Leci blondynka samolotem
Leci blondynka samolotem, siedzi obok bardzo inteligentnego biznesmena strasznie lubiącego hazard i po kilku minutach lotu:
- Zagra pani w coś ze mną?
- Nie, dziękuje.
- A może jednak.
- Nie, nie.
- No bardzo panią proszę.
- No dobrze.
- Więc tak: ja pani zadaje pytanie i jeżeli pani nie odpowie, to daje mi pani pięć dolarów, a jeżeli ja nie odpowiem na pani pytanie to ja daję pięć tysięcy dolarów.
- Dobrze.
Biznesmen zadaje pierwsze pytanie:
- Jaka jest odległość między słońcem, a księżycem?
Blondynka myśli i myśli:
- Eeeee... mmmm... niestety nie wiem.
Daje mu pięć dolarów, po czym sama zadaje pytanie:
- Co to jest: wchodzi pod górkę na dwóch nogach, a schodzi na trzech?
Biznesmen ciągle myśli i myśli i ciągle nie może znaleźć odpowiedzi, więc dzwoni do jednego kolegi, drugiego, trzeciego, żaden z nich nie wie. Cały zdenerwowany, że może przegrać pyta się jeszcze wszystkich pasażerów samolotu, ale nikt nie wie. Po kilku minutach nerwówki w końcu się poddał i dał blondynce te pięć tysięcy dolarów i pyta się jej:
- To co to jest to co wchodzi pod górę na dwóch nogach, a schodzi na trzech.
Na to blondynka daje mu pięć dolarów.
- Zagra pani w coś ze mną?
- Nie, dziękuje.
- A może jednak.
- Nie, nie.
- No bardzo panią proszę.
- No dobrze.
- Więc tak: ja pani zadaje pytanie i jeżeli pani nie odpowie, to daje mi pani pięć dolarów, a jeżeli ja nie odpowiem na pani pytanie to ja daję pięć tysięcy dolarów.
- Dobrze.
Biznesmen zadaje pierwsze pytanie:
- Jaka jest odległość między słońcem, a księżycem?
Blondynka myśli i myśli:
- Eeeee... mmmm... niestety nie wiem.
Daje mu pięć dolarów, po czym sama zadaje pytanie:
- Co to jest: wchodzi pod górkę na dwóch nogach, a schodzi na trzech?
Biznesmen ciągle myśli i myśli i ciągle nie może znaleźć odpowiedzi, więc dzwoni do jednego kolegi, drugiego, trzeciego, żaden z nich nie wie. Cały zdenerwowany, że może przegrać pyta się jeszcze wszystkich pasażerów samolotu, ale nikt nie wie. Po kilku minutach nerwówki w końcu się poddał i dał blondynce te pięć tysięcy dolarów i pyta się jej:
- To co to jest to co wchodzi pod górę na dwóch nogach, a schodzi na trzech.
Na to blondynka daje mu pięć dolarów.
25
Dowcip #13146. Leci blondynka samolotem w kategorii: Śmieszny humor o blondynkach, Śmieszne żarty o mężczyznach, Dowcipy o pieniądzach, Śmieszne kawały o grach i zabawach.
Są trzy dziewczęta, wszystkie chodzą do klasy piątej, jedna jest brunetką, druga ruda, a trzecia blondynka. Która z nich ma najlepsza figurę?
- Oczywiście blondynka, bo ma 25 lat!
- Oczywiście blondynka, bo ma 25 lat!
2315
Dowcip #13147. Są trzy dziewczęta, wszystkie chodzą do klasy piątej w kategorii: Dowcipy o blondynkach, Dowcipy o brunetkach, Humor o rudych, Śmieszne dowcipne zagadki, Humor o szkole.
Piękna blondynka siedzi przy barze i wykałaczką grzebie w stojącym przed nią drinku. Najwyraźniej próbuje nabić na nią oliwkę. Przyglądający się temu od kwadransa barman w końcu nie wytrzymał, wyrwał jej wykałaczkę i mówi:
- Popatrz jak to się robi. Trzeba przycisnąć oliwkę do ścianki szklanki, nabić i gotowe - demonstruje oliwkę tkwiącą na czubku wykałaczki.
- Wielkie mi rzeczy - odpowiada blondynka. - Tak ją zmęczyłam, że nie miała już siły przed tobą uciekać.
- Popatrz jak to się robi. Trzeba przycisnąć oliwkę do ścianki szklanki, nabić i gotowe - demonstruje oliwkę tkwiącą na czubku wykałaczki.
- Wielkie mi rzeczy - odpowiada blondynka. - Tak ją zmęczyłam, że nie miała już siły przed tobą uciekać.
03
Dowcip #13148. Piękna blondynka siedzi przy barze i wykałaczką grzebie w stojącym w kategorii: Śmieszny humor o blondynkach, Dowcipy o barmanach.
- Wiesz wychodzę za mąż - mówi blondynka do blondynki.
- Super! Za kogo?
- Za weterynarza.
- To taki stary facet?
- Nie to ten, który nie je mięsa.
- Super! Za kogo?
- Za weterynarza.
- To taki stary facet?
- Nie to ten, który nie je mięsa.
13
Dowcip #13149. - Wiesz wychodzę za mąż - mówi blondynka do blondynki. w kategorii: Dowcipy o blondynkach, Humor o weterynarzu, Śmieszne kawały o ślubie.
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze ciągle jestem wkurzona, wszyscy mnie wkurzają, a najbardziej wkurza mnie to, że wszystko mnie wkurza, proszę mi pomoc!
- Czy próbowała Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wśród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie. Kontakt z przyrodą bardzo pomaga.
- E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkurzają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkurza!
- To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?
- E tam, Panie Doktorze, tego też próbowałam - piana mnie wkurza, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurza, ta nastrojowa najbardziej, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurzające, kleją się, lepią,
plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkurzają!
- No dobrze, to może sex. Jak wygląda Pani życie seksualne?
- Sex!? A co to takiego?
- Nie wie Pani co to sex!? No dobrze, zaraz Pani pokaże, proszę za parawan.
Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:
- Panie Doktorze, proszę się zdecydować! Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie pan zaczyna wkurzać.
- Panie doktorze ciągle jestem wkurzona, wszyscy mnie wkurzają, a najbardziej wkurza mnie to, że wszystko mnie wkurza, proszę mi pomoc!
- Czy próbowała Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wśród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie. Kontakt z przyrodą bardzo pomaga.
- E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkurzają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkurza!
- To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?
- E tam, Panie Doktorze, tego też próbowałam - piana mnie wkurza, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurza, ta nastrojowa najbardziej, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurzające, kleją się, lepią,
plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkurzają!
- No dobrze, to może sex. Jak wygląda Pani życie seksualne?
- Sex!? A co to takiego?
- Nie wie Pani co to sex!? No dobrze, zaraz Pani pokaże, proszę za parawan.
Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:
- Panie Doktorze, proszę się zdecydować! Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie pan zaczyna wkurzać.
621
Dowcip #13150. Przychodzi baba do lekarza w kategorii: Żarty erotyczne, Śmieszne kawały o babie, Śmieszne dowcipy o lekarzach, Kawały przychodzi baba do lekarza.
Wg statystyk:
10% kobiet uprawiało sex w pierwszej godzinie swojej pierwszej randki.
20% mężczyzn odbyło stosunek w jakimś zaskakującym miejscu.
36% kobiet akceptuje nagość.
45% kobiet preferuje ciemnych mężczyzn z niebieskimi oczami.
45% kobiet ma doświadczenia z seksem analnym.
70% kobiet preferuje poranny sex.
80% mężczyzn nie uczestniczyło w relacjach homoseksualnych.
90% kobiet lubi sex w lesie.
99% kobiet nigdy nie kochało się w biurze.
Wnioski: Statystycznie rzecz biorąc, łatwiej o stosunek analny, wczesnym rankiem, z nieznajomą kobietą, w lesie - niż o udany sex w biurze pod koniec dnia.
Morał: Nie zostawaj do późna w pracy. Nic dobrego Ci się tam nie przydarzy!
10% kobiet uprawiało sex w pierwszej godzinie swojej pierwszej randki.
20% mężczyzn odbyło stosunek w jakimś zaskakującym miejscu.
36% kobiet akceptuje nagość.
45% kobiet preferuje ciemnych mężczyzn z niebieskimi oczami.
45% kobiet ma doświadczenia z seksem analnym.
