Jasio otwiera szafkę ze słodyczami i pyta Małgosię
Jasio otwiera szafkę ze słodyczami i pyta Małgosię:
- Chcesz Krówkę?
- Nie, dziękuję. Jestem wegetarianką.
- Chcesz Krówkę?
- Nie, dziękuję. Jestem wegetarianką.
37
Dowcip #5663. Jasio otwiera szafkę ze słodyczami i pyta Małgosię w kategorii: Kawały o Jasiu, Śmieszne kawały o Małgosi, Śmieszne kawały o słodyczach.
Zmęczony Jasiek wieczorem mówi do Antka:
- Codziennie, gdy pracuję w twoim gospodarstwie, mam wyrzuty sumienia.
- Dlaczego?
- Dręczę się tym, że pozbawiam pracy cztery konie.
- Codziennie, gdy pracuję w twoim gospodarstwie, mam wyrzuty sumienia.
- Dlaczego?
- Dręczę się tym, że pozbawiam pracy cztery konie.
26
Dowcip #5664. Zmęczony Jasiek wieczorem mówi do Antka w kategorii: Humor o Jasiu, Kawały o koniu.
Idzie Jaś z Małgosią. Nagle Małgosia mówi:
- Jasiu, chodź ze mną do domu.
- Nie.
- Bo powiem mamie.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną do kuchni.
- Nie.
- Bo powiem mamie.
- No dobra.
- Jasiu Choć ze mną do pokoju.
- Nie, tym razem się nie dam nabrać.
- Bo powiem mamie, że przeklinasz.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną do sypialni.
- Nie.
- Bo powiem rodzicom.
- No dobra.
- Jasiu, zasłoń roletę.
- Nie kurwa.
- Bo powiem tacie.
- No dobra.
Małgosia: Jasiu choć ze mną pod kołdrę.
- Nie, nie, nie.
-Bo powiem rodzicom.
- No dobra.
- Zobacz jak fajnie świeci mi zegarek.
- Jasiu, chodź ze mną do domu.
- Nie.
- Bo powiem mamie.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną do kuchni.
- Nie.
- Bo powiem mamie.
- No dobra.
- Jasiu Choć ze mną do pokoju.
- Nie, tym razem się nie dam nabrać.
- Bo powiem mamie, że przeklinasz.
- No dobra.
- Jasiu choć ze mną do sypialni.
- Nie.
- Bo powiem rodzicom.
- No dobra.
- Jasiu, zasłoń roletę.
- Nie kurwa.
- Bo powiem tacie.
- No dobra.
Małgosia: Jasiu choć ze mną pod kołdrę.
- Nie, nie, nie.
-Bo powiem rodzicom.
- No dobra.
- Zobacz jak fajnie świeci mi zegarek.
1224
Dowcip #5665. Idzie Jaś z Małgosią. w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszne kawały o Małgosi, Śmieszne kawały o zegarku.
Jasio przeczytał książkę o piratach i pyta:
- Tato, czy jak dorosnę będę mógł zostać piratem?
- Tak, synku, ale tylko jak będziesz grzeczny.
- Tato, czy jak dorosnę będę mógł zostać piratem?
- Tak, synku, ale tylko jak będziesz grzeczny.
810
Dowcip #5666. Jasio przeczytał książkę o piratach i pyta w kategorii: Kawały o Jasiu, Kawały o tacie, Kawały o piratach.
Pani w szkole pyta Jasia:
- Powiedz mi, jaka litera jest w alfabecie po ”a”?
- No, wszystkie pozostałe!
- Powiedz mi, jaka litera jest w alfabecie po ”a”?
- No, wszystkie pozostałe!
27
Dowcip #5667. Pani w szkole pyta Jasia w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Śmieszne kawały o nauczycielach, Śmieszne kawały o nauczycielce.
Jaś odmawia wieczorną modlitwę.
- I spraw, Panie Boże, żeby Ankara była stolicą Finlandii.
Mama słysząc to mówi:
- Jasiu, co Ty wygadujesz?
- Bo ja tak napisałem w teście.
- I spraw, Panie Boże, żeby Ankara była stolicą Finlandii.
Mama słysząc to mówi:
- Jasiu, co Ty wygadujesz?
- Bo ja tak napisałem w teście.
27
Dowcip #5668. Jaś odmawia wieczorną modlitwę. w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Kawały o egzaminach, Śmieszny humor o modlitwie.
- Synu, gdy dorośniesz, chciałbym abyś był dżentelmenem.
- Nie chcę być dżentelmenem, tato! - protestuje Jasiu.
- Chcę być taki jak ty!
- Nie chcę być dżentelmenem, tato! - protestuje Jasiu.
- Chcę być taki jak ty!
39
Dowcip #5669. - Synu, gdy dorośniesz, chciałbym abyś był dżentelmenem. w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Kawały o tacie.
Stoi grupka ludzi nad wózkiem z niemowlęciem. Mama podchodzi do Jasia i pyta:
- Dlaczego, gdy ja podchodzę do ciebie, to jesteś taki poważny?
Ktoś z grupki się odzywa:
- Też jestem poważny gdy stoję przed lodówką.
- Dlaczego, gdy ja podchodzę do ciebie, to jesteś taki poważny?
Ktoś z grupki się odzywa:
- Też jestem poważny gdy stoję przed lodówką.
26
Dowcip #5670. Stoi grupka ludzi nad wózkiem z niemowlęciem. w kategorii: Kawały o Jasiu, Śmieszny humor o mamie.
Dzieci idą z nauczycielką na plac budowy, aby zobaczyć jak powstaje nowe osiedle. Na miejscu wszyscy dostali od kierownika budowy po kasku ochronnym. Nauczycielka:
- Załóżcie te kaski na głowy, bo może zdarzyć się nieszczęście. Kiedyś na taką budowę przyszli dziewczynka i chłopiec. Chłopiec nie założył kasku, a dziewczynka założyła. Pięć minut później każdemu z nich spadła na głowę cegła. Chłopiec zginął na miejscu, a dziewczynka zaśmiała się i uciekła.
W tym momencie Jasio mówi do nauczycielki:
- Znam tę dziewczynkę! Od czasu tego wypadku ciągle biega i śmieje się.
- Załóżcie te kaski na głowy, bo może zdarzyć się nieszczęście. Kiedyś na taką budowę przyszli dziewczynka i chłopiec. Chłopiec nie założył kasku, a dziewczynka założyła. Pięć minut później każdemu z nich spadła na głowę cegła. Chłopiec zginął na miejscu, a dziewczynka zaśmiała się i uciekła.
W tym momencie Jasio mówi do nauczycielki:
- Znam tę dziewczynkę! Od czasu tego wypadku ciągle biega i śmieje się.
39
Dowcip #5671. Dzieci idą z nauczycielką na plac budowy w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Żarty o budowlańcach, Kawały o dziewczynkach.
Jasiu pyta mamę:
- Mamo, a co to jest transwestyta?
- Nie wiem Jasiu. Idź do kuchni i zapytaj ciocię Andrzeja.
- Mamo, a co to jest transwestyta?
- Nie wiem Jasiu. Idź do kuchni i zapytaj ciocię Andrzeja.
416