Przychodzi baba do lekarza z nogą w gipsie, lekarz pyta
Przychodzi baba do lekarza z nogą w gipsie, lekarz pyta:
- Co Pani w tą nogę jest?
- Kopnął mnie prąd.
- A Pani co zrobiła?
- Oddałam mu.
- Co Pani w tą nogę jest?
- Kopnął mnie prąd.
- A Pani co zrobiła?
- Oddałam mu.
311
Dowcip #1450. Przychodzi baba do lekarza z nogą w gipsie, lekarz pyta w kategorii: Śmieszne kawały o babie, Śmieszne dowcipy przychodzi baba do lekarza.
Idzie Jolka z Justyną przez pustynię i widzą szklankę odwróconą do góry dnem. Na to Justyna:
- Ta szklanka nie ma dziury.
- Dna też nie ma - mówi Jolka.
- Ta szklanka nie ma dziury.
- Dna też nie ma - mówi Jolka.
520
Dowcip #1451. Idzie Jolka z Justyną przez pustynię i widzą szklankę odwróconą do w kategorii: Śmieszny humor absurdalny, Śmieszne dowcipy o kobietach, Kawały o szklance, Żarty o pustyni.
Przychodzi baba do lekarza i skarży się, że z tym starym już nie jest tak jak wcześniej.
- Próbowaliście już z viagrę? - pyta lekarz - Musi pani po kryjomu mężowi do kawy zamieszać.
Za trzy dni przychodzi baba znów do lekarza. Lekarz pyta:
- I co pomogło?
- Nie panie doktorze. To było straszne.
- A co, co się stało?
- Mój mąż z brawurą zmiótł ręką nakrycie ze stołu. Zdarł z siebie, a potem ze mnie ciuchy i wziął mnie na stole.
- No to wspaniale. Tabletki pomogły.
- Tak panie doktorze. To był najlepszy sex jaki ja w życiu miałam, ale w Mc’Donaldzie nie możemy się więcej pokazywać.
- Próbowaliście już z viagrę? - pyta lekarz - Musi pani po kryjomu mężowi do kawy zamieszać.
Za trzy dni przychodzi baba znów do lekarza. Lekarz pyta:
- I co pomogło?
- Nie panie doktorze. To było straszne.
- A co, co się stało?
- Mój mąż z brawurą zmiótł ręką nakrycie ze stołu. Zdarł z siebie, a potem ze mnie ciuchy i wziął mnie na stole.
- No to wspaniale. Tabletki pomogły.
- Tak panie doktorze. To był najlepszy sex jaki ja w życiu miałam, ale w Mc’Donaldzie nie możemy się więcej pokazywać.
318
Dowcip #1452. Przychodzi baba do lekarza i skarży się w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Żarty o babie, Śmieszne dowcipy o mężu, Żarty przychodzi baba do lekarza, Śmieszne dowcipy o seksie.
Kowalska poszła do lekarza, a ten postawił diagnozę - nowotwór. Wróciła do domu i opowiada mężowi, że ma nowotwór. Podsłuchała ich przygłucha sąsiadka i poszła do doktora:
- Panie doktorze, ja też chcę nowy otwór.
Lekarz popukał się w czoło.
A ona na to:
- Nie, nie tu, bo mi stary jajami oczy powybija.
- Panie doktorze, ja też chcę nowy otwór.
Lekarz popukał się w czoło.
A ona na to:
- Nie, nie tu, bo mi stary jajami oczy powybija.
612
Dowcip #1453. Kowalska poszła do lekarza, a ten postawił diagnozę - nowotwór. w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Kawały o babie, Żarty o lekarzach, Śmieszne żarty o sąsiadach.
Siedzą dwie babeczki na ławeczce jedna mówi:
- Mój Stasiu będzie ogrodnikiem bo ciągle kopie dołki w ogródku.
- A mój Jasiu będzie pilotem bo jak wącha benzynę to mówi babcia, ale odlot!
- Mój Stasiu będzie ogrodnikiem bo ciągle kopie dołki w ogródku.
