Jaś widząc, że tata otwiera kolejną butelkę wódki i polewa koledze
Jaś widząc, że tata otwiera kolejną butelkę wódki i polewa koledze, a potem sobie, podchodzi i pyta:
- Tatusiu, jak to smakuje?
- Masz synku, spróbuj - odpowiada tata i podaje Jasiowi swój kieliszek.
Jaś wypił wszystko naraz, po czym zaczął kaszleć, dusić się, krzywić ...
- Bleeeee! Jakie paskudne! - krzyknął Jaś.
- No widzisz synku, a tatuś musi ...
- Tatusiu, jak to smakuje?
- Masz synku, spróbuj - odpowiada tata i podaje Jasiowi swój kieliszek.
Jaś wypił wszystko naraz, po czym zaczął kaszleć, dusić się, krzywić ...
- Bleeeee! Jakie paskudne! - krzyknął Jaś.
- No widzisz synku, a tatuś musi ...
39
Dowcip #11441. Jaś widząc, że tata otwiera kolejną butelkę wódki i polewa koledze w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszny humor o alkoholu, Śmieszne kawały o pijakach, Dowcipy o tacie.
Nauczycielka pyta Jasia:
- Jasiu, która rzeka jest dłuższa Missisipi czy Ren?
Jasiu:
- Missisipi proszę pani.
Dobrze Jasiu - odpowiedziała nauczycielka.
- A może wiesz o ile?
Jasiu odpowiada:
- Pewnie, że wiem: o 6 liter.
- Jasiu, która rzeka jest dłuższa Missisipi czy Ren?
Jasiu:
- Missisipi proszę pani.
Dobrze Jasiu - odpowiedziała nauczycielka.
- A może wiesz o ile?
Jasiu odpowiada:
- Pewnie, że wiem: o 6 liter.
1031
Dowcip #11442. Nauczycielka pyta Jasia w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszny humor geograficzny.
Dziadek chodzi po mieszkaniu, klnie w żywy kamień i czegoś szuka. W końcu pyta Jasia:
- Jak się nazywa ten cholerny Niemiec, co wszystko przede mną chowie?
- Alzheimer,dziadek... Alzheimer - odpowiada Jasio.
- Jak się nazywa ten cholerny Niemiec, co wszystko przede mną chowie?
- Alzheimer,dziadek... Alzheimer - odpowiada Jasio.
37
Dowcip #11443. Dziadek chodzi po mieszkaniu, klnie w żywy kamień i czegoś szuka. w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Śmieszne kawały o dziadku, Żarty o chorobach.
Idąc leśną dróżką Jasio spotyka Małgosię.
- Małogosiu moja, wejdź na drzewko - prosi Jasiu.
- No nie wiem - odpowiada Małgosia.
- Dostaniesz cukierka - obiecuje Jasiu.
- Dobrze wejdę - zgadza się Małgosia.
Po chwili... Małgosia przychodzi do domu i mówi do mamy:
- Mamusiu, dostałam cukierka od Jasia.
- Za co? - pyta mama.
- Weszłam na drzewko.
- Oj ty głuptasku! Przecież on chciał zobaczyć twoje majteczki - mówi mama do Małgosi.
Na drugi dzień Jasiu znów spotyka Małgosię i prosi:
- Wejdź na drzewko, dostaniesz cukierka.
- Nie - odpowiada Małgosia.
- Dostaniesz dwa!
- No dobrze.
Po powrocie do domu Małgosia chwali się mamie:
- Dostałam dwa cukierki od Jasia, bo weszłam na drzewko!
- Oj ty głuptasku! On chciał zobaczyć twoje majteczki - mówi mama.
Na trzeci dzień Jasiu znów spotyka Małgosię:
- Wejdź na drzewko - prosi Jasiu.
- Nie, nie, nie...
- Dostaniesz cukierka!
- Nie.
- Dostaniesz dwa!
- Nie Jasiu!
- Dostaniesz trzy cukierki!
- No dobrze.
Małgosia przychodzi do domu i mówi:
- Mamo, dostałam trzy cukierki od Jasia.
- Oj Małgosiu! On chciał zobaczyć twoje majteczki.
- No tak mamusiu, ale dziś ich nie założyłam...
- Małogosiu moja, wejdź na drzewko - prosi Jasiu.
- No nie wiem - odpowiada Małgosia.
- Dostaniesz cukierka - obiecuje Jasiu.
- Dobrze wejdę - zgadza się Małgosia.
Po chwili... Małgosia przychodzi do domu i mówi do mamy:
- Mamusiu, dostałam cukierka od Jasia.
- Za co? - pyta mama.
- Weszłam na drzewko.
- Oj ty głuptasku! Przecież on chciał zobaczyć twoje majteczki - mówi mama do Małgosi.
Na drugi dzień Jasiu znów spotyka Małgosię i prosi:
- Wejdź na drzewko, dostaniesz cukierka.
- Nie - odpowiada Małgosia.
- Dostaniesz dwa!
- No dobrze.
Po powrocie do domu Małgosia chwali się mamie:
- Dostałam dwa cukierki od Jasia, bo weszłam na drzewko!
- Oj ty głuptasku! On chciał zobaczyć twoje majteczki - mówi mama.
Na trzeci dzień Jasiu znów spotyka Małgosię:
- Wejdź na drzewko - prosi Jasiu.
- Nie, nie, nie...
- Dostaniesz cukierka!
- Nie.
- Dostaniesz dwa!
- Nie Jasiu!
- Dostaniesz trzy cukierki!
- No dobrze.
Małgosia przychodzi do domu i mówi:
- Mamo, dostałam trzy cukierki od Jasia.
- Oj Małgosiu! On chciał zobaczyć twoje majteczki.
- No tak mamusiu, ale dziś ich nie założyłam...
36
Dowcip #11444. Idąc leśną dróżką Jasio spotyka Małgosię. w kategorii: Śmieszny humor o Jasiu, Humor o Małgosi, Żarty o bieliźnie, Śmieszny humor o słodyczach.
Podczas pobytu w zoo, dziadek wskazując na klatkę z kangurami, mówi:
- Patrz Jasiu to są kangury, czyli mieszkańcy Australii.
- Jasny gwint! Przecież za takiego wyszła siostra Michała.
- Patrz Jasiu to są kangury, czyli mieszkańcy Australii.
- Jasny gwint! Przecież za takiego wyszła siostra Michała.
108
Dowcip #11445. Podczas pobytu w zoo, dziadek wskazując na klatkę z kangurami, mówi w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Żarty o dziadku, Śmieszne kawały o kangurach, Humor o rodzeństwie.
Pani pyta Jasia na lekcji:
- Kim chciałbyś zostać w przyszłości?
- Żyrafą - odpowiada Jasiu.
- A dlaczego? - pyta nauczycielka.
- Żeby tata nie targał mnie za uszy - odpowiada Jasiu.
- Kim chciałbyś zostać w przyszłości?
- Żyrafą - odpowiada Jasiu.
- A dlaczego? - pyta nauczycielka.
- Żeby tata nie targał mnie za uszy - odpowiada Jasiu.
310
Dowcip #11446. Pani pyta Jasia na lekcji w kategorii: Humor o Jasiu, Śmieszne kawały o tacie, Śmieszny humor o żyrafach.
Mały Jasio pyta nauczycielkę:
- Plosę pani, cy dzieci mogą mieć dzieci?
Nauczycielka odpowiada mu:
- Ależ Jasiu, co ty mówisz?! To zupełnie niemożliwe!
Jaś odwraca głowę do Oli i mówi:
- No i cego się bois, głupia.
- Plosę pani, cy dzieci mogą mieć dzieci?
Nauczycielka odpowiada mu:
- Ależ Jasiu, co ty mówisz?! To zupełnie niemożliwe!
Jaś odwraca głowę do Oli i mówi:
- No i cego się bois, głupia.
26
Dowcip #11447. Mały Jasio pyta nauczycielkę w kategorii: Żarty o Jasiu, Śmieszne kawały o dzieciach, Humor o dziewczynkach, Żarty o nauczycielce.
- Jasiu, Jasiu. Co ja ci tyle razy mówiłam? Nie można wykorzystywać Małgosi.
- Mamo, ona sama się prosi!
- Jasiu, ale to jeszcze dziecko!
- Tak, a jak kazała mi skakać na siebie z drabiny, to też tylko dziecięca zabawa!
- Mamo, ona sama się prosi!
- Jasiu, ale to jeszcze dziecko!
- Tak, a jak kazała mi skakać na siebie z drabiny, to też tylko dziecięca zabawa!
35
Dowcip #11448. - Jasiu, Jasiu. Co ja ci tyle razy mówiłam? w kategorii: Żarty o Jasiu, Kawały o mamie, Kawały o Małgosi.
Jasio i Małgosia na spacerze:
- Och, kochany, nie potrafię wysłowić tego uczucia, które porusza moje wnętrze.
- Ze mną to samo. Nie powinniśmy byli popijać tych śliwek browarem.
- Och, kochany, nie potrafię wysłowić tego uczucia, które porusza moje wnętrze.
- Ze mną to samo. Nie powinniśmy byli popijać tych śliwek browarem.
25
Dowcip #11449. Jasio i Małgosia na spacerze w kategorii: Śmieszne kawały o Jasiu, Humor o alkoholu, Żarty o Małgosi.
Nauczycielka na lekcji biologii pyta Jasia:
- Ile mucha ma nóg?
- Myślałem, że ma pani inne zmartwienia.
- Ile mucha ma nóg?
- Myślałem, że ma pani inne zmartwienia.
720