LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

- Niech pan wejdzie w moje położenie - poprosiła Natasza Rostowa

- Niech pan wejdzie w moje położenie - poprosiła Natasza Rostowa porucznika Rżewskiego.
Rżewski wszedł, wszedł jeszcze raz i zostawił ją w tym położeniu.
112

Dowcip #2777. - Niech pan wejdzie w moje położenie - poprosiła Natasza Rostowa w kategorii: Dowcipy erotyczne, Kawały o poruczniku Rżewskim, Śmieszne dowcipy o Nataszy Rostowej.

W pułku zrobili konkurs - kto ile razy zadowoli kobietę w ciągu nocy.
- Pięć - mówi major Rublow.
- Na pewno pan nie pali...?
- Oczywiście.
- Siedem - mówi kapitan Kozakow.
- Na pewno pan nie pali, nie pije...?
- Oczywiście.
- Piętnaście - oświadcza porucznik Rżewski.
- Oooo... pewnie pan nie pali?
- Palę.
- Nie pije?
- Piję.
- To jakże to tak piętnaście razy w noc?
- Co ja mogę powiedzieć... Po prostu lubię tę robotę.
111

Dowcip #2778. W pułku zrobili konkurs - kto ile razy zadowoli kobietę w ciągu nocy. w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Śmieszne żarty o poruczniku Rżewskim, Śmieszne kawały o zawodach.

Młody porucznik Rżewski przybył do pułku. Pułkownik zabierając go na bal u gubernatora zaznaczył:
- Przedstawię pana gubernatorowej. Zaprosi ją pan do tańca i powie parę komplementów.
...Rżewski tańczy z gubernatorową:
- Jestem panią oczarowany, madam! Poci się pani o wiele mniej, niż każda inna tłusta kobieta pani wzrostu!
210

Dowcip #2779. Młody porucznik Rżewski przybył do pułku. w kategorii: Kawały o grubasach, Śmieszne dowcipy o poruczniku Rżewskim, Żarty o balu.

W sądzie zeznaje kobieta:
- Wiek świadka?
- Trzydzieści lat i kilka miesięcy...
- A konkretnie, to ile miesięcy?
- Dziewięćdziesiąt osiem...
19

Dowcip #2780. W sądzie zeznaje kobieta w kategorii: Śmieszne żarty o sądzie, Śmieszne kawały o świadkach.

Sąd w USA wymierzył wyrok stu trzydziestu lat więzienia. Sędzia pociesza skazańca:
- Niech się pan nie martwi, nie jesteśmy biurokratami. Odsiedzi pan tyle ile pan będzie mógł.
07

Dowcip #2781. Sąd w USA wymierzył wyrok stu trzydziestu lat więzienia. w kategorii: Śmieszne dowcipy o sędziach, Żarty o więźniach.

Kupiec łódzki w przededniu rozprawy sądowej musiał wyjechał w interesach do Krakowa. Prosi więc swojego adwokata, aby ten telegraficznie zawiadomił go o wyniku rozprawy. Po rozprawie adwokat nadaje depeszę:
- ”Sprawiedliwość zwyciężyła!”
Kupiec przesyła odpowiedź: -
”Natychmiast wnieś pan apelację!”
18

Dowcip #2782. Kupiec łódzki w przededniu rozprawy sądowej musiał wyjechał w w kategorii: Śmieszne kawały o adwokatach, Śmieszne kawały o sądzie.

Doświadczony adwokat udziela rad początkującemu koledze:
- Pamiętaj, żeby w sądzie przemawiać jak najdłużej. Im dłużej będziesz mówił, tym dłużej twój klient będzie na wolności.
09

Dowcip #2783. Doświadczony adwokat udziela rad początkującemu koledze w kategorii: Żarty o adwokatach.

Przychodzi facet do fryzjera i mówi, że na policzkach pozostały mu kępki zarostu. Fryzjer odpowiada, że ma sposób na dokładniejsze golenie i wyciąga z szuflady drewnianą kulkę. Każe klientowi włożyć ją do ust. I rzeczywiście, perfekcyjnie goli naprężoną w ten sposób skórę policzków. Zadowolony z efektu klient płaci za usługę i szykując się do wyjścia, pyta:
- A co by się stało, gdybym połknął tę kulkę?
- Nic strasznego - uspokaja go fryzjer. - Przyniósłby pan ją jutro, wszyscy tak robią.
210

Dowcip #2784. Przychodzi facet do fryzjera i mówi w kategorii: Śmieszne kawały o fryzjerach, Śmieszne żarty o włosach.

Roztargniony profesor wchodzi do fryzjera i mówi:
- Proszę mnie ostrzyc.
- Z przyjemnością, panie profesorze, tylko proszę zdjąć kapelusz.
- Och, bardzo przepraszam! Nie zauważyłem, że tu są damy!
210

Dowcip #2785. Roztargniony profesor wchodzi do fryzjera i mówi w kategorii: Żarty o fryzjerach, Dowcipy o profesorach.

Balonem lecieli Rusek, Polak i Niemiec. Niemiec wiózł złoto, Rus srebro, a Polak granat. Nagle na swojej drodze napotkali skałę. Rus mówi do Niemca:
- Wyrzuć złoto!
Po jakimś czasie sytuacja się powtarza. Polak mówi do Rusa:
- Wyrzuć srebro!
Po godzinie to samo. Niemiec mówi do Polaka:
- Wyrzuć granat!
Następnego dnia Niemiec spotyka w swoim państwie chłopczyka płaczącego i pyta się go:
- Chłopczyku, czemu płaczesz?
- Bo jak szedłem z dziadkiem na spacer, to dziadka złoto zasypało. Rus w swoim państwie spotyka płaczącą dziewczynkę i pyta jej:
- Dziewczynko, czemu płaczesz?
- Bo jak szłam z babcią na spacer, to babcię srebro zasypało.
Następnego dnia Polak spotyka chłopczyka śmiejącego się i się pyta go:
- Chłopczyku, czemu się śmiejesz?
- Bo jak szedłem z dziadkiem na spacer, to dziadek tak pierdnął, że stodoła wybuchła!
418

Dowcip #2786. Balonem lecieli Rusek, Polak i Niemiec. w kategorii: Śmieszne kawały Polak, Rusek i Niemiec, Dowcipy o pierdzeniu, Żarty o granatach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Darmowe anonse motoryzacyjne

» Internetowy słownik antonimów

» Słownik pojęć

» Hasła krzyżówkowe

» Słownik odmiany wyrazów

» Opiekun do osoby starszej

» Słownik rymów do wyrażeń

» Stopniowanie przysłówków

» Internetowy słownik synonimów

» Wyliczanki odliczanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci z odpowiedziami

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost