LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Bill wybiera się na poranny jogging zima.

Bill wybiera się na poranny jogging zima. Biegnie, biegnie, nagle widzi jakiś napis na śniegu. Patrzy: ”BILL CLINTON TO GÓWNIARZ”.
Clinton wkurzył się. Wezwał szefa FBI i kazał mu przeprowadzić śledztwo. Kilka godzin później przychodzi do niego agent i mówi:
- Panie prezydencie, mam dobre wieści i złe wieści.
Clinton:
- Najpierw dobre.
Agent pokazuje mu wyniki testów:
- Analiza próbki moczu wykazała, że to Jesse Jackson (polityczny przeciwnik Clintona, Murzyn) odlewał się na śnieg.
Bill:
- Hm... A te złe?
Agent:
Jak by to powiedzieć .. To charakter pisma Hillary.
38

Dowcip #8509. Bill wybiera się na poranny jogging zima. w kategorii: Śmieszny humor o żonie, Dowcipy polityczne, Humor o Billu Clintonie.

Co Kaczyńscy robią na korcie tenisowym?
- Graja w siatkówkę.
916

Dowcip #8510. Co Kaczyńscy robią na korcie tenisowym? w kategorii: Śmieszne kawały o Kaczyńskich, Śmieszny humor zagadka.

Dlaczego 13 grudnia w TV nie było na dobranoc Pszczółki Mai?
- Bo nie znaleźli takiego małego munduru.
34

Dowcip #8511. Dlaczego 13 grudnia w TV nie było na dobranoc Pszczółki Mai? w kategorii: Dowcipy o postaciach z bajek, Humor polityczny, Śmieszne dowcipne zagadki.

W latach 70 - tych:
- Jak się macie, drodzy towarzysze? - zażartował Gierek, witając się z robotnikami.
- Dobrze, towarzyszu sekretarzu - zażartowali robotnicy.
612

Dowcip #8512. W latach 70 - tych w kategorii: Śmieszny humor polityczny, Żarty o Edwardzie Gierku.

Jak zlikwidować jednocześnie głód i bezrobocie?
- Niech głodni zjedzą bezrobotnych!.
45

Dowcip #8513. Jak zlikwidować jednocześnie głód i bezrobocie? w kategorii: Śmieszne pytania zagadki.

Co mówi poseł do posła na obradach, kiedy są skłóceni?
- Jak pana widzę, to jestem za aborcją.
45

Dowcip #8514. Co mówi poseł do posła na obradach, kiedy są skłóceni? w kategorii: Śmieszne pytania zagadki, Żarty o kłótniach, Humor o politykach.

Do województwa przyjechał chłop ze skargą:
- W komitecie PPR w powiecie toczy się walka klas między tymi, którzy mają trzy klasy, a tymi którzy mają cztery.
912

Dowcip #8515. Do województwa przyjechał chłop ze skargą w kategorii: Śmieszny humor o rolnikach, Śmieszny humor o chłopach.

Lech Kaczyński umarł. Jego dusza powędrowała do bram nieba, gdzie czekał na niego św. Piotr. Piotr zatrzymuje Lecha i mówi:
- Słuchaj, stary. Z kimś takim jak ty nie mamy do czynienia na co dzień, mamy więc specjalną procedurę dla takich przypadków. Szef każe ci spędzić jeden dzień w piekle, i jeden w niebie, żebyś mógł sobie sam wybrać miejsce zamieszkania. Tam, gdzie wybierzesz, spędzisz wieczność.
Uśmiechnięty Kaczyński odpowiada:
- Ale ja już wybrałem, chce do nieba!
Na to Piotr:
- Przykro mi, takie są zasady.
Więc Lech wsiadł najpierw do windy prowadzącej do piekła. Winda się zatrzymała, drzwi się otwierają. Widok wprawia pasażera w zaskoczenie. Przed nim jest zielone pole golfowe, obok widać pawilon klubowy. Siedzą tam wszyscy jego nieżyjący przyjaciele, rodzina, elegancko ubrani. Na jego widok biegną z otwartymi ramionami i witają go radośnie, a następnie zapraszają na wytrawną kolację z szampanem i kawiorem. Przy kolacji odwiedza ich diabeł, tak samo elegancko ubrany, czysty, ogolony itd. Przynosi im lody.
Gdy Lech kończy piąty kieliszek szampana, diabeł mówi:
- Śmiało, Leszku, wypij następny.
- No, nie wiem czy to wypada.
- Spoko, tu jest piekło i wszystko wolno!
Po 24 godzinach spędzonych w piekle Lech zaczyna się poważnie zastanawiać. ”W sumie diabeł to fajny gość, kulturalny, opowiada śmieszne dowcipy. Nie jest tak źle, ale zobaczymy, jak będzie w niebie.”
Przyszła kolej na wizytę w niebie. Co prawda czysto, ładnie, wokół sami mili ludzie i oczywiście Szef. Lech czuje się troszkę nieswojo, zwłaszcza, że zamiast dobrego klubu jest zwyczajna jadłodajnia, nikt nie opowie świńskiego dowcipu ani wulgarnie nie zażartuje. W dodatku wszyscy ciągle powtarzają o ”wieczystym pokoju” i generalnie jest miło, ale nieciekawie.
Gdy przyszedł czas na wybór, Kaczyński przychodzi do św. Piotra i mówi:
- Widzisz, Piotrze... Niebo niewątpliwie też ma zalety itd, ale chyba jednak wolałbym pójść do piekła.
Piotr oczywiście nie kwestionował wyboru. Nagle Kaczyński poczuł, że traci grunt pod nogami i po krótkim locie twardo wylądował na spalonej, ognistej ziemi. Rozejrzał się wokół i z przerażeniem stwierdził, że piekło już nie jest wspaniałą sielanką. Przed nim była tylko smoła, sadza i unosił się smród palonych zwłok. Ujrzał swoich przyjaciół poddawanych okrutnym torturom, skutych łańcuchami. Nagle poczuł kudłatą, śmierdzącą łapę diabła na swoim garniturze. Przestraszony, spytał:
- Kolego diable, a gdzie się podziało pole golfowe, klub i szampan? Czemu nie jest już tak pięknie, jak było tu wczoraj?
Na to diabeł z uśmiechem:
- Wczoraj mieliśmy kampanię wyborczą. Dziś, synku, zagłosowałeś na nas.
814

Dowcip #8516. Lech Kaczyński umarł. w kategorii: Żarty o Lechu Kaczyńskim, Humor o diable, Żarty o piekle, Śmieszne żarty o niebie, Śmieszne kawały o Świętym Piotrze.

Małpy również zaprzeczają, jakoby minister edukacji pochodził od nich.
1224

Dowcip #8517. Małpy również zaprzeczają, jakoby minister edukacji pochodził od nich. w kategorii: Śmieszny humor polityczny, Żarty o małpie.

Dlaczego Kulczyk leczy się za oceanem?
- Bo Giertych nie umie pływać.
107

Dowcip #8518. Dlaczego Kulczyk leczy się za oceanem? w kategorii: Humor polityczny, Żarty o Romanie Giertychu.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Nowe auta osobowe

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik definicji

» Opisy krzyżówkowe

» Odmiana imion męskich przez przypadki

» Oferty pracy dla opiekunki

» Słownik rymów imiona

» Stopniowanie przysłówków

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do skakanki

» Zagadki edukacyjne z odpowiedziami do druku dla dzieci

» Zmiana czasu - informacje

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost