Przychodzi facet do lekarza i mówi
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze chyba mam sklerozę.
- Chwileczkę, chwileczkę, a czym się to objawia? - pyta lekarz.
- No widzi pan, czasem zapominam jak się nazywam.
- O to nic groźnego - mówi lekarz. - Chodźmy, pokażę panu prawdziwą sklerozę.
Wychodzą na korytarz, tam chodzi człowiek i drapie się po głowie.
- Czego pan szuka? - pyta lekarz.
- No widzi pan, chce mi się siku, wiedziałem, że jest to we włosach tylko zapomniałem w których.
- Panie doktorze chyba mam sklerozę.
- Chwileczkę, chwileczkę, a czym się to objawia? - pyta lekarz.
- No widzi pan, czasem zapominam jak się nazywam.
- O to nic groźnego - mówi lekarz. - Chodźmy, pokażę panu prawdziwą sklerozę.
Wychodzą na korytarz, tam chodzi człowiek i drapie się po głowie.
- Czego pan szuka? - pyta lekarz.
- No widzi pan, chce mi się siku, wiedziałem, że jest to we włosach tylko zapomniałem w których.
25
Dowcip #11805. Przychodzi facet do lekarza i mówi w kategorii: Śmieszne dowcipy o lekarzach, Kawały przychodzi facet do lekarza, Humor o chorobach, Kawały o włosach, Kawały o sikaniu, Humor o pacjentach.
Lekarz kardiolog osłuchując serce zauważył że pacjent ma charakterystyczne zmiany w budowie klatki piersiowej spowodowane krzywicą.
Pyta:
- Krzywicę ma pan od małego?
A pacjent na to:
- Nie, od kolan.
Pyta:
- Krzywicę ma pan od małego?
A pacjent na to:
- Nie, od kolan.
615
Dowcip #11806. Lekarz kardiolog osłuchując serce zauważył że pacjent ma w kategorii: Żarty o lekarzach, Dowcipy o chorobach, Śmieszny humor o pacjentach.
Do domu wariatów przyjechał minister finansów, i pyta przechodzącego pacjenta jak się czuje. Ten zaś odpowiada:
- Dobrze, i nich się pan nie martwi, pan też się lepiej poczuje.
- Ale ja nie jestem chory, jestem ministrem - odpowiedział, uśmiechając się.
- Tak, tak. Kiedy tutaj przyszedłem mówiłem to samo.
- Dobrze, i nich się pan nie martwi, pan też się lepiej poczuje.
- Ale ja nie jestem chory, jestem ministrem - odpowiedział, uśmiechając się.
- Tak, tak. Kiedy tutaj przyszedłem mówiłem to samo.
211
Dowcip #11807. Do domu wariatów przyjechał minister finansów w kategorii: Kawały o lekarzach, Humor o wariatach, Dowcipy o psychiatrze.
Spotkanie towarzyskie kilku lekarzy.
- Ten pacjent powinien umrzeć dziesięć lat temu, a on wciąż życie i żyje.
- No tak, jak pacjent chce żyć, to nawet medycyna jest bezsilna.
- Ten pacjent powinien umrzeć dziesięć lat temu, a on wciąż życie i żyje.
- No tak, jak pacjent chce żyć, to nawet medycyna jest bezsilna.
24
Dowcip #11808. Spotkanie towarzyskie kilku lekarzy. w kategorii: Dowcipy o lekarzach, Śmieszny humor o pacjentach, Śmieszne żarty o medycynie.
- Niech pan pamięta - przestrzega lekarz pacjenta - alkohol jest pana największym wrogiem.
- Ja tam nie jestem tchórzem.
- Ja tam nie jestem tchórzem.
23
Dowcip #11809. - Niech pan pamięta - przestrzega lekarz pacjenta - alkohol jest pana w kategorii: Humor o alkoholu, Kawały o lekarzach, Kawały o pacjentach.
- Panie doktorze, proszę przyjechać do mojej żony!
- A co jej dolega?
- Nie wiem, ale jest taka słaba, że musiałem ją zanieść do kuchni, żeby mi zrobiła śniadanie.
- A co jej dolega?
- Nie wiem, ale jest taka słaba, że musiałem ją zanieść do kuchni, żeby mi zrobiła śniadanie.
25
Dowcip #11810. - Panie doktorze, proszę przyjechać do mojej żony! w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężczyznach, Śmieszne żarty o lekarzach, Dowcipy o mężu i żonie.
Mężczyzna skarży się lekarzowi, że co noc budzą go koszmary senne. Lekarz daje mu pudełko z cudownymi pigułkami i mówi:
- Niech pan weźmie którąś z nich. Po zażyciu zielonej pigułki będzie się panu śniła Claudia Schiffer, po czerwonej Britney Spears, a po niebieskiej Pamela Anderson.
- Dziś wieczorem wezmę wszystkie trzy. Ale mógłby mi pan dodać trochę środków wzmacniających?
- Po co?
- Żeby dać w zęby temu, który chciałby mnie obudzić!
- Niech pan weźmie którąś z nich. Po zażyciu zielonej pigułki będzie się panu śniła Claudia Schiffer, po czerwonej Britney Spears, a po niebieskiej Pamela Anderson.
- Dziś wieczorem wezmę wszystkie trzy. Ale mógłby mi pan dodać trochę środków wzmacniających?
- Po co?
- Żeby dać w zęby temu, który chciałby mnie obudzić!
26
Dowcip #11811. Mężczyzna skarży się lekarzowi, że co noc budzą go koszmary senne. w kategorii: Kawały o lekarzach, Kawały o snach, Humor o lekach.
Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze! Mam straszną zgagę!
- Teraz nic panu już na to nie poradzę. Trzeba było uważać przed ślubem!
- Panie doktorze! Mam straszną zgagę!
- Teraz nic panu już na to nie poradzę. Trzeba było uważać przed ślubem!
26
Dowcip #11812. Przychodzi facet do lekarza w kategorii: Śmieszne żarty o lekarzach, Dowcipy przychodzi facet do lekarza, Śmieszne kawały o pacjentach.
Dentystka włącza maszynę do borowania i mówi do siedzącego w fotelu pacjenta:
- A pamiętasz, jak w szkole ciągnąłeś mnie za warkocze?
- A pamiętasz, jak w szkole ciągnąłeś mnie za warkocze?
26
Dowcip #11813. Dentystka włącza maszynę do borowania i mówi do siedzącego w fotelu w kategorii: Kawały o pacjentach, Żarty o dentystach.
Lekarz radzi stuletniemu dziadkowi, aby przestał palić papierosy.
- Ale dlaczego? - dopytuje się dziadek.
- Nikotyna jest szkodliwa dla zdrowia. Kto dużo pali, ten krótko żyje.
- Ale dlaczego? - dopytuje się dziadek.
- Nikotyna jest szkodliwa dla zdrowia. Kto dużo pali, ten krótko żyje.
1511