Dowcipy o Facebooku
Dlaczego Michał Pazdan nie ma znajomych na Facebooku?
- Bo wszystkich zablokował.
- Bo wszystkich zablokował.
313
Dowcip #31422. Dlaczego Michał Pazdan nie ma znajomych na Facebooku? w kategorii: „Humor o Facebooku”.
Przychodzi baba do lekarza z książką na głowie. Lekarz pyta:
- Co pani jest?
- Facebook.
- Co pani jest?
- Facebook.
1510
Dowcip #31124. Przychodzi baba do lekarza z książką na głowie. w kategorii: „Dowcipy o Facebooku”.
Głowa rodziny, leżąc na łożu śmierci mówi do syna:
- Synu, zostawiam Ci farmę z trzema domami, pięć samochodów, sześć ciągników, jedną stodołę, dwadzieścia krów, dziesięć koni, dziesięć owiec oraz dziesięć kóz.
Zaskoczony syn mówi.
- Naprawdę? Jak to? Gdzie to wszystko jest?
Na co staruszek w odpowiedzi:
- Na Facebooku.
- Synu, zostawiam Ci farmę z trzema domami, pięć samochodów, sześć ciągników, jedną stodołę, dwadzieścia krów, dziesięć koni, dziesięć owiec oraz dziesięć kóz.
Zaskoczony syn mówi.
- Naprawdę? Jak to? Gdzie to wszystko jest?
Na co staruszek w odpowiedzi:
- Na Facebooku.
29
Dowcip #10336. Głowa rodziny, leżąc na łożu śmierci mówi do syna w kategorii: „Śmieszny humor o Facebooku”.
Kasowanie profilu na Facebooku jest jak ucieczka nastolatka z domu. Wiadomo, że robisz to, żeby zwrócić na siebie uwagę oraz, że w końcu wrócisz.
312
Dowcip #585. Kasowanie profilu na Facebooku jest jak ucieczka nastolatka z domu. w kategorii: „Humor o Facebooku”.
Przychodzi baba do lekarza z książką na głowie. Lekarz pyta
- Co pani jest?
- Facebook
- Co pani jest?
1635
Dowcip #586. Przychodzi baba do lekarza z książką na głowie. w kategorii: „Śmieszne żarty o Facebooku”.
Katechetka do dzieci:
- Co robimy kiedy jest post?
- Komentujemy i dajemy lajka!
- Co robimy kiedy jest post?
- Komentujemy i dajemy lajka!
514
Dowcip #655. Katechetka do dzieci w kategorii: „Humor o Facebooku”.
- Obawiam się ze Facebook zniszczy całkowicie prawdziwą konwersację...
- Lubię To!
- Lubię To!
1134
Dowcip #530. - Obawiam się ze Facebook zniszczy całkowicie prawdziwą konwersację... w kategorii: „Kawały o Facebooku”.
Na Facebooku dołączyłam do grupy ludzi, którzy mają takie same imię i nazwisko co ja. Pewnego dnia umówiliśmy się w jednym miejscu, ot tak, na piwo. Zebrało się nas dwanaście osób. Trochę popiliśmy, zrobiło się zabawnie i głośno. Mina policjantów, którzy przyjechali nas uciszyć i spisać - bezcenna.
1160