- A mój Jasiu będzie pilotem bo jak wącha benzynę to mówi babcia, ale odlot!
511
Dowcip #1454. Siedzą dwie babeczki na ławeczce jedna mówi w kategorii: Żarty o Jasiu, Śmieszne dowcipy o babci, Żarty o wnukach.
Przychodzi baba do lekarza z małpą na głowie, a lekarz na to:
- Co pani się stało?
A małpa na to:
- Nic, tylko mi się coś do dupki przyczepiło.
- Co pani się stało?
A małpa na to:
- Nic, tylko mi się coś do dupki przyczepiło.
610
Dowcip #1455. Przychodzi baba do lekarza z małpą na głowie, a lekarz na to w kategorii: Kawały o babie, Żarty o zwierzętach, Śmieszne żarty przychodzi baba do lekarza, Kawały o małpie.
Jedzie baca z Bacową i nagle zerwała się burza. Piorun uderzył 10 metrów od furmanki. Baca:
- Noooooo
Piorun uderzył w Bacową. Baca:
- No!
- Noooooo
Piorun uderzył w Bacową. Baca:
- No!
1216
Dowcip #1456. Jedzie baca z Bacową i nagle zerwała się burza. w kategorii: Śmieszne dowcipy o Bacy, Dowcipy o podróżowaniu, Śmieszne dowcipy o burzy i błyskawicach.
Idzie turysta przez pole i widzi bacę który pierze w balii kota. Podchodzi do bacy i mówi:
- Baco! Kotów się nie pierze!
- Pieze się, pieze.
Po pewnym czasie turysta wraca przez to samo pole i widzi bacę i martwego kota na ziemi.
- Baco! Mówiłem, że kotów się nie pierze!
- Pieze, pieze, ino nie wyzymo.
- Baco! Kotów się nie pierze!
- Pieze się, pieze.
Po pewnym czasie turysta wraca przez to samo pole i widzi bacę i martwego kota na ziemi.
- Baco! Mówiłem, że kotów się nie pierze!
- Pieze, pieze, ino nie wyzymo.
614
Dowcip #1457. Idzie turysta przez pole i widzi bacę który pierze w balii kota. w kategorii: Żarty o Bacy, Śmieszne żarty o turystach, Kawały o zwierzętach, Kawały po góralsku, Kawały o kotach.
Idzie Baca i ciągnie łańcuch. Spotkał dziadka, który mówi:
- Baca, dlaczego ciągniesz ten łańcuch?
Baca odpowiada:
- A co mam go pchać?
- Baca, dlaczego ciągniesz ten łańcuch?
Baca odpowiada:
- A co mam go pchać?
512
Dowcip #1458. Idzie Baca i ciągnie łańcuch. w kategorii: Żarty o Bacy, Śmieszne dowcipy o dziadku.
Przychodzi góral do szkoły, a pani mówi do górala:
- Góralu opowiedz jakąś bajkę dzieciom.
- Dobrze.
- Raz nam się owieczka zgubiła. Szukaliśmy jeden tydzień, drugi, miesiąc, znaleźli my i ze szczęścia wydupczyliśmy.
Pani mówi:
- Góralu opowiedz inna bajkę dla dzieci.
- Ok.
- Raz nam się kotek zgubił. Szukaliśmy jeden tydzień, drugi, miesiąc, znaleźli my i wydupczyliśmy.
- Góralu opowiedz jakąś inna bajkę może smutną.
Góral mówi.
- Jam się zgubił.
- Góralu opowiedz jakąś bajkę dzieciom.
- Dobrze.
- Raz nam się owieczka zgubiła. Szukaliśmy jeden tydzień, drugi, miesiąc, znaleźli my i ze szczęścia wydupczyliśmy.
Pani mówi:
- Góralu opowiedz inna bajkę dla dzieci.
- Ok.
- Raz nam się kotek zgubił. Szukaliśmy jeden tydzień, drugi, miesiąc, znaleźli my i wydupczyliśmy.
- Góralu opowiedz jakąś inna bajkę może smutną.
Góral mówi.
- Jam się zgubił.
414