Z pamiętnika studenta
Z pamiętnika studenta:
Poniedziałek - zostało mi dwa złote, jestem głodny.
Wtorek - zostało mi złoty pięćdziesiąt, jestem głodny.
Środa - została mi złotówka, jestem bardzo głodny.
Czwartek - nie mam pieniędzy jestem bardzo głodny.
Piątek - dostałem stypendium.
Sobota - Nic nie pamiętam.
Niedziela - Nic nie pamiętam.
Poniedziałek - zostało mi dwa złote, jestem bardzo głodny!
Poniedziałek - zostało mi dwa złote, jestem głodny.
Wtorek - zostało mi złoty pięćdziesiąt, jestem głodny.
Środa - została mi złotówka, jestem bardzo głodny.
Czwartek - nie mam pieniędzy jestem bardzo głodny.
Piątek - dostałem stypendium.
Sobota - Nic nie pamiętam.
Niedziela - Nic nie pamiętam.
Poniedziałek - zostało mi dwa złote, jestem bardzo głodny!
37
Dowcip #9085. Z pamiętnika studenta w kategorii: Śmieszne żarty o jedzeniu, Humor o pieniądzach, Humor o studentach.
Student wraca z wakacji i mówi do kolegi:
- Szkoda, że nie widziałeś - jechałem na słoniu, a koło mnie dwa lwy.
- I co było dalej? Co było dalej?
- Musiałem zejść z karuzeli.
- Szkoda, że nie widziałeś - jechałem na słoniu, a koło mnie dwa lwy.
- I co było dalej? Co było dalej?
- Musiałem zejść z karuzeli.
28
Dowcip #9086. Student wraca z wakacji i mówi do kolegi w kategorii: Dowcipy o studentach, Humor o wakacjach.
Dlaczego student jest podobny do psa?
- Bo jak mu zadać jakieś pytanie, to tak mądrze patrzy.
- Bo jak mu zadać jakieś pytanie, to tak mądrze patrzy.
35
Dowcip #9087. Dlaczego student jest podobny do psa? w kategorii: Humor o studentach, Śmieszne zagadki, Dowcipy o psie.
Profesor pyta studenta na egzaminie:
- Co to jest oszustwo?
- Na przykład gdyby pan profesor mnie oblał.
- Co?! - woła oburzony egzaminator.
- Tak, bo według kodeksu karnego winnym oszustwa jest ten, kto korzystając z nieświadomości drugiej osoby wyrządza jej szkodę.
- Co to jest oszustwo?
- Na przykład gdyby pan profesor mnie oblał.
- Co?! - woła oburzony egzaminator.
- Tak, bo według kodeksu karnego winnym oszustwa jest ten, kto korzystając z nieświadomości drugiej osoby wyrządza jej szkodę.
210
Dowcip #9088. Profesor pyta studenta na egzaminie w kategorii: Humor o studentach, Kawały o egzaminach, Żarty o profesorach.
Jaki jest szczyt ubóstwa?
- W zimnym, ciemnym, pustym pokoju w akademiku siedzi głodny, wychudzony student i ceruje prezerwatywę.
- W zimnym, ciemnym, pustym pokoju w akademiku siedzi głodny, wychudzony student i ceruje prezerwatywę.
27
Dowcip #9089. Jaki jest szczyt ubóstwa? w kategorii: Humor o studentach, Szczyty humor, Żarty o prezerwatywach.
Dwóch studentów Akademii Muzycznej rozmawia ze sobą:
- Nie wiem co mam zrobić! Mamy napisać utwór, ale nie wiem jak!
- Hmmm... Kurcze! Masz problem... Wiem! Przepisz utwór naszego profesora od tyłu!
Na drugi dzień studenci spotykają się znowu:
- I co? Przepisałeś?
- No.
- I co?
- Wyszła ”V Symfonia Beethovena”.
- Nie wiem co mam zrobić! Mamy napisać utwór, ale nie wiem jak!
- Hmmm... Kurcze! Masz problem... Wiem! Przepisz utwór naszego profesora od tyłu!
Na drugi dzień studenci spotykają się znowu:
- I co? Przepisałeś?
- No.
- I co?
- Wyszła ”V Symfonia Beethovena”.
311
Dowcip #9090. Dwóch studentów Akademii Muzycznej rozmawia ze sobą w kategorii: Kawały o studentach, Żarty o muzyce, Kawały o profesorach.
Na uczelni profesor kończy wykład:
- No i tak ścieka ciecz. Czy są jakieś pytania? Czy ktoś czegoś nie rozumie?
Wstaje student z Afryki i mówi:
- Ja tu czegoś nie rozumiem. To jak to jest: ciecz ścieka i pies ścieka?
- No i tak ścieka ciecz. Czy są jakieś pytania? Czy ktoś czegoś nie rozumie?
Wstaje student z Afryki i mówi:
- Ja tu czegoś nie rozumiem. To jak to jest: ciecz ścieka i pies ścieka?
26
Dowcip #9091. Na uczelni profesor kończy wykład w kategorii: Dowcipy o Murzynach, Żarty o studentach, Humor o wykładach.
Samochodem jadą: fizyk, chemik i informatyk. Nagle samochód staje i nie chce jechać dalej. Fizyk mówi:
- To pewnie coś z przeniesieniem napędu.
Chemik:
- A ja myślę, że to coś nie tak z paliwem.
A informatyk na to:
- Zamknijmy wszystkie okna, wyjdźmy i wejdźmy jeszcze raz.
- To pewnie coś z przeniesieniem napędu.
Chemik:
- A ja myślę, że to coś nie tak z paliwem.
A informatyk na to:
- Zamknijmy wszystkie okna, wyjdźmy i wejdźmy jeszcze raz.
741
Dowcip #9092. Samochodem jadą: fizyk, chemik i informatyk. w kategorii: Żarty o informatykach, Humor o samochodach, Żarty chemiczne, Dowcipy o fizykach.
Trzech studentów chemii zabalowało na gościnnych występach w innym mieście i nie zdążyło wrócić na poniedziałkowy egzamin z ulubionego przedmiotu. Ponieważ wiedzieli, że Profesor ich lubi i ma o nich dobrą opinię, poprosili go o inny termin egzaminu, a winę za spóźnienie zwalili na awarię koła w samochodzie. Profesor wyraził zgodę, ale pod jednym warunkiem - każdy z nich będzie pisał egzamin w innym pomieszczeniu. Po zajęciu miejsc, studenci dostali kartkę z tylko jednym pytaniem:
- Które koło?
- Które koło?
325
Dowcip #9093. Trzech studentów chemii zabalowało na gościnnych występach w innym w kategorii: Żarty o pijakach, Humor o studentach, Śmieszny humor chemiczny, Kawały o egzaminach, Śmieszny humor o profesorach.
Rozmawia dwóch studentów.
- Słyszałeś?!? Wildstein puścił listę!
- I co? Wpisałeś mnie?!?
- Słyszałeś?!? Wildstein puścił listę!
- I co? Wpisałeś mnie?!?
28