LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Mąż wieczorem po pracy wyciągnął z barku butelkę whisky.

Mąż wieczorem po pracy wyciągnął z barku butelkę whisky.
- Jeżeli wypijesz choć kropelkę, dzisiaj nici z seksu. - ostrzega żona.
Mąż usiadł za stołem w milczeniu.
- No i o czym myślisz? - pyta żona.
- Myślę, co lepsze. Dwunastoletnia whisky czy pięćdziesięcioletnia dupa.
015

Dowcip #31822. Mąż wieczorem po pracy wyciągnął z barku butelkę whisky. w kategorii: Śmieszny humor o alkoholu, Dowcipy o staruszkach, Śmieszne żarty o seksie.

Kierownik sklepu uczy młodych sprzedawców, jak powinno się obsługiwać klientów.
- Patrzcie i uczcie się ode mnie.
Wchodzi klientka:
- Poproszę proszek do prania firan.
- Proszę bardzo, ale doradzam pani również kupić płyn do mycia okien. Skoro pierze pani firany, to może pani też umyć okna.
- Widzisz, Jasiu, tak musi pracować sprzedawca. Teraz Twoja kolej. - mówi szef, widząc następną klientkę.
- Poproszę podpaski.
- Proszę bardzo, ale doradzam pani również kupić płyn do mycia okien.
- Ale po co?
- Skoro nie może pani dawać dupy to niech pani chociaż okna umyje.
09

Dowcip #31823. Kierownik sklepu uczy młodych sprzedawców w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Żarty o sprzedawcach, Kawały o klientach.

Pani pyta w szkole dzieci:
- Kochani, kim chcecie zostać, jak dorośniecie?
Zgłasza się Jasiu i mówi:
- Proszę pani, ja to bym chciał zostać menelem.
Nauczycielka zdziwiona.
- Dlaczego, Jasiu?
- A no tak, bo nie płaciłbym podatków, dostawałbym od ludzi drobne i mieszkał w altankach.
Minęło dwadzieścia lat. Jasiu w swoim wieżowcu w Dubaju na ostatnim piętrze spogląda na ocean, gdzie stoi jego wielki jacht i skąd nadlatuje po niego helikopter, i mówi:
- Cholera, gdzie ja popełniłem błąd...
014

Dowcip #31824. Pani pyta w szkole dzieci w kategorii: Dowcipy o Jasiu, Dowcipy o bogaczach.

Po stosunku rozmawia kobieta z kochankiem:
- Mogłaś powiedzieć, że jesteś dziewicą. Byłbym bardziej delikatny.
- Mogłeś tak się nie spieszyć, zdjęłabym rajstopy.
04

Dowcip #31825. Po stosunku rozmawia kobieta z kochankiem w kategorii: Żarty o kochankach, Kawały o seksie.

Siedzi dwóch żuli pod sklepem, pija kwacha i jeden czytając gazetę mówi:
-Tu jest napisane, że częste picia skraca życie o połowę.
- Pokaż. - mówi drugi.
Patrzy, czyta, myśli i po chwili mówi:
- Nie rozumiem.
- Jak nie rozumiesz? Ile masz lat?
- Trzydzieści.
- No widzisz, gdybyś nie pił miałbyś sześćdziesiąt.
17

Dowcip #31826. Siedzi dwóch żuli pod sklepem w kategorii: Śmieszne żarty o alkoholu, Śmieszne kawały o pijakach.

Koniec świata. Lew, król zwierząt, jak się o tym fakcie dowiedział rozkazał swoim podopiecznym aby ostatni dziań na ziemi uczcili seksem grupowym.
Sprawdzając czy wszyscy wypełniają jego polecenie zobaczył wśród tłumu scenkę. Słoń kopuluje wściekle z żyrafą.
- Słoniu co Ty? Ostatni dzień na Ziemi, a Ty mnie w gumie bierzesz?
- To nie guma żyrafko, tylko wąż mi loda robi.
68

Dowcip #31827. Koniec świata. w kategorii: Kawały o zwierzętach, Humor o seksie, Żarty o końcu świata.

Mąż zakłada kurtkę i woła do żony:
- Ty stara! Idę do baru, zakładaj kurtkę.
Żona uśmiechnęła się pod nosem, bo myślała, że wyjdzie gdzieś w końcu na miasto i mówi:
- Naprawdę, bierzesz mnie ze sobą?
A mąż na to:
- Pogięło Cię. Wyłączam ogrzewanie.
13

Dowcip #31828. Mąż zakłada kurtkę i woła do żony w kategorii: Śmieszne kawały o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Śmieszny humor o żonie.

Najlepszą kochanka jest księgowa. Jak się nie zgadza, to się nie zgadza, ale jak się zgadza, to we wszystkich pozycjach.
339

Dowcip #31829. Najlepszą kochanka jest księgowa. w kategorii: Humor o kochankach, Żarty o księgowych.

Jedzie totalny wieśniak pierwszy raz pociągiem. Do przedziału wchodzi laska i zagaduje:
- Joanna. Miło mi Pana poznać.
- Jo Andrzej. Tyz ze wsi.
810

Dowcip #31830. Jedzie totalny wieśniak pierwszy raz pociągiem. w kategorii: Śmieszny humor o ludziach ze wsi.

Mąż pracujący w fabryce chipsów mówi do żony:
- Wiesz kochanie, poczułem dziś wielką ochotę żeby wsadzić penisa w obieraczkę do ziemniaków.
- Mam nadzieję, że tego nie zrobiłeś.
- Zrobiłem...
- O mój Boże, coś się stało?
- Zwolnili ją.
110

Dowcip #31831. Mąż pracujący w fabryce chipsów mówi do żony w kategorii: Żarty o mężu, Humor o seksie, Śmieszne dowcipy o pracownikach.

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Nowe samochody osobowe

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Słownik haseł i definicji

» Definicje krzyżówkowe

» Odmiana przez przypadki rzeczowników

» Opiekunki

» Słownik rymów online

» Stopniowanie przymiotników

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Wyliczanki do pokazywania

» Zagadki edukacyjne dla dzieci z odpowiedziami do wydruku

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost