Wraca mały Jasio z przedszkola, gęba cała podrapana.
Wraca mały Jasio z przedszkola, gęba cała podrapana. Przerażona matka pyta:
- Synku, co ci się stało?
- Nic mamusiu, pani nam tylko kazała złapać się za rączki i tańczyć wokół choinki tyle, że dzieci było mało, a choinka zbyt rozłożysta.
- Synku, co ci się stało?
- Nic mamusiu, pani nam tylko kazała złapać się za rączki i tańczyć wokół choinki tyle, że dzieci było mało, a choinka zbyt rozłożysta.
18
Dowcip #5464. Wraca mały Jasio z przedszkola, gęba cała podrapana. w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszny humor o nauczycielach, Śmieszne żarty o przedszkolakach, Śmieszne dowcipy o choince.
Na lekcji Matematyki do pani podchodzi Małgosia i pyta:
- Proszę pani, mogę iść się załatwić do WC?
Słysząc te słowa Jasiu wcina się pani w głos i mówi:
- Pożyczyć Ci pistolet.
- Proszę pani, mogę iść się załatwić do WC?
Słysząc te słowa Jasiu wcina się pani w głos i mówi:
- Pożyczyć Ci pistolet.
27
Dowcip #5465. Na lekcji Matematyki do pani podchodzi Małgosia i pyta w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Dowcipy o nauczycielach, Dowcipy o Małgosi.
Jasio do taty policjanta:
- Tato gdzie leży Afryka?
Ojciec długo myśli, w końcu mówi:
- Chyba niedaleko, bo u nas na komendzie pracuje murzyn i dojeżdża do pracy na rowerze.
- Tato gdzie leży Afryka?
Ojciec długo myśli, w końcu mówi:
- Chyba niedaleko, bo u nas na komendzie pracuje murzyn i dojeżdża do pracy na rowerze.
48
Dowcip #5466. Jasio do taty policjanta w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszne żarty o Murzynach, Śmieszne dowcipy o policjantach.
Pani pyta Jasia:
- Jakie znasz środki piorące?
A Jasiu na to:
- Pas mojego taty.
- Jakie znasz środki piorące?
A Jasiu na to:
- Pas mojego taty.
38
Dowcip #5467. Pani pyta Jasia w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Śmieszne żarty o tacie, Śmieszne żarty o karze.
Pani pyta Jasia ile to jest 2+2. Jasiu licząc na jednej ręce mówi:
- 5.
- Nie... I nie liczy się na palcach. Włóż ręce do kieszeni i powiedz ile to jest 5+5.
Jasio rusza rękoma w spodniach i mówi:
- 11.
- 5.
- Nie... I nie liczy się na palcach. Włóż ręce do kieszeni i powiedz ile to jest 5+5.
Jasio rusza rękoma w spodniach i mówi:
- 11.
1323
Dowcip #5468. Pani pyta Jasia ile to jest 2+2. w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne dowcipy matematyczne.
Jasiu mówi do Małgosi.
- Jesteś piękna jak arabka.
- Arabka?
- Bo Arabowie przez całe życie na ropie jeżdżą.
- Jesteś piękna jak arabka.
- Arabka?
- Bo Arabowie przez całe życie na ropie jeżdżą.
1213
Dowcip #5469. Jasiu mówi do Małgosi. w kategorii: Dowcipy o Arabach, Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne żarty o Małgosi.
Jasiu przychodzi do domu i pyta się:
- Mamo, czy dzisiaj jest piękny dzień?
- A czemu pytasz?
- Bo nauczycielka powiedziała, że pewnego pięknego dnia zwariuje.
- Mamo, czy dzisiaj jest piękny dzień?
- A czemu pytasz?
- Bo nauczycielka powiedziała, że pewnego pięknego dnia zwariuje.
618
Dowcip #5470. Jasiu przychodzi do domu i pyta się w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Dowcipy o nauczycielach, Kawały o nauczycielce.
Pani pyta dzieci jakie są konie?
Małgosia podnosi rękę i mówi:
- Kare, kasztanowe, siwe.
- Dobrze Małgosiu, a teraz bardzo proste pytanie: ile mają nóg?
Jasiu się zgłasza i mówi:
- 5. 2 przednie i 3 tylne, a ta 3 służy do robienia źrebaków i na niej konik nie chodzi.
Małgosia podnosi rękę i mówi:
- Kare, kasztanowe, siwe.
- Dobrze Małgosiu, a teraz bardzo proste pytanie: ile mają nóg?
Jasiu się zgłasza i mówi:
- 5. 2 przednie i 3 tylne, a ta 3 służy do robienia źrebaków i na niej konik nie chodzi.
815
Dowcip #5471. Pani pyta dzieci jakie są konie? w kategorii: Śmieszne żarty o Jasiu, Śmieszne żarty o nauczycielach, Humor o małpie, Śmieszne kawały o koniu, Śmieszne kawały o nauczycielce.
List z wakacji od Jasia:
”Tutaj jest pięknie, jestem bardzo zadowolony, dużo leżę i odpoczywam. Bądźcie spokojni i nie martwcie się o mnie.
P.S. Co to jest epidemia?”
”Tutaj jest pięknie, jestem bardzo zadowolony, dużo leżę i odpoczywam. Bądźcie spokojni i nie martwcie się o mnie.
P.S. Co to jest epidemia?”
712
Dowcip #5472. List z wakacji od Jasia w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Kawały o wakacjach.
Jasio z Małgosią spacerują po lesie. Nagle Jaś wchodzi na drzewo.
- Po co tam wchodzisz? - pyta go Małgosia.
- Chcę zjeść spokojnie kilka jabłek.
- Ale to przecież wierzba.
- Nie szkodzi. Jabłka mam w kieszeni.
- Po co tam wchodzisz? - pyta go Małgosia.
- Chcę zjeść spokojnie kilka jabłek.
- Ale to przecież wierzba.
- Nie szkodzi. Jabłka mam w kieszeni.
710