- Pana żona proponuje zgodę i dalsze pożycie.
- Pana żona proponuje zgodę i dalsze pożycie. - mówi sędzia do mężczyzny, który wniósł pozew o rozwód.
- O nie, wysoki sądzie! Taka kara byłaby stanowczo zbyt surowa ..
- O nie, wysoki sądzie! Taka kara byłaby stanowczo zbyt surowa ..
411
Dowcip #22873. - Pana żona proponuje zgodę i dalsze pożycie. w kategorii: Żarty o mężu i żonie, Żarty o mężu, Śmieszne żarty o żonie, Żarty o sądzie, Śmieszne żarty o rozwodzie.
Żona:
- Koty to najgłupsze stworzenia na świecie. I fałszywe, prawda, kochanie?
Mąż:
- Tak, mój koteczku.
- Koty to najgłupsze stworzenia na świecie. I fałszywe, prawda, kochanie?
Mąż:
- Tak, mój koteczku.
423
Dowcip #22874. Żona w kategorii: Dowcipy o mężu i żonie, Śmieszny humor o mężu, Śmieszne dowcipy o żonie, Humor o kotach.
Przychodzi mężatka do domu. Mąż się pyta:
- Gdzie tak długo byłaś kochanie? Spóźniłaś się o godzinę. Miałaś przyjść o piętnastej.
- Przepraszam miśku, - mówi żona - zabrakło prądu i stanęłam na ruchomych schodach w markecie.
- Gdzie tak długo byłaś kochanie? Spóźniłaś się o godzinę. Miałaś przyjść o piętnastej.
- Przepraszam miśku, - mówi żona - zabrakło prądu i stanęłam na ruchomych schodach w markecie.
25
Dowcip #22875. Przychodzi mężatka do domu. w kategorii: Żarty o mężu i żonie, Śmieszne żarty o mężu, Żarty o żonie, Śmieszne żarty o spóźnieniach.
Rozmawiają dwaj kumple:
- Jak udaje ci się wejść do domu kiedy jesteś pijany? Bo mnie żona nie chce wpuścić ...
- Wiesz, staję przed drzwiami, ściągam ubranie i dzwonię dzwonkiem, żona mnie wpuści bo narobi sobie wstydu jak rano mnie jakiś sąsiad zobaczy nago ...
Po pewnym czasie dwaj kumple znów się spotykają:
- I co udało ci się? - pyta pierwszy.
- No słuchaj, zrobiłem tak jak mi mówiłeś... Stanąłem przed drzwiami, pozbyłem się ubrania, nacisnąłem dzwonek i tramwaj odjechał.
- Jak udaje ci się wejść do domu kiedy jesteś pijany? Bo mnie żona nie chce wpuścić ...
- Wiesz, staję przed drzwiami, ściągam ubranie i dzwonię dzwonkiem, żona mnie wpuści bo narobi sobie wstydu jak rano mnie jakiś sąsiad zobaczy nago ...
Po pewnym czasie dwaj kumple znów się spotykają:
- I co udało ci się? - pyta pierwszy.
- No słuchaj, zrobiłem tak jak mi mówiłeś... Stanąłem przed drzwiami, pozbyłem się ubrania, nacisnąłem dzwonek i tramwaj odjechał.
418
Dowcip #22876. Rozmawiają dwaj kumple w kategorii: Kawały o facetach, Śmieszne dowcipy o pijakach, Humor o żonie, Śmieszne dowcipy o tramwaju, Humor o nagości.
Polak po powrocie z delegacji otwiera szafę, aby odwiesić płaszcz przeciwdeszczowy i spostrzega w niej zupełnie obcego mężczyznę:
- Co pan tutaj robi? - wykrzykuje zaskoczony.
- Chciałbym powiedzieć prawdę, ale pan pewnie i tak nie uwierzy. Czekam na przyspieszenie.
- Ty cholerny oszuście! wykrzykuje oburzony mąż - rogacz. Nie dosyć, że się pieprzycie z moją żoną, to jeszcze twierdzi pan, że mu się moja chałupa z Belwederem pomyliła?!
- Co pan tutaj robi? - wykrzykuje zaskoczony.
- Chciałbym powiedzieć prawdę, ale pan pewnie i tak nie uwierzy. Czekam na przyspieszenie.
