Wchodzą trzy wampiry do baru. Kelner się pyta pierwszego.
Wchodzą trzy wampiry do baru. Kelner się pyta pierwszego.
- Co podać.
- Szklankę krwi.
Pyta się drugiego o to samo.
- Też szklankę krwi.
Pyta się trzeciego, a dla pana?
- Szklankę wrzątku.
Dwaj pozostali patrzą się na niego jak na idiotę i pytają:
- Na cholerę ci wrzątek.
Koleś wyciąga tampon z kieszeni i mówi:
- Herbatę se zaparzę.
- Co podać.
- Szklankę krwi.
Pyta się drugiego o to samo.
- Też szklankę krwi.
Pyta się trzeciego, a dla pana?
- Szklankę wrzątku.
Dwaj pozostali patrzą się na niego jak na idiotę i pytają:
- Na cholerę ci wrzątek.
Koleś wyciąga tampon z kieszeni i mówi:
- Herbatę se zaparzę.
127
Dowcip #31117. Wchodzą trzy wampiry do baru. Kelner się pyta pierwszego. w kategorii: Żarty o wampirach, Humor o restauracji i barze, Śmieszne żarty o krwi, Śmieszny humor o tamponach.
Wiecie jaka jest różnica między rosyjskim optymistą, pesymistą i realistą?
- Optymista, uczy się angielskiego.
- Pesymista chińskiego,
- Realista siedzi w domu i czyści Kałasznikowa.
- Optymista, uczy się angielskiego.
- Pesymista chińskiego,
- Realista siedzi w domu i czyści Kałasznikowa.
3932
Dowcip #31118. Wiecie jaka jest różnica między rosyjskim optymistą w kategorii: Śmieszne dowcipne zagadki.
- Jaki jest szczyt bezczelności?
- Zagłosować w wyborach na PiS i wyjechać z kraju...
- Zagłosować w wyborach na PiS i wyjechać z kraju...
3328
Dowcip #31119. - Jaki jest szczyt bezczelności? w kategorii: Śmieszne zagadki.
Statystyki z ostatniego meczu Polski na Euro:
- Posiadanie piłki: siedemdziesiąt sześć procent - Chorwacja, dwadzieścia cztery procent - Boruc.
- Posiadanie piłki: siedemdziesiąt sześć procent - Chorwacja, dwadzieścia cztery procent - Boruc.
111
Dowcip #31120. Statystyki z ostatniego meczu Polski na Euro w kategorii: Żarty o piłkarzach, Kawały o piłce nożnej, Śmieszne żarty o Polakach.
W końcu, po dziewięciu miesiącach długich oczekiwań, otrzymałem wymarzoną sex-zabawkę. Żona urodziła.
254
Dowcip #31121. W końcu, po dziewięciu miesiącach długich oczekiwań w kategorii: Dowcipy erotyczne, Śmieszny humor o dzieciach, Kawały o facetach, Śmieszne dowcipy o porodach.
Wpada koleś do burdelu i mówi:
- Co mogę dostać za pięć złotych?
Burdelmama się zastanawia, zastanawia i mówi:
- Mogę co najwyżej nasikać do talerza.
- O, to poproszę.
- Co mogę dostać za pięć złotych?
Burdelmama się zastanawia, zastanawia i mówi:
- Mogę co najwyżej nasikać do talerza.
- O, to poproszę.
215
Dowcip #31122. Wpada koleś do burdelu i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o mężczyznach, Humor o agencji towarzyskiej, Śmieszny humor o sikaniu.
Państwo Kamińscy zaprosili swoich znajomych na działkę na mazurach. Po przyjeździe goście ciągle się rozglądają i patrzą w około.
Gospodarz czeka dziesięć, piętnaście min, w końcu nie wytrzymuje:
- Coś się stało, co tak patrzycie.?
A goście na to:
- Maciek jak to jest, tu wszędzie mnóstwo komarów i robactwa, a u was tego nie ma, co zrobiliście?
- A widzisz, co rano biorę teściową smaruję ją miodem i sadzam na foteliku przed gankiem i robactwo rzuca się na nią, a my mamy spokój.
- A to ona nie ucieka?, nie drapie się?
- Bez obaw - jest sparaliżowana.
Gospodarz czeka dziesięć, piętnaście min, w końcu nie wytrzymuje:
- Coś się stało, co tak patrzycie.?
A goście na to:
- Maciek jak to jest, tu wszędzie mnóstwo komarów i robactwa, a u was tego nie ma, co zrobiliście?
- A widzisz, co rano biorę teściową smaruję ją miodem i sadzam na foteliku przed gankiem i robactwo rzuca się na nią, a my mamy spokój.
- A to ona nie ucieka?, nie drapie się?
- Bez obaw - jest sparaliżowana.
2616
Dowcip #31123. Państwo Kamińscy zaprosili swoich znajomych na działkę na mazurach. w kategorii: Czarny humor śmieszne kawały, Żarty o teściowej, Śmieszne dowcipy o komarach.
Przychodzi baba do lekarza z książką na głowie. Lekarz pyta:
- Co pani jest?
- Facebook.
- Co pani jest?
- Facebook.
1510
Dowcip #31124. Przychodzi baba do lekarza z książką na głowie. w kategorii: Humor absurdalny, Śmieszny humor o Facebooku, Śmieszny humor o babie, Śmieszne żarty przychodzi baba do lekarza.
Siedzą dwa wampiry w szopie. Jeden powiedział:
- Jestem głodny.
Na to drugi:
- Ja też.
I wyleciał przez okno. Pierwszy postanowił pilnować szopy. Kiedy drugi przyleciał miał zakrwawione kiełki:
- Zjadłem jednego wieśniaka.
- Skoro ty możesz, to i ja chcę!
Wraca, ma usta we krwi.
- Zjadłem dwóch wieśniaków! - chwalił się.
- Skoro ty zjadłeś dwóch, to ja też chcę.
Poleciał, wraca, cała twarz we krwi.
- To ile ty tych wieśniaków zjadłeś?!
- Ani jednego, ze schodów spadłem!
- Jestem głodny.
Na to drugi:
- Ja też.
I wyleciał przez okno. Pierwszy postanowił pilnować szopy. Kiedy drugi przyleciał miał zakrwawione kiełki:
- Zjadłem jednego wieśniaka.
- Skoro ty możesz, to i ja chcę!
Wraca, ma usta we krwi.
- Zjadłem dwóch wieśniaków! - chwalił się.
- Skoro ty zjadłeś dwóch, to ja też chcę.
Poleciał, wraca, cała twarz we krwi.
- To ile ty tych wieśniaków zjadłeś?!
- Ani jednego, ze schodów spadłem!
1811
Dowcip #31125. Siedzą dwa wampiry w szopie. w kategorii: Żarty o jedzeniu, Śmieszne dowcipy o wampirach, Dowcipy o krwi.
Dlaczego dziewczyny jak się budzą, to się przeciągają?
- Bo się po jajach nie mogą podrapać.
- Bo się po jajach nie mogą podrapać.
6962