70% kobiet preferuje poranny sex.
80% mężczyzn nie uczestniczyło w relacjach homoseksualnych.
90% kobiet lubi sex w lesie.
99% kobiet nigdy nie kochało się w biurze.
Wnioski: Statystycznie rzecz biorąc, łatwiej o stosunek analny, wczesnym rankiem, z nieznajomą kobietą, w lesie - niż o udany sex w biurze pod koniec dnia.
Morał: Nie zostawaj do późna w pracy. Nic dobrego Ci się tam nie przydarzy!
412
Dowcip #13151. Wg statystyk w kategorii: Humor erotyczny, Śmieszne kawały o kobietach, Humor o seksie, Śmieszne dowcipy z morałem.
U seksuologa:
- Panie doktorze, jak uprawiać seks, żeby nie było dzieci?
- Wysłać je do dziadków.
- Panie doktorze, jak uprawiać seks, żeby nie było dzieci?
- Wysłać je do dziadków.
15
Dowcip #13152. U seksuologa w kategorii: Śmieszne żarty erotyczne, Śmieszne dowcipy o dzieciach, Kawały o lekarzach.
Babcia zasnęła w kościele. Kiedy ksiądz na nauce poruszył temat seksu, ocknęła się i poleciała do domu. Na nauce był jej wnuczek. Po powrocie babcia się go pyta:
- Co ci ksiądz godoł o seksie?
Wnuczek odpowiada:
- Babciu, tyn seks to jest jak tako sracka.
Następnego dnia babcia miała iść na mszę do kościoła, ale ją tak przegoniło, że się spóźniła.
Ksiądz się pyta:
- Babciu, a to co? Nigdy wcześniej się nie spóźniliście, a teraz co?
Babcia tłumaczy:
- Proszę księdza, to wszystko z tego seksu. W doma dwa razy, w drodze ros, a tera zaś mi się chce.
- Co ci ksiądz godoł o seksie?
Wnuczek odpowiada:
- Babciu, tyn seks to jest jak tako sracka.
Następnego dnia babcia miała iść na mszę do kościoła, ale ją tak przegoniło, że się spóźniła.
Ksiądz się pyta:
- Babciu, a to co? Nigdy wcześniej się nie spóźniliście, a teraz co?
Babcia tłumaczy:
- Proszę księdza, to wszystko z tego seksu. W doma dwa razy, w drodze ros, a tera zaś mi się chce.
45
Dowcip #13153. Babcia zasnęła w kościele. w kategorii: Śmieszne dowcipy erotyczne, Humor o babci, Śmieszne dowcipy o duchownych, Żarty o wnukach, Śmieszne dowcipy o kościele.
Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci:
- Kto z was chciałby np.dzisiaj pójść ze mną do nieba?
Wszystkie dzieci się zgłaszają oprócz Jasia.
- Jasiu dlaczego nie podniosłeś reki?
- Bo obiecałem tacie, że od razu po szkole wrócę do domu.
- Kto z was chciałby np.dzisiaj pójść ze mną do nieba?
Wszystkie dzieci się zgłaszają oprócz Jasia.
- Jasiu dlaczego nie podniosłeś reki?
- Bo obiecałem tacie, że od razu po szkole wrócę do domu.
01
Dowcip #13154. Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci w kategorii: Śmieszne dowcipy o Jasiu, Kawały o duchownych, Żarty o niebie.
Jasiu chce przeprowadzić gąski przez drogę:
- Spieprzajcie na drugą stronę, bo was samochód przejedzie!
Przechodząca z boku zakonnica słysząc, że Jasiu przeklina, tłumaczy, że nie wolno przeklinać. Jasiu poproś je spokojnie:
- Gąski, gąski przejdźcie przez drogę bo was samochód przejedzie!
Gąski już przeszły, a zakonnica do jasia.
- Widziałeś jak spieprzały?!
- Spieprzajcie na drugą stronę, bo was samochód przejedzie!
Przechodząca z boku zakonnica słysząc, że Jasiu przeklina, tłumaczy, że nie wolno przeklinać. Jasiu poproś je spokojnie:
- Gąski, gąski przejdźcie przez drogę bo was samochód przejedzie!
Gąski już przeszły, a zakonnica do jasia.
- Widziałeś jak spieprzały?!
49