- Ty cholerny oszuście! wykrzykuje oburzony mąż - rogacz. Nie dosyć, że się pieprzycie z moją żoną, to jeszcze twierdzi pan, że mu się moja chałupa z Belwederem pomyliła?!
140
Dowcip #22877. Polak po powrocie z delegacji otwiera szafę w kategorii: Śmieszne żarty o kochankach, Żarty o mężu i żonie, Śmieszne żarty o mężu, Śmieszny humor o żonie, Żarty o szafie.
Podczas długotrwałej, szczerej rozmowy małżeńskiej, polegającej m.in. na ciskaniu o ściany garnkami i rozbijaniu talerzy, rozwścieczona małżonka wykrzykuje:
- Nazywałeś mnie dawniej swoją Królową, Księżną, Myszeczką! A teraz?!
- Teraz to ja jestem za demokracją! - syczy mąż. - I nienawidzę tych cholernych, wyleniałych gryzoni!
- Nazywałeś mnie dawniej swoją Królową, Księżną, Myszeczką! A teraz?!
- Teraz to ja jestem za demokracją! - syczy mąż. - I nienawidzę tych cholernych, wyleniałych gryzoni!
16
Dowcip #22878. Podczas długotrwałej, szczerej rozmowy małżeńskiej, polegającej m.in. w kategorii: Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Humor o mężu, Śmieszne dowcipy o żonie, Humor o kłótniach.
Młoda małżonka skarży się, że mąż nie chce z nią współżyć:
- Wiesz moja droga, musisz zadbać o siebie, o swoja higienę osobistą. Wykąp się, kup dobre perfumy, ładną bieliznę. - radzi koleżanka.
Niechciana małżonka kupiła cały flakon wody brzozowej, dokładnie się nią wysmarowała i w nocy zaczyna dobierać się do męża. Ten wcale nie przejawia ochoty na miłosne igraszki. Zawiedziona małżonka pyta:
- Nie czujesz jak pachnę?
Mąż przez chwilę skupia uwagę na zapachu żony, po czym mówi:
- Wiesz, pachniesz tak, jak gdyby kto się zesrał w lasku brzozowym ...
- Wiesz moja droga, musisz zadbać o siebie, o swoja higienę osobistą. Wykąp się, kup dobre perfumy, ładną bieliznę. - radzi koleżanka.
Niechciana małżonka kupiła cały flakon wody brzozowej, dokładnie się nią wysmarowała i w nocy zaczyna dobierać się do męża. Ten wcale nie przejawia ochoty na miłosne igraszki. Zawiedziona małżonka pyta:
- Nie czujesz jak pachnę?
Mąż przez chwilę skupia uwagę na zapachu żony, po czym mówi:
- Wiesz, pachniesz tak, jak gdyby kto się zesrał w lasku brzozowym ...
28
Dowcip #22879. Młoda małżonka skarży się, że mąż nie chce z nią współżyć w kategorii: Żarty o mężu i żonie, Śmieszne żarty o mężu, Śmieszny humor o żonie, Żarty o higienie.
Jan Zamojski miał wyjść za mąż za Radziwiłłównę i chciał to uprzyjemnić ”Odprawą posłów greckich”.
126
Dowcip #22880. Jan Zamojski miał wyjść za mąż za Radziwiłłównę i chciał to w kategorii: Humor o książkach, Śmieszne dowcipy o postaciach z książek.
- Jesteś dla mnie czuła tylko wtedy, gdy chcesz otrzymać jakiś prezent. - skarży się mąż.
- Ależ kochanie, zawsze jestem dla ciebie czuła.
- No właśnie ...
- Ależ kochanie, zawsze jestem dla ciebie czuła.
- No właśnie ...
03
Dowcip #22881. - Jesteś dla mnie czuła tylko wtedy w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Śmieszny humor o mężu, Żarty o żonie, Śmieszny humor o prezentach.
Państwo Kowalscy są na przedstawieniu w teatrze. W pewnym momencie mąż zwraca się szeptem do żony:
- Uważaj, teraz zbliża się najdłuższy monolog.
- Oj, żeby tylko nie usiadł przed nami!
- Uważaj, teraz zbliża się najdłuższy monolog.
- Oj, żeby tylko nie usiadł przed nami!
119