Śmieszne żarty o snach.
Ecik spotyka Masztalskiego.
- Wiesz co, Masztalski, może zrobimy jako seksgrupa.
- A kto by w nią wlozł?
- No ty, jo i twoja staro.
- Wiesz co, Masztalski, może zrobimy jako seksgrupa.
- A kto by w nią wlozł?
- No ty, jo i twoja staro.
68
Dowcip #15278. Ecik spotyka Masztalskiego. w kategorii: Humor o Masztalskim, Dowcipy o seksie, Śmieszne żarty o Eciku.
O Jacusiu:
- Ja cuś tu wódki nie widzę!
- Ja cuś tu wódki nie widzę!
04
Dowcip #15279. O Jacusiu w kategorii: Śmieszne żarty o alkoholu.
Dyrygent do członków orkiestry:
- Tyle razy prosiłem! Jak gracie na pogrzebie, to róbcie smutne miny! A ty, Kowalski to najbardziej przegiąłeś! Czemu, będąc w dodatku w pierwszym rzędzie, klaskałeś?
- Bo zapomniałem z domu talerzy.
- Tyle razy prosiłem! Jak gracie na pogrzebie, to róbcie smutne miny! A ty, Kowalski to najbardziej przegiąłeś! Czemu, będąc w dodatku w pierwszym rzędzie, klaskałeś?
- Bo zapomniałem z domu talerzy.
06
Dowcip #15280. Dyrygent do członków orkiestry w kategorii: Dowcipy o Kowalskim, Śmieszne żarty o pogrzebie, Śmieszne kawały o muzykach.
Do sklepu z organami ludzkimi wchodzi klient i kieruje się do działu z mózgami. Mózg Einsteina pięć tysięcy, mózg Lenina sześć tysięcy, mózg profesora dziesięć tysięcy, a mózg studenta dwadzieścia tysięcy.
- To niemożliwe - mówi do sprzedawcy. - Chyba odwrotnie?
- Nie proszę Pana, mózg studenta najdroższy, bo nieużywany.
- To niemożliwe - mówi do sprzedawcy. - Chyba odwrotnie?
- Nie proszę Pana, mózg studenta najdroższy, bo nieużywany.
318
Dowcip #15281. Do sklepu z organami ludzkimi wchodzi klient i kieruje się do działu w kategorii: Żarty o studentach, Dowcipy anatomiczne, Żarty o sklepach.
W kwadrans po stworzeniu Ewy Adam zapytał Pana Boga:
- Panie Boże, co to jest ta migrena?
- Panie Boże, co to jest ta migrena?
510
Dowcip #15282. W kwadrans po stworzeniu Ewy Adam zapytał Pana Boga w kategorii: Śmieszne żarty o Adamie i Ewie, Śmieszne kawały o mężu i żonie, Śmieszny humor o żonie, Dowcipy religijne.
Jaka jest różnica miedzy szpitalem, a burdelem?
- Zasadnicza, bo w szpitalu, płacisz za łóżko jak z niego wychodzisz, a w burdelu jak do niego wchodzisz.
- Zasadnicza, bo w szpitalu, płacisz za łóżko jak z niego wychodzisz, a w burdelu jak do niego wchodzisz.
416
Dowcip #15283. Jaka jest różnica miedzy szpitalem, a burdelem? w kategorii: Śmieszne zagadki, Śmieszne dowcipy o agencji towarzyskiej, Śmieszne kawały o szpitalu.
- Jesteś pewny swojej żony? - pyta Masztalski Ecika.
- Toć! Jak siebie samego.
- No to powiedz, co ona robi w tej chwili.
- Oszukuje mnie.
- Toć! Jak siebie samego.
- No to powiedz, co ona robi w tej chwili.
- Oszukuje mnie.
08
Dowcip #15284. - Jesteś pewny swojej żony? - pyta Masztalski Ecika. w kategorii: Śmieszne kawały o Masztalskim, Śmieszny humor o żonie, Dowcipy o Eciku.
Jak się nazywa syn optyka?
- Synoptyk.
- Synoptyk.
02