Mąż oglądając mecz w telewizji, zasnął na kanapie.
Mąż oglądając mecz w telewizji, zasnął na kanapie. Żona go budzi:
- Wstawaj, już dziesiąta!
- Tak?! A kto ją strzelił?
- Wstawaj, już dziesiąta!
- Tak?! A kto ją strzelił?
811
Dowcip #12004. Mąż oglądając mecz w telewizji, zasnął na kanapie. w kategorii: Humor o mężu i żonie, Śmieszne kawały o mężu, Śmieszne kawały o piłce nożnej.
Po powrocie od ginekologa żona mówi do męża:
- Wiesz, jestem w 2 miesiącu ciąży. Prawdopodobnie będzie to chłopiec, damy mu na imię Bogdan, żeby był taki mądry i silny jak ojciec! A ty Czesiu co taki smutny?
- Wiesz, jestem w 2 miesiącu ciąży. Prawdopodobnie będzie to chłopiec, damy mu na imię Bogdan, żeby był taki mądry i silny jak ojciec! A ty Czesiu co taki smutny?
27
Dowcip #12005. Po powrocie od ginekologa żona mówi do męża w kategorii: Śmieszne żarty o mężu i żonie, Kawały o zdradzie, Humor o ciąży.
Pogrążony w smutku mąż mówi do żony:
- Rzuciłem papierosy, rzuciłem wódkę, teraz to już chyba kolej na ciebie.
- Rzuciłem papierosy, rzuciłem wódkę, teraz to już chyba kolej na ciebie.
34
Dowcip #12006. Pogrążony w smutku mąż mówi do żony w kategorii: Śmieszne kawały o alkoholu, Śmieszne kawały o mężu i żonie, Żarty o mężu, Śmieszne dowcipy o żonie, Śmieszne żarty o papierosach.
Mąż za wcześniej wrócił z delegacji:
- No tak... Moja żona, mój przyjaciel, moje prezerwatywy...
- No tak... Moja żona, mój przyjaciel, moje prezerwatywy...
913
Dowcip #12007. Mąż za wcześniej wrócił z delegacji w kategorii: Kawały o mężu i żonie, Dowcipy o mężu, Dowcipy o żonie, Humor o zdradzie, Humor o prezerwatywach, Śmieszne dowcipy o przyjaciołach.
Mąż do żony:
- Może masz ochotę na szybki numerek?
- A są jakieś inne?
- Może masz ochotę na szybki numerek?
- A są jakieś inne?
34
Dowcip #12008. Mąż do żony w kategorii: Śmieszny humor erotyczny, Żarty o mężu i żonie, Śmieszne dowcipy o mężu, Śmieszne żarty o żonie.
A to co mówi mąż do żony w kolejnych latach małżeństwa, przechodząc przez ulicę:
Rok pierwszy: Poczekaj kochanie, aż samochód przejedzie.
Rok drugi: Zosia, poczekaj, bo samochód!
Rok trzeci: Czekaj, samochód!
Rok czwarty: Nie widzisz samochodu?!
Rok piąty: Cholera, ślepa jesteś?!
Rok szósty: Sam do siebie- Jak jesteś ślepa, to leć pod koła!
Rok pierwszy: Poczekaj kochanie, aż samochód przejedzie.
Rok drugi: Zosia, poczekaj, bo samochód!
Rok trzeci: Czekaj, samochód!
Rok czwarty: Nie widzisz samochodu?!
Rok piąty: Cholera, ślepa jesteś?!
Rok szósty: Sam do siebie- Jak jesteś ślepa, to leć pod koła!
23
Dowcip #12009. A to co mówi mąż do żony w kolejnych latach małżeństwa w kategorii: Dowcipy o mężu i żonie, Dowcipy o mężu, Humor o żonie, Humor o małżeństwie.
Młodzi małżonkowie zasiadają do pierwszego obiadu, który jest debiutem kulinarnym żony.
- A czym kochanie nadziewałaś tego pieczonego kurczaka?
- Jak to nadziewałam. Przecież nie był w środku pusty.
- A czym kochanie nadziewałaś tego pieczonego kurczaka?
- Jak to nadziewałam. Przecież nie był w środku pusty.
27
Dowcip #12010. Młodzi małżonkowie zasiadają do pierwszego obiadu w kategorii: Żarty o jedzeniu, Śmieszne dowcipy o mężu i żonie, Śmieszne żarty o żonie.
Czy pan wie, co ja myślę o małżeństwie?
- A jest pan żonaty?
- Tak.
- To wiem.
- A jest pan żonaty?
- Tak.
- To wiem.
413
Dowcip #12011. Czy pan wie, co ja myślę o małżeństwie? w kategorii: Dowcipy o małżeństwie.
Dwa małżeństwa spotkały się na małym przyjęciu w domku letniskowym. Po udanej kolacji jeden z facetów zaproponował drugiemu, by zamienili się na noc żonami. Drugi pomyślał: ”A co tam, moja i tak ma okres” - i zgodził się. Mężczyźni uzgodnili jeszcze, że przy śniadaniu, pukając w słoik z dżemem, dadzą sobie tajemne znaki, ile razy każdy z nich miał żonę kolegi. Nazajutrz rano pierwszy z uśmiechniętą twarzą stuknął łyżeczką w słoik z dżemem dwa razy. Drugi stuknął raz w słoik z dżemem, a po chwili wahania jeszcze dwa razy w słoik z nutellą.
36
Dowcip #12012. Dwa małżeństwa spotkały się na małym przyjęciu w domku letniskowym. w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Śmieszne żarty o facetach, Kawały o mężu i żonie, Śmieszne żarty o żonie, Żarty o seksie.
Mąż wraca o 4 rano do domu. Żona zaspana otwiera mu drzwi i pyta z wyrzutem:
- No gdzie byłeś?
- Na rybach, kochanie - odpowiada mąż.
- I złapałeś coś - znów pyta żona, na co mąż po krótkim zastanowieniu mówi:
- Nie, mam nadzieję, że nie... - wzdrygnął się mąż.
- No gdzie byłeś?
- Na rybach, kochanie - odpowiada mąż.
- I złapałeś coś - znów pyta żona, na co mąż po krótkim zastanowieniu mówi:
- Nie, mam nadzieję, że nie... - wzdrygnął się mąż